A jak myślisz?

_________________


.... jednak przy odrobinie wysiłku zdołam może kiedyś zrozumieć,
że ludzie zawsze przybywają punktualnie tam, gdzie są oczekiwani.

Yyy że tak, ale od kiedy??? Hihi:)

_________________

Juz teraz!

_________________


.... jednak przy odrobinie wysiłku zdołam może kiedyś zrozumieć,
że ludzie zawsze przybywają punktualnie tam, gdzie są oczekiwani.

Heh...o cholercia, teraz nie mogę, Młodym się zajmuję:P Pozostaje mi tylko czekać do wieczora, aż zaśnie:) Ale Ty dawaj, dawaj!!! Raz, dwa, raz, dwa;)

_________________

I jak? Cwiczylas?


Bo ja nie

_________________


.... jednak przy odrobinie wysiłku zdołam może kiedyś zrozumieć,
że ludzie zawsze przybywają punktualnie tam, gdzie są oczekiwani.

Mam zamiar dzisiaj już tak solidnie zacząć i się porządnie przykładać:) I nie ma bata, żebym zdanie zmieniła

_________________

Kurde a mnie tak bolą plecy, ze ledwo chodzę. Bolą nawet gdy oddycham. A gdzie tu ćwiczyć.
Myslalam ze juz przeszło a tu dupsko. Adrenalina i strach na wesołym miasteczku spowodowały brak bolu hehe

_________________


.... jednak przy odrobinie wysiłku zdołam może kiedyś zrozumieć,
że ludzie zawsze przybywają punktualnie tam, gdzie są oczekiwani.

A to rozumiem, można to też uznać w pewnym sensie za ćwiczenia hihi, w końcu to adrenalina;)
Odpocznij solidnie, dojdź do siebie i wio z ćwiczeniami:)

_________________

Daj zyc.
Plecy tak bolą, ze ledwo sie ruszam. Mam jakieś tskie dziwne spiecia miesni, ze przez kilka sekund oddechu złapać nie moge. Do tego mam katar i boli mnie gardło. Tego juz za duzo jak na jeden czas. No i szczegół, ze w pracy siedze.

_________________


.... jednak przy odrobinie wysiłku zdołam może kiedyś zrozumieć,
że ludzie zawsze przybywają punktualnie tam, gdzie są oczekiwani.

Ojej, współczuję bólu gardła i kataru. No tak, w takim stanie ciężko ćwiczyć. Biedna jeszcze na dodatek kiśniesz w pracy. Po pracy walnij się na łóżko i wypoczywaj:)
Życzę dużo zdrówka:)

_________________

Katar, gardło- kij, ale te plecy to juz jakieś przegięcie. Teraz to sie juz zastanawiam czy to kręgosłup czy nerka....

_________________


.... jednak przy odrobinie wysiłku zdołam może kiedyś zrozumieć,
że ludzie zawsze przybywają punktualnie tam, gdzie są oczekiwani.

Będzie dobrze, mam nadzieję, że szybko przestanie Cię boleć:) I będziesz jak nowo narodzona:) Chyba że znowu pójdziesz na wesołe miasteczko

_________________

Hej.
Jak tam? Cwiczysz?
Ja poki co nie daje rady, bo plecy nawalaja, ale mam zamiar niebawem sie zabrac za siebie. Niby nie jest zle ze mna, bo slysze ze za chuda jestem i spowiedz co drugi dzien musze odstawiac z tego, co zjadlam, ale lepiej sie poczuje, gdy "cos" sie zmieni w moim ciele. W szczegolnosci nogi!

_________________


.... jednak przy odrobinie wysiłku zdołam może kiedyś zrozumieć,
że ludzie zawsze przybywają punktualnie tam, gdzie są oczekiwani.

Cath hehe no staram się jak mogę;) ale różnie mi to wychodzi...dzisiaj np. nie ćwiczyłam:P
No tak mi się ciągle wydaje-że jesteś ładną Dziewczyną i szczupłą!!!
A udami się nie martw!!!

_________________

Moge sie założyć ze jestem większa od Ciebie ile masz wzrostu i ile wazysz?

_________________


.... jednak przy odrobinie wysiłku zdołam może kiedyś zrozumieć,
że ludzie zawsze przybywają punktualnie tam, gdzie są oczekiwani.

Mam 158 cm, a ważę 50 kg...
A Ty?

_________________

No to ja mam 168 i 63

_________________


.... jednak przy odrobinie wysiłku zdołam może kiedyś zrozumieć,
że ludzie zawsze przybywają punktualnie tam, gdzie są oczekiwani.

No ale jesteś wyższa ode mnie o 10 cm:) Ważysz prawidłowo!!!! Sprawdziłam Twoje BMI -
WAGA PRAWIDŁOWA No!!!

_________________

Dupsko!
Za duzo

_________________


.... jednak przy odrobinie wysiłku zdołam może kiedyś zrozumieć,
że ludzie zawsze przybywają punktualnie tam, gdzie są oczekiwani.

A u mnie:
Brzuch-za dużo!!!
I jest 1:1

_________________