renia76 piersi same się przyzwyczają do mniejszej produkcji jak jesteś w pracy (ja obecnie karmie 2 razy dziennie), oczywiscie po kilku dniach. A przystawiaj po kolei i piersi powinny sie wyrównać. Brak mleka to tylko złudzenie.

Najważniejsze - nie zastanawiaj się, że braknie ci mleka - z pewnością tak się nie stanie. Karm jak do tej pory, tylko nie ściągaj w pracy, a wszystko się unormuje. I ty, i dzidzia będziecie zadowolone!!!

_________________

Kruczek- dzięki serdecznie za rady.
Fifloek13- dziękuję

Ishtar- a ty kochana zapomniałaś o nas bielszczankach??

_________________
www.garnek.pl/borowa78

ZOSIA

Raczula Najgorsze jest to że jak przystawiam córkę do tej piersi ona od razu się denerwuje i nie chce ciągnąc , po laktatorze widzę że mniej z niej leci. Jedynie na śpiąco normalnie ciągnie.[/b]

fifolek13 ja również ślicznie prozę o ten Twój sposób

I ogromna prośba do was dziewczyny o pomoc błagam pomóżcie mi!!!!
Mam 4 miesięczną córcie Wiktorie, która urodziła się z rozszczepem wargi i teraz w grudniu czeka nas operacja ale mamy mały a może już duży problem - otóż moja panna nie chce juz jesć z butelki od ok miesiąca woli tylko cyca. Pani doktor powiedziła mi ze niestey do tego czasu ona znów musi pić z flachy bo nie wiadomo jak będzie po operacji (więcej o Wikusi napisałam w przedstaw się i w niania radzi pod chasłem pomocy)
Może macie jakieś złote sposoby by Wiki znów polubiła butle błagam ratujcie czas mnie goni a ja jestem coraz bardziej zrozpaczona

A zmiana pozycji ułatwiająca wypływ mleka czyli cycuś wyżej niż główka???
Laktator nie oddaje rzeczywistej ilości pokarmu

sisi-79 z mojej strony, to spróbuj, żeby kto inny podał butlę i poczekaj aż Kruczek odpisze

_________________

A wiec bierze sie lodyzke zielona pietruszki, nie za cienka nie za gruba. Trzeba ja dokladnie umyc. a talerzyku nalc sobie oliwy z oliwek,.Pod pupe dzidzi podlozyc recznik , bo tak jak u metody fifolka efekt natychmiastowy.Koncowke pietruszki moczymy w oliwie i na glebokosc max 1,5 cm wkladamy w ujscie odbytu i delikatnie krecimy .
Ja czasem jak moja Incia miala problemy z kupa lub gazami to jej to robilam.Teraz robi codziennie conajmniej jedna kupke.Wiec metoda nie uzalezniajaca i w 100% naturalna.

_________________

paulinaA już wiem dlaczego nie lubię zielonej pietruszki
sisi-79 my uczyliśmy Hanię jeść z butelki przez 3 tygodnie. Nie chciała i już. No to karmiliśmy ją z łyżeczki (popatrz parę stron wcześniej jest zdjęcie takiej buteleczki z Canpolu, co zamiast smoka ma łyżeczkę i wygodnie z niej karmić). Po kilku dniach karmienia z łyżeczki, znowu spróbowaliśmy smoczka i zajarzyła, o co chodzi. Oczywiście ja jej nie karmiłam w ten sposób, butelkę podawała jej babcia lub tatuś. Ja się chowałam do drugiego pokoju
Teraz jest odwrotnie - pierś to zło konieczne (bo matka sadystka każe ssać), a do butelki się śmieje jak głupi do sera Słowem - cierpliwości
Borówa do usług
renia76 u mnie to samo, jakbym o sobie czytała Ja prawą pierś dodatkowo po karmieniu stymuluję laktatorem i każde karmienie zaczynam właśnie od niej. I efekty powoli są. A w pracy muszę odciągać, bo co ja bym jej na drugi dzień do jedzenia dała
raczula ogłaszam Cę redaktor naczelną A tak serio, to w mojej ulubionej książce o karmieniu "Warto karmić piersią" Gugulskiej niby jest o wszystkim, ale nie do końca. Więc jest jeszcze o czym pisać
Mychola jestem za równouprawnieniem, więc niech go Hanka nosi

Kupiłam dziś laktator elektryczny Medeli, bo mnie szlag trafiał od tego machania ręcznymi. No i ciągnie jak wściekły Kosztował 235zł i z tego powodu muszę urodzić jeszcze co najmniej 1 dziecko, żeby mi się zwróciło

_________________

Raczula próbowałam innych metod i nic nie skutkuje muszę chyba uzbroić się w cierpliwość i nadal męczyć tę nieszczęsną pierś.
Kruczek Widzę że nie jestem sama z moim problemem zastanawiam się tylko co jest przyczyną . że tak jest. Co do butelki to moja Wiktoria nie chce nawet spróbować butelki wypluwa ją i płacze przy każdej próbie podania jej mleka z niej. Ale z tego co piszesz to może i lepiej że woli łyżeczkę bo nie wiadomo czy też nie miałabym później problemu z karmieniem piersią. Moje mleczko babcia, która się nią opiekuje podczas mojej nieobecności poprostu zagęszcza kleikiem i jakoś sobie radzą

dzięki kruczek
z łyżeczki tez jest karmiona ale ją to złości bo przy jej rozszczepie wargi dużo jej ucieka z buzi a butelke podawały jej rózne osoby i babcia i ciocia i tata ale złość jest ogromna zalewa się żewnymi łzami i tak płacze że się krztusi i po kilkunastu minutach ja już mam dość i pasuje wyjmuje cyca i wtedy jest radość wielka. Wniosek jest taki ze moja córka ma twardszy charakter ale ja sie nie poddam i dalej będę walczyć.
A zamiast mojego mleka daje jej wode z glukozom lub soczek z jabłka- czy dobrze robie?
bo mleko wogóle z flaszki odrzuca

Chyba tak, trza powalczyć........

Szczerze, to ja też walczę o wyrównanie (.), bo prawa jest mniejsza (minimalnie). Ale dlaczego dzieci ją odrzucają i tak jak Kruczek pisała, że prawie każde karmienie zaczynam od niej, a i tak w lewej jest więcej mleka

_________________

U mnie prawa (.) jest większa od lewej. Staram się zawsze zaczynać karmienie z tej mniejszej, ale jak dotąd nic sie nie zrównało

A ja chybie wiem, czemu dzieci wolą z lewej A gdzie bije mamusine serduszko? A Marrti to ma na pewno serce po prawej stronie, ot co.
sisi-79 nie wiem, czy Cię pocieszę, ale mojej Hance też na początku wszystko się bokami wylewało Moim zdaniem robisz dobrze dając soczek, ale chyba nie ma już potrzeby dosładzać wody glukozą. Niech się przyzwyczaja do samej wody I może zrób ze 2 dni przerwy w nauce i zacznij od nowa - a nuż załapie, o co Ci chodzi. No i na pewno nie ma sensu zmuszać, kiedy ryczy, bo tylko się skutecznie zniechęci. Dajesz butlę - jak nie chce i płacze, to od razu zabierz, nakarm piersią i znowu za 2 godzinki spróbuj butlą

Chyba mnie niebiosa oświeciły, że kupiłam ten laktator elektryczny Co prawda czuję się jak krowa podłączona do dojarki, ale za to jakie efekty Dziś w robocie w 10 minut odciągnęłam 120ml Dałabym radę więcej, ale nie miałabym w co przelać. Kurcze, nawet z miękkiej piersi mi pokarm tryskał A normalnie ostatnio odciągałam 30ml w 20 minut. A co lepsze - to podczas odciągania prawej z lewej poleciało mi mleko (pierwszy raz od 2 miesiący), no i zaczęło lecieć po kilku sekundach, a nie minutach jak przy ręcznym laktatorze Naszą przyszłość widzę w różowych kolorach

_________________

Kruczek, Raczula nio to czekam na pierwsze rozdziały służę pomocą jakby co też już swoją drogę przez mękę przeszłam po dwójce dzieci

Kruczek ale cudeńko ten laktator - też by mi się przydał, bo mój synek strajkuje

Nie wiem o co chodzi mojemu Maciejasowi Je 2-3 minuty i koniec a w (.) mleko zostaje, więc raczej nie moja to wina Jak tak dalej pójdzie to udam się do lekarza, bo muszę wykluczyć inne przyczyny -podejrzewam lenistwo ale może niech obejrzy gardło i dziąsła. Butelki nie zna, więc za nią nie tęskni, chyba, że mu się przyśniła

_________________

A mnie takie przemyslenia dopadły, że moje dziecko kończy właśnie pół roczku i powoli cycek nie będzie juz podstawą jej jadłospisu a to kurcze straszne wygodne było... ( ten mały terrorysta jeszcze nie śpi )

_________________
http://juliam.blox.pl/html

O kurcze Kruczek, też by mi się przydało takie cacko Ja ręcznie ściągam 90-100ml w 45 min
No dziewczyny u mnie nareszcie więcej pokarmu

współczuje wam dziewczyny ja mam super elektryczny laktator i jestem z niego bardzo zadowolona firmy madela. Co prawda kosztowal w aptece 250 zł ale nie żałuje. Dzięki temu sprzetowi moje piersi zaczęły produkcję mleka jak moja córcia leżała pod respiratorem przez dwa tygodnie. Teraz co prawda z niedo mało korzystam bo mój głodomór je tylko cyca.
Kolejny dzień i koleja próba spełazly na niczym Wiktoria skutecznie odmawia butelki

Jeśli chodzi o laktatory to mogę polecić avent isis ręczny - jest super posiada nakładkę masującą pierś podczas ściagania do tego jest cichy podczas używania Naprawdę godny polecenia. ( w ciągu 10 min spokojnie ściągam ok 125 ml mleczka)

To już się biorę za układanie spisu treści



Też to przerabiałam i nie raz się popłakałam

_________________

wstyd mi , bo ostatnio rzadko otwieram kompa i przestałam zaglądać, bo zwykle nie nadążałam... ale obiecuję trochę nadrobić zaległości

_________________
FRANEK: PROBABLY THE BEST BABY IN THE WORLD

Mychola powiedz temu leniuchowi, że ma się wziąć do roboty, bo jak go Hanką poszczuję Laktator głośny na maxa ale sprawdza się super. Jeszcze kilka dni i powinno być całkiem całkiem
Marrti no i super Najważniejsze to wyjść z kryzysu i walczyć. Gorzej, jakby efektów nie było. Mam nadzieję, że Milenka rośnie
renia76ja mam w sumie 4 laktarory, w tym aventa. Ale medela mini elektric jest zdecydowanie najlepsza Najgorsza jest trąbka a potem tufi
sisi-79 ciekawe, kiedy załapie Na pociechę powiem Ci tylko, że częściej mamy mają odwrotny problem A próbowałaś lateksowe smoczki spłaszczone od dołu? Moja kumpela używa tylko takich, bo jej córcia innych nie uważa
nel Hanka też ma dziś półrodzinki, bo mamy równolatki
raczula spis już jest, bierz się za zawartość

_________________