Malina, czemu zamkneli wam forum Grudnioweczek??? Chcialyscie same?

_________________



2 Aniołki, za ktorymi bardzo tesknie [*][*]

Kaktus mała przesłodka tylko przytulać

Malgorko faktycznie minka Michalinki super.

Co do Wojtka to jakoś się nie martwie , lekarka mowi, że wszystko ok więc ok, ale mała od brata to troszkę taka nie ruchawa, nawet rączkami sama się nie bawi . Jest taka troszkę sztywna, ale i tak przesłodka, a jak się uśmiecha to tak tylko można by ją ściskać. Karmią ją często butlą bo jak się drze to twierdzą że głodna i może tak ją przyzwyczaili, ja się już nie odzywam bo oni są najmądrzejsi i to ich dziecko wiec..........

_________________




Tomuś 11.05.08 20tc
Sebatianek 14.05.09 39tc 4260 i 57cm

wiosenka mozliwe, ze jej przeszkadza tusza. Choc Michalina tez była pulchna, ale była strasznie ruchliwa.
Jak wczesniej wspomniałam od ukonczenia roku nie przytyła nic prawie, moze pare gram, ale zalezy gdzie sie ja waży
Tutaj miała dokładnie 4 i pol miesiaca


a tutaj kilka dni temu


Róznica jest

A tutaj rok miała

_________________
Piotruś *† 11 grudnia 2008r[*]
Michalina 11 grudnia 2009
Antosia 29 sierpnia 2013

Wiosna - pewnie Twoja bratanica też schudnie jak się zacznie więcej ruszać?

Malgorka - no piękniutka ta Twoja mała damulka

_________________


i na zawsze w naszych sercach: nasz Aniołek - [*] ok. 14 t.c. - 05.2007 [*]

Malgora, Michalinke to tylko schrupac, taka slodziutka slicznotka.

KoniuszekMagdalena, mala kapie sie zawsze o 19.30, potem cycus i idzie spac pomiedzy 21.00-22.00. Potem cycus o polnocy, potem o 3.00, potem o 6.00 i wstaje na dobre o 9.00 rano. Ok poludnia idzie znowu spac na conajmniej 3 godzinki. Wiec nie jest najgorzej.


Mama zabrala Alice i Briana na spacer, pogoda jest super, sloneczko, nie ma wiatru, ok 20 stopni. A ja dopiero teraz wzielam prysznic i mysle co by tu wykombinowac na lunch, bo cos glodnawa sie robie..[/b]

_________________



2 Aniołki, za ktorymi bardzo tesknie [*][*]

Kaktus - to Twoja mama przyjechała, tak? Ja już zaczynam za moimi rodzicami tęsknić, chyba muszę się do nich wybrać na dwa-trzy dni.

U nas też pogoda prześliczna szkoda, że córa starsza na antybiotyku, więc nici z wyjazdu jakiegoś weekendowego...

_________________


i na zawsze w naszych sercach: nasz Aniołek - [*] ok. 14 t.c. - 05.2007 [*]

a my z pogody skorzystaliśmy, nasze dziecko najpierw spało normalnie nie zasypia na spacerze, a następnie na zmianę właziło do wody albo żądało natychmiast puszczenia, żeby mógł po chodniku sam raczkować ogólnie wesoło

Mmmm, raczkowanie po chodniku - uwielbiałam to

_________________


i na zawsze w naszych sercach: nasz Aniołek - [*] ok. 14 t.c. - 05.2007 [*]

hellloooouuu!
a ja muszę się pozalic, że oblałam, a raczej zalałam klawiaturę i nie udało się jej uratowac.Na systemowej nie chciało mi się pisac, bo jest do d*** i pisałabym ze 3 dni chyba...
teraz mam nową i mogę piskac...tylko nadrobię co natworzyłyscie.
tak szybciutko tylko zerknęłam na fotki i muszę przyznac, że Micha chyba jest najsłodszą laleczką forum!....i zakochałam się w jej mikołajowym stroju swiątecznym! czad!...hehe...kombizonu jednak nie znalazłam i zła jestem, bo Ł. się zarzeka ,że nie spalił napewno, a ja juz sama nie wiem co z nim zrobiłam...
mojej Majuszce cos sie popierdzieliło dzisiaj i spi od 17:30! az strach pomyslec do której bedzie siedziała jak się obudzi...nie wiem
budzic ją?

ile wazyły Wasze dzieciaczki w wieku 5 miesiecy? bo wydaje mi się ,że Majucha jakos opornie ostatnio przybiera na wadze, a przeciez nie głodze jej, a apetyt ma tak wielki, że dzis przed tą drzemką wrąbała całą michę kaszki i jeszcze chciała, to cyca jej wcisnełam, bo się bałam ,że brzucho rozboli...hmmm

gotuję fasolkę po bretonsku, chce któras? ...tak sobie piszę wmawiając sobie ,że humora mam, a własnie tak nie jest.nawet się zastanawiam czym to jest spowodowane, kasy w mierę nie brakuje....dziewczyny zdrowe, z Ł. moze byc...kurcze, skąd ta chandra...buuuu

_________________
Agatka nasza panna ma prawie 9 lat! :*

Ewek - pewnie fasolka już zjedzona... w każdym razie lubię i piszę się na następny raz
Jak tam humor - troszkę lepiej?
No i jak Majeczka - obudziła się i dokazywała w nocy czy spała do rana?

_________________


i na zawsze w naszych sercach: nasz Aniołek - [*] ok. 14 t.c. - 05.2007 [*]

ewek jak ci sie podoba mikołajowy strój to poszukam go dla Majeczki. Powinien byc dobry, bo on był na 6-9 miesiecy, dloa Michaliny aby aby hehe Pójde do piwnicy i poszperam, Musi gdzies być Doa Majci bedzie jak znalazł

_________________
Piotruś *† 11 grudnia 2008r[*]
Michalina 11 grudnia 2009
Antosia 29 sierpnia 2013

Hej

Ewek to i ja się pisze na fasolkę już nie pamiętam kiedy jadłam ostatni raz...wieki temu

ja wróciłam do pracy, zaglądam ale nie mam siły pisać. Jak na razie chodzę jak mi pasuje, ciekawe tylko jak długo to będzie no i zabieram ze soba niekiedy Wojtka, a ten moj skarb sam już chodzi, nie ma czasu na raczkowanie , teraz się zacznie.
Kika ty też masz wszystkie szufalady i szafki zabezpieczone przed Cyprkiem Wojtek niczemu nie odpuszcza.

Malgorko ja tak spytam, ale bardzo cichutko czy mąż będzie miał chwilkę na zgranie filmów ale naprawdę nie gniewaj się na mnie
Pozdrawiam wszystkie

_________________




Tomuś 11.05.08 20tc
Sebatianek 14.05.09 39tc 4260 i 57cm

nie, pozwalam mu grzebać

z kim zostawiasz Wojtka, jak jeździsz do pracy??

jak to robisz stoisz przy nim czy wystarczy jak powiesz nie, bo u nas nic nie działa, tylko zamknięcia na stałe

a jak jadę do pracy to albo zawożę do mamy , albo zostaje z tatusiem, on pracuje na zmiany po 12 godzin więc więcej czasu spędza w domu niż w pracy, to niech sie wykazuje jako tatuś

_________________




Tomuś 11.05.08 20tc
Sebatianek 14.05.09 39tc 4260 i 57cm

przecież napisałam C. ma pozwolenie grzebania, wyciągania, przewracania ile chce jak często chce i gdzie chce, po 3 dniach znudziła mu się zabawa i już nigdzie nie zagląda

no co ty 3 dni i ma dość, wojtek to sie rozkreca ostatnio wiorki kokosowe i budyń był wysypany na podłogę, zostawilam mu tylko szuflade z drewnianymi rzeczami i szafki z garnkami ,ale gdzie sa sypkie i szklane pozamykałam

a Kikus co to robiłas za pychotke do jedzenia i nie chodzi mi o mufinki

_________________




Tomuś 11.05.08 20tc
Sebatianek 14.05.09 39tc 4260 i 57cm

Ooo, widzę, że dobrze trafiłam - o jakich to pychotkach piszecie???

_________________


i na zawsze w naszych sercach: nasz Aniołek - [*] ok. 14 t.c. - 05.2007 [*]

lemingtony w galaretce, maczasz zwykły biszkopt słodki w ciepłej tężejącej galaretce, lepiej ciemnej bo robi efekt a zielona jak u mnie, kilka godzin na tężenie zostawiasz do lodówki i już, a wcześniej pomacasz w wiórkach

mój ma pozwolenie do wszystkich szafek, stąd się znudziło, a jak Wojtas ma chociaż na jedną zabronione to wciąż coś nowego chce odkrywać, bo ma gdzie, tam gdzie nie wolno, a jak nie wolno to na pewno jest tam coś extra

o nie słyszałam o takich słodkościach, normalnie bym spróbowała

o Mask0 witaj

a co do szafek to tam gdzie jest szkło ( i nie tylko o szkodę mi chidzi ale też o to aby się nie skaleczył )no i ostatnio szafka z mąkami , kaszami i takimi innymi to pozamykałąm nie odpuszcza wystarczy ze sie otworzy nto zaraz wszystko wypada ze srodka

_________________




Tomuś 11.05.08 20tc
Sebatianek 14.05.09 39tc 4260 i 57cm

To widzę coś dla mnie! A jaka świetna nazwa! Czy wiórkami częściowo zamaczać? I kiedy - przed stężeniem? Jutro zrobimy z córciami, bo starsza chora jeszcze w domu zostanie,więc zabawa będzie na szóstkę! Dzięki!

A ja tak bez "dobry wieczór" nawet - przepraszam drogie Panie
I poprawiam się: DOBRY WIECZÓR

_________________


i na zawsze w naszych sercach: nasz Aniołek - [*] ok. 14 t.c. - 05.2007 [*]