Ciąża, objawy ciąży, macierzyństwo, dzieci http://www.forum.e-mama.pl/ |
|
Emerytki:) Na razie sie nie staramy. http://www.forum.e-mama.pl/viewtopic.php?f=32&t=21257 |
Strona 1 z 372 |
Autor: | tu hania [ śr paź 24, 2007 6:23 pm ] |
Tytuł: | Emerytki:) Na razie sie nie staramy. |
Hej. ![]() Chce zaproponowac nowy watek dla tych dziewczat po stracie, ktore na razie nie moga badz nie chca sie starac o dzidziusia. Nie chodzi mi o krotki czas, ale np. o pare miesiecy. Piszcie dlaczego sie nie staracie, mam nadzieje, ze bedziemy sie tu wspierac jak na "Poronilam" tylko troszeczke mniej myslac o staraniach. Bede szczesliwa jesli ktos tu zawita, jesli nie, najwyzej temat umrze smiercia naturalna. ![]() Moge zaczac o sobie. Stracilam malenstwo 30. wrzesnia 2007r., w 6 tc. Na razie mam 3 miesiace "obowiazkowego" czekania po zabiegu. Poza tym lecze stan zapalny. Na razie starania odkladam do maja-czerwca 2008 z powodow duchowych. |
Autor: | damala [ śr paź 24, 2007 6:29 pm ] |
Tytuł: | |
Hej, to ja się zgłaszam na ochotnika ![]() Maleństwo straciłam 16.07.2007 r. w 8 tc. Lekarz kazał czekać 6 m-cy, ale i tak w między czasie okazało się, że mam poważne przeciwskazania do zajścia w kolejną ciążę. Teraz jestem w trakcie diagnozowania i szczegółowych badań. Później leczenie. Ciężko mi określić datę, kiedy będę mogła znowu zajść w ciążę, tym bardziej cieszę się na ten wątek. |
Autor: | tu hania [ śr paź 24, 2007 6:33 pm ] |
Tytuł: | |
Pierwsza odwazna! ![]() ![]() ![]() Cudownie! Damalko, zalozylam ten watek bo owszem, kibicuje wszystkim "staraczkom", ale potrzebuje odpoczynku od II... Chwilowo. ![]() Mam nadzieje, ze obie sie wyleczymy i tez bedziemy czekac na malenstwa. Tylko troszke cierpliwosci... ![]() Czy u Ciebie jest znana przyczyna poronienia? |
Autor: | damala [ śr paź 24, 2007 7:05 pm ] |
Tytuł: | |
Haniu, u mnie przyczyna autoimmunologiczna. Mój organizm produkuje przeciwciała działające m.in. przeciwko DNA płodu. Brzmi koszmarnie ![]() dodane: Naprawdę się cieszę na ten wątek ![]() |
Autor: | tu hania [ śr paź 24, 2007 7:54 pm ] |
Tytuł: | |
Ja tez, bardzo. Brakowalo mi takiego. ![]() A "przyczyna autoimmunologiczna" stoi tez np. za reumatyzmem i wieloma innymi przypadlosciami i mozna ja leczyc! ![]() A co tam sobie w zyciu porabiasz jesli mozna wiedziec? ![]() |
Autor: | damala [ śr paź 24, 2007 8:11 pm ] |
Tytuł: | |
Pracuję, pracy swej nie cierpię tzn. sama w sobie jest ok, ale ludzie wredni, presja czasu i stres (stad moze wredni ludzie, ostatnio sama odczuwam, ze staję się wredna ![]() ![]() ![]() To tyle na pierwszy rzut, reszta wyjdzie w praniu ![]() |
Autor: | tu hania [ śr paź 24, 2007 8:22 pm ] |
Tytuł: | |
Ja tez mam 27 lat! ![]() ![]() A ja jestem sobie nauczycielka. Angielskiego. Lubie moja prace, choc sa takie dni, ze wrrr... Hm, mam nadzieje, ze temacik nam nie spadnie... Czyzbysmy tylko my byly "w poczekalni"?... Zauwazylam, ze pierwsza ciaze poronilam tego samego dnia co Ty. To byla "ciaza biochemiczna", czyli dostalam jakby @ (a testy byly pozytywne i czulam, ze jestem w ciazy). Potem znow sie postaralismy za dwa tyg. i niestety, final podobny... |
Autor: | damala [ śr paź 24, 2007 8:30 pm ] |
Tytuł: | |
To dobrze, że na razie choć dwie, bo juz myślałam, że tylko ja sama oczekująca. Co do wieku, też nie uważam go za podeszły, ale ostatnio mam ciągle manię porównywania się "ile ona miała lat jak urodziła" albo "w moim wieku miała już dwójkę" itp. ![]() ![]() ![]() Żywię nadzieję, że dołączą do nas jeszcze inne "czekaczki" ![]() PS. Rocznik 80? |
Autor: | aneczka13 [ śr paź 24, 2007 8:35 pm ] |
Tytuł: | |
Czesc dziewczyny ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() |
Autor: | tu hania [ śr paź 24, 2007 8:39 pm ] |
Tytuł: | |
Witaj Aneczko, super, ze jestes! ![]() ![]() ![]() Wiedzialam, ze kogos mi tu brakowalo... ![]() Iiii tam, staruszka.... Moja siostra ma 36 lat i w przyszlym roku dopiero wychodzi za maz (po raz pierwszy)! I chce miec dziecko! ![]() |
Autor: | damala [ śr paź 24, 2007 8:41 pm ] |
Tytuł: | |
Aneczka , witamy starowinko ![]() ![]() ![]() Ja może mam i parcie, ale rozsądek zwycięża. I obawa powtórki "z rozrywki". No i jeszcze pewnie kilka innych "ale", więc póki co - spokój na froncie prokreacyjnym. Haniu, możesz rozwinąć się nieco bardziej na temat "powodów duchowych"? bo zainteresowała mnie ta kwestia. |
Autor: | monia z [ śr paź 24, 2007 8:51 pm ] |
Tytuł: | |
witajcie fajny temat ja straciłam aniołka 17 lipca i bardzo chciałam nastepne odrazu udało sie i wczoraj straciłam drógiego aniołka w tej chwili wiem że napewno odkładam na rok wogle myślenie o dziecku a moze na zawsze ciesze sie haniu że załozyłaś taki temat .pozdrawiam |
Autor: | tu hania [ śr paź 24, 2007 9:01 pm ] |
Tytuł: | |
Moniu, tak mi przykro z powodu Twojej straty. Sledzilam Twoje losy... Ja tez zaszlam w ciaze "raz za razem" i mi sie nie udalo... Kurcze, co jest, trzy stracilysmy dzidziusie 16-17 lipca. Damalko, na pewno napisze co to sa powody duchowe, ale prosze, jutro, dobrze? Bo moj malz juz na mnie pokrzykuje i zagania do lozeczka. ![]() W skrocie - jestem wierzaca i mam swojego przewodnika duchowego, fantastycznego ksiedza. Poradzil odczekac, zaufac Panu Bogu. Staram sie jak moge. ![]() Dobrej nocki zycze! ![]() |
Autor: | damala [ śr paź 24, 2007 9:29 pm ] |
Tytuł: | |
Monia, bardzo, bardzo mi przykro.... ![]() Haniu, to duże szczęście mieć taką osobę jak "Twój" ksiądz. Czuję, ze też teraz bardzo kogoś takiego potrzebuję, więc póki co spędzam teraz więcej czasu na modlitwie, może i mnie uda się kogoś takiego spotkać. Dobranoc wszystkim ![]() |
Autor: | monia z [ czw paź 25, 2007 6:40 am ] |
Tytuł: | |
dziekuje wam dziewzyny za wyrazy wspułczucia. hania właśnie myśle sobie czy to bóg tak nam robi za jakąs kare może też powinnam porozmawiac z ksiedzem ale jakos nie mam zaufanego niektórzy sa jak lekarze niemili. czy twój ksiądz mowił kiedys że to kara od boga. nie musisz odpowiadac.pozdrawiam |
Autor: | tu hania [ czw paź 25, 2007 7:28 am ] |
Tytuł: | |
Witam z samego rana. ![]() Dziewczyny, ten "moj" ksiadz to ktos taki, kogo ze swieca szukac. Nie pomyslcie, ze jestem nawiedzona. Nienawidze wszekich objawow "nawiedzenia" religijnego, bezmyslnosci, np. chodzenia do kosciola bo tak sie zostalo wychowanym albo przeciwnie - nie chodzenia bo ksieza sa "be". Napisze krotko. Ten ksiadz jest osoba takiej duchowosci i pokory, ze po kazdym spotkaniu jestem oszolomiona... Mowi niby proste rzeczy i prostym jezykiem ale jakos tak, ze zostaja gleboko w czlowieku... Zreszta, moze nie bede rozwijala tu tego watku, jesli chcecie to moge skrobnac wiecej na pw. To jest tak, ze chocbym tu nie wiem co napisala to i tak chyba nie dam rady tego opisac. Moze dodam tylko dwie rzeczy. Ksiadz jest egzorcysta (jednym z kilku w Polsce). Moj maz, ktory 10 lat nie chodzil do kosciola, po rekolekcjach z nim (nie chcialo nam sie na nie jechac obojgu!), zaczal chodzic do spowiedzi i komunii sw. ![]() ![]() Moniu, ech, gdybym ja umiala jednym zdaniem Cie przekonac, ze utrata dzieci nie jest kara... Bylabym cudotworczynia... ![]() |
Autor: | lagunka [ czw paź 25, 2007 8:39 am ] |
Tytuł: | |
czesc dziewczynki to i ja sie zglaszam staranka odwolane na czas nie okreslony .......jak napewno mam 3 aniolki w niebie ![]() ![]() ![]() |
Autor: | aneczka13 [ czw paź 25, 2007 9:50 am ] |
Tytuł: | |
Witam dziewczynki. Ja wczoraj nie dalam rady juz wiecej napisac bo padl mi komp. Dziekuje za tak mile przyjecie "staruszki" Wiecie ja tez mialam takiego cudownego ksiedza, teraz wlasnie we wrzesniu specjalnie pojechalam do mojego rodzinnego miasta, zeby z nim porozmawiac. Zeby mi pomogl zrozumiec i okazalo sie, ze akurat w okresie kiedy bylam jego nie bylo ![]() Ale dziwne jest to, ze ja jakos nigdy nie odczuwalam tego jako kary, nawet dla mojego pierwszego poronienia znalazlam sobie wytlumaczenie i cel. Niestety dla drugiego mi sie nie udalo i nie potrafie osiagnac "spokoju ducha" nawet jak udaje mi sie to to tylko na jakis krotki czas. A ja wychodze ze zalozenie, ze nie nalezy sie starac po raz kolejny do momentu az nie bede calkowicie "zdrowa psychicznie" ![]() ![]() Moniu tez sledzilam Twoja historie... bardzo mi przykro.... |
Autor: | tu hania [ czw paź 25, 2007 11:03 am ] |
Tytuł: | |
Aneczko, ja w pelni podzielam Twoje zdanie. Dopoki nie odzyskam w pelni spokoju ducha nie bede sie starac. Oczywiscie miewam momenty kiedy wydaje mi sie, ze juz bym chciala. ![]() Mysle tez, ze druga (czy trzecia) strata "lecza" z goraczkowego chcenia... Ja po pierwszej zaszlam w ciaze od razu bo tak bardzo chcialam zapelnic pustke. Ale nie tedy droga jak sie okazalo... Teraz musze zostac "sam na sam ze soba" czyli stawic czola mojemu chceniu. A nie jest to latwe. ![]() |
Autor: | Maranellka [ czw paź 25, 2007 2:39 pm ] |
Tytuł: | |
Czesc dziewczyny!! Haniu gratuluje pomyslu.............bardzo fajny temat ![]() ![]() Jezeli pozwolicie bo bede do was zagladac........bo tez jeszcze nie wiem co i jak bedzie ze mna ![]() |
Strona 1 z 372 | Strefa czasowa UTC [letni] |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group http://www.phpbb.com/ |