Używam FOLIACTI Pharmaceris (kosztuje ok.35 zł). Balsam pachnie delikatnie, choć jak dla mnie mógłby być bezzapachowy, ale nie jest źle. Poza tym szybko się wchłania i można niedługo po jego użyciu założyć ubranie. Nie wiem, czy zapobiegnie rozstępom, ale i tak warto go stosować, bo skóra po nim jest bajecznie gładka... Musteli używałam bardzo krótko - zapach odstraszył mnie skutecznie.

hm szczerze mowiac zadne kremy nie czynia cuda wydaje mi sie ze to kwestja skory jezeli ktos ma sklonosci do suchej skory i malo elastycznej to raczej nawed super krem vichy za kosmiczna cene nie pomoze ja osobiscie do tej pory wierzylam ze cos mi to da dlatego uzywalam serum firmy eveline "slim extreme 3 D'' jezeli chodzi o jakosc to naprawde super swietnie pachnie i daje chlodzacy efekt 2-3 minuty po rozsmarowaniu ma sie uczucie zanuzenia w basenie z mentolem hihi rozstepow na brzuchu co prawda nie mam ale za to jakies 2 tygodnie temu wyskoczyly mi wielkie czerwone krechy na piersiach i jestem bardzo z tego powodu zawiedziona bo szczegolnie o nie dbalam krem piling itp i nici a jestem w 26 tc i boje sie co bedzie dalej...

_________________

ja uzywam kremu perfecta mama na rozstepy, jak narazie nic nie zauwazylam a jestem w 22tc. mam nadzieje ze tak bedzie nadal, chociaz watpie niestety tez jestem podatna na wystepowanie rozstepow

_________________

Ja jestem w 24 tygodni i na brzuchu,piersiach mam rozstępy i nic nie daja kremy,na poczatku ciazy używałam Fissan strasznie oleisty ale rano posmarujesz i czujesz go do wieczora a teraz FOLIACTI Pharmaceris tez nic nie daje i dołożyłam to tej pielegnacji Oliwke.Każda kobieta inna ma skóre ja zazdroszce kobieta które maja gładziutki brzuszek i piersi:)

_________________

www.stasolejarzsmereczynski.pamietajmy.com.pl

No wlasnie jednej mamie pomoga drugiej nie... nie ma na to zadnej regoly szkoda tylko ze to sa skutki nie odwracalne i jezeli nie postarasz sie zapobiec temu przed bedziesz wyzucac sobie po ze nie sprobowalas wszystkiego aby nie dostac rozstepow

_________________

hej babeczki:) kupilam ostatnio z polecenia LIERAC ampulki ale okazuje sie ze nie bardzo ze stosowaniem w ciazy a najlepiej dziala juz na widoczne rozstepy. Pododno te produkty robia furore bo dzialaja przy regularnym zastosowaniu.

Zakaz handlu na forum!!!/mritula

Ja mam takie inne pytanie. Dzisiaj zauważyłam ze porobily mi się straszne rozstępy na pośladkach i udach. Strasznie wygladaja, takie czerwone. A moje pytanie to czy one troche zejda lub wyblakna bo to strasznie wyglada

_________________

asia tak, rozstepy zbledna.
Co do tych kremow.......ja w takie bujdy nie wierze. Wierzylam dopuki mi rozstepy nie wylazly. Bedac w ciazy kremowalam sie 2 razy w ciagu dnia...wydawalam na to kupe kasy...i co?? wielkie gow..o!!!!
Mam straszne rozstepy na udach, piersiach, ale najgorsze bo najglebsze mam po bokach brzucha.
Moje zdanie jest takie ze jak maja wyjsc to i tak wyjda!
Moja sasiadka wlasnie urodzila 4 dziecko i nie ma ani jednego rozstepa a nigdy sie niczym nie smarowala.

_________________


[*]7tc

na szczescie nie mam zadnych rozstepow ciazowych!!! przytylam 12 kg, ale, odpukac, nie mam ani jednego

ale... niestety mam malenkie rozstepy na posladkach, takie krociutkie ale za to duuzo... i mam je od dziecinstwa, zrobily mi sie w okresie dojrzewania i wzmozonego wzrostu, mam 180 cm, szybko roslam i niestety skora nie nadazyla za wzrostem kosci
na szczescie nie sa bardzo widoczne, ale jak sie przyjrzec to widac ze posladki nie sa idealnie gladkie, zreszta w dotyku tez to czuc
nic juz z tym nie zrobie

_________________

Ja używałam od 8 tc kremu Mustela. Dwa razy dziennie. Wszystko było super. Ale w 8 miesiącu wysypała mi sie siateczka rozstępów w dole brzucha. I niestety mimo tego kremu one są i już bedą. Widocznie taka moja uroda.

_________________




Nie dyskutuj z idiotą. Najpierw sprowadzi cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem.

kupiłam Gerbera jeszcze nie mam rozstępów więc zrobiłam to zapobiegawczo - po wszystkim napiszę czy pomogło

_________________


Wątek Pierwszy dzidziuś po 30-tce
http://www.forum.e-mama.pl/viewtopic.php?t=23392

No to ja też napiszę.... od początku ciąży dbałam o brzuch i piersi.. smarowałam balsamami, oliwką, delikatnie i króciutko masowałam szorstką gąbką, a odkąd brzuszek zaczął rosnąć używam Musteli i do 36 tc było super, a potem po bokach brzucha wyskoczyły mi rozstępy... Mimo, że smarują brzuch 2 razy dziennie Trochę mnie to wkurzyło
Ale ja znalazłam jeszcze inna zależność, wiem, że mówi się że jak mają wyjść rozstępy to i tak się pojawią ale moje pierwsze pojawiły się po weselu na którym dość długo sie bawiliśmy (bez szaleństw ) a kolejne po długim maratonie zakupowym... gdzie kilka godzin chodziłam po sklepach. Może po prostu skóra nie wytrzymała obciążenia?

_________________

Ja od II trymestru używałam kremu Mustela- polecam Pięknie pachnie, ma fajną, bogatą konsystencję, może ciut długo się wchłania, ale co tam
Od miesiąca mam CLARINS Stretch Mark Control i też jest fajny Mnie przeszkadza ziołowy zapach, ale konsystencja super. No i wchłania się w sekundkę. Dosłownie ! A to ważne, jak brzuszek już spory i jakoś trudno się masować

Ja przez całą ciąże używałam najpierw serum evelline który nie dawał efektu a później przeszłam na Pharmaceris dosyć drogi ale niestety też nic...Rozstępy wyszły mi na piersiach, brzuchu, na biodrach, udach no i na zgięciach za kolanem..

W tym momencie na piersiach nie widać nic, na brzuchu minimalnie ale te za kolanami to masakra.. w krótkich spodniach chodze tylko w domu a tak do spódnice za kolano lub spodnie :/ zaraz po porodzie przeszłam 6 zabiegów lub 8 na rozstępy.. wydałam koło 500 zł i tez WIELKIE G !!

Ja polecam Elancil firmy Galenic. Jestem 4 dni przed terminem i nie mam żadnego rozstępa. Stosowałam go raz dziennie. Jak się trochę wchłonął smarowałam brzuch oliwką w żelu Johnson. Dodam, że mam skłonność do rozstępów.....po okresie dojrzewania miałam je na nogach, biuście, biodrach

_________________

Hmm z tego co wiem Elancil jest na bazie bluszczu ktory nie jest wskazany w ciazy.
Mi nie pomogl zaden krem. To struktura skory.. mimo ze smarowalam Mustela dwa razy dziennie. Pod koniec 8 miesiaca wyskoczyly na brzuchu. Teraz stosuje juz po ciazy firmy LABO na rozstepy i sie splycily i sa jasniejsze. Wiem niestety ze nie znikna.

_________________




Nie dyskutuj z idiotą. Najpierw sprowadzi cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem.

Poprzedni post był z września, do planowanego porodu jak widzicie 20 dni, przytyłam 9kg, stosowałam tylko do tej pory krem Gerbera przeciw rozstępom, balsam do ciała Garnier i żel pod prysznic z oliwką Linere - zero rozstępów polecam więc szczególnie ten ostatni, znakomicie nawilża i niczym się później nie smaruję poza tym ma bardzo ładny zapach.

_________________


Wątek Pierwszy dzidziuś po 30-tce
http://www.forum.e-mama.pl/viewtopic.php?t=23392

w ciazy od samego poczatku smarowalam brzuchol i piersi kremem pharmaceris; do tego co drugi dzien masowalam brzuch szortka rekawica. kremem smarowalam sie 2 razy dziennie bardzo obficie-schodzila mi tubka kremu na tydzien

efekt jest taki, ze nie mam nigdzie ani jednego rozstepa. choc zgodze sie, ze to kwestia genetyczna. moja mama po dwojce dzieci nie dorobila sie ani jednego.

tak czy siak sadze, ze warto dbac o brzuszek podczas ciazy. po moim brzuszku po 4 miesiacach od porodu nie ma sladu po ciazy.

_________________

Mi kategorycznie zabroniono uzywac jakichkolwiek masci czy kremow w trakcie ciazy, a to dlatego, ze smarujac sie kremem automatycznie masujemy brzuch, a to moglo spowodowac u mnie przedwczesny porod. Radze sie co poniektórym mamom głęboko zastanowic, zanim namietnie zaczna sie obsmarowywac kilka razy dziennie, czy dla kilku szram warto ryzykowac

u mnie rozstepy pojawily sie na chwile przed porodem, niestety zalaly mi praktycznie caly brzuch i piersi proponuje masc z masy perlowej NO SCAR, dostepny tylko w atekach (mozna tez na allegro kupic, tam jest taniej). Cena to okolo 50-60 zł za 50ml. Wyprobowaly go juz dwie osoby - jedna wlasnie na rozstepy, a druga na blizny po ospie i w obu przypadkach rezulaty byly widoczne juz po 2-3 tygodniach stosowania. Tyle tylko, ze masc ta mozna stosowac dopiero po ciazy i wiaze sie ona z pewna samodyscyplina, bo trzeba wmasowywac masc dosyc dlugo i kilka razy dziennie

_________________

Ja przez cała ciążę stosowałam Fissan na zmianę z oliwką i w sumie wszystko było ok do 38 tygodnia ciązy.W dwa tygodnie popękała mi skóra.Nie jest to strasznie widoczne ale jednak.Teraz stosuję Mustele na blizny i trochę pomaga ale bez przesady.