Ciąża, objawy ciąży, macierzyństwo, dzieci
http://www.forum.e-mama.pl/

dokarmianie, mało mleka - co robic...
http://www.forum.e-mama.pl/viewtopic.php?f=36&t=22265
Strona 1 z 1

Autor:  aktaP [ pn lis 12, 2007 5:54 pm ]
Tytuł:  dokarmianie, mało mleka - co robic...

Witajcie!!!

Urodziłam przez cesarke, od samego poczatku musiałam synka dokarmiac - w szpitalu dostawał NAN'a, wiec do domu tez kupilam to mleko..., na początku (przez kilka dni w ogole nie mialam mleka, potem sie pojawilo) dokarmialam 30ml, potem 60ml, była juz nawet 90ml..., sciagam laktatorem, przystawiam synka non stop..., pije duzo i herbatki laktacyjne... i cały czas musze dokarmiac - srednio dwa razy dziennie...

Robi sie bledne kolo, bo synek przyzwyczaja sie do butelki, z ktorej inaczej mleko leci - przy piersi marudzi, niecierpliwi sie...

Nie wyobrazam sobie - przez conajmniej pół roku dokarmiac, poza tym psychicznie wysiade...
:shock: :roll: :(
czy ktoras z Was przeszla cos takiego :?: :roll: :(

Autor:  kruczek [ pn lis 12, 2007 7:00 pm ]
Tytuł: 

Ja przez to przechodzę od około 6 tygodni, choć Hania jest już duża - ma pół roku. A wszystko z powodu powrotu do pracy. Jedyne, co mogę Ci doradzić, to spokój i odstawienie dokarmiania, bo inaczej nici z karmienia piersią w dłuższej perspektywie. Dziecko Ci się wycwani i nici z karmienia piersią, bo będzie wolało butlę. 2 tygodniowe dziecko potrzebuje bardzo małych ilości pokarmu i na pewno taką ilość Twoje piersi są w stanie wyprodukować. Być może dziecko ssie nieefektywnie i nie pobudza wystarczająco piersi. Nie pozwól mu przysypiać przy piersi, łaskocz pod brodą i niech ssie - przynajmniej jedna pierś musi być opróżniona w trakcie posiłku. Po karmieniu odciągaj jeszcze laktatorem - kilka minut, nawet, jeśli nic nie leci - to pobudza laktację. Zainwestuj w laktator elektryczny, bo jest o około 100% bardziej efektywny od ręcznego. No i nie przejmuj się tym zbytnio, to dopiero kilkanaście dni. Jeszcze się nauczycie nawzajem karmienia piersią, a dokarmianie tylko Wam w tym przeszkodzi. :D W czasie karmienia obejrzyj jakiś durny serial w telewizji - bo to moim zdaniem najlepsza metoda przy stresie związanym z karmieniem (a co za tym idzie małą produkcją pokarmu) :twisted:

Autor:  aktaP [ pn lis 12, 2007 9:10 pm ]
Tytuł: 

Dziękuję Ci bardzo za odpowiedź - spróbuję nie dokarmiać, ale nie bardzo mogę - kiedy widzę, że on ssie i ssie, nie śpi i głodny.......... :? :roll:

Autor:  fifolek13 [ pn lis 12, 2007 10:28 pm ]
Tytuł: 

a dawałaś smoczek?

Autor:  aktaP [ wt lis 13, 2007 9:38 pm ]
Tytuł: 

smoczek - do ssania??? dawałam, ale nie przepada za nim..., wypluwa, daję teraz na zasadzie "zatkania go", żeby nie płakał, jak biegnę po butlę...

dlaczego pytasz?

Autor:  fifolek13 [ śr lis 14, 2007 8:01 am ]
Tytuł: 

Bo dzieci mają potrzebę ssania i niektóre mamy zapominają że jest coś takiego jak smoczek :wink:

Autor:  aktaP [ śr lis 14, 2007 1:06 pm ]
Tytuł: 

ja pamietam... :D

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC [letni]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/