Magduś 28 dni jej jak szybciutko...już prawie masz w ramionach Marcelka super też już bym chciała być na tym etapie...

_________________

o magdula jak sie czujesz dawno nie bylo cie u nas co slychac

_________________
misiula3

Edytko ........bedziesz!!! Do kwietnia juz duzo nie zostalo

_________________


['][']

ja to się rozpakuje już marcu hihi ze względu na cc pewnie znając moje szczęście święta Wielkanocne

_________________

Witaj Magdula jak się czujesz napawasz mnie nadzieją że może być dobrze

Edytko i Tobie niedługo zostanie tak niewiele do szczęśliwego rozwiązania

Trzymam kciuki za testujące

A co sie dzieje z Pegazówką i Beatką i coś Sylci dawno u nas nie było chyba że coś przegapiłam

Natalia trzymam kciuki żeby wiedza do główki dobrze wchodziła

Ja dziś idę do gina i zobaczymy jakie badania zleci mi zrobić, sama jestem ciekawa kiedy będziemy mogli zacząć nowe staranka

_________________





Aniołek 13.09.2007r./10tc

nic kasiula nieprzgapilas wczoraj tez sie zastanawialam gdzie sylcia sie podziewa.Zycze kasiulko powodzenia by lekarz dal ci zielone swiatelko.

_________________
misiula3

czesc dziewczynki u nas dzis walilo gradem ja sie wzielam za gotowanie dzis super obiadek indyk z kartofelkami w mundurkach i wyrzywa na parze przedwczoraj doastalismy od tesciowej aparat do pomiaru cukru kurucze moj maz ma bardzo duzy cukier w niedziele mial pod wieczor 275 to bardzo duzo.....ostatnio bolala go trzustka wogole ma z nia problemy..... wybiera sie do specjalisty mam nadzieje ze bedzie dobrze magdulka juz duzo ci nie zostalo
edyciu do kwietnia czy marca szybko zleci zobaczysz

pozdrawiam wszystkei bez wyjatku babeczki

_________________






3 Aniolki [*][*][*]
Każdą maluczką duszą tak wiele ubyło...

Lagunko jak czytam twoje posty ........to zawsze mi slinka leci......takie smakolyki nam tu przedstawiasz!!

Naataalka trzymam kciuki za egzamin ......odezwij sie pozniej!!

Agnieszka24 juz 14-ta no i jak?

Beatko a ty gdzie sie podziewasz?

Magdula fajnie ze do nas zajrzalas!!!!! Szybkiego plum ci zycze!!

_________________


['][']

Moje kochane!!!
Wiem że to pytanie nie powinno się tu znaleść ale Wy wiecie wszystko i mam nadzieję ze mi wybaczycie za postawienie tego pytania tutaj: Czy w ciaży zawsze bolą piersi, nawet jeśli w pierwszej ciąży bolały to czy w drugiej musi być tak samo?
Proszę o odpowiedź bo srtasznie mi na niej zależy a nie mam sił szukać na forum..... Dziękuję i jeszcze raz Was kochane przepraszam.
A dla naszych Aniołków i tych które dopiero stały się Aniołkami [*]...

_________________

czesc babeczki:) u mnie znowu zaczął się młyn w pracy. albo się lenie, albo nie wiem za co mam się zabrać.
kasiula: a ja jutro mam wizytę. i w końcu są wyniki histo-patolog. jeszcze ich nie widziałam, ale już mam stresa, że to jakiś wyrok. chyba każda z nas jest trochę tak "poschizowana", co?

Stryjenka: daj znać co z egzaminem kujonko:)

ciężarówki: wierzę, że wszystko będzie u Was dobrze:)) i pewnie się okaże niedługo, że wszelkie obawy były najzupełniej niepotrzebne:))

kurczaczek: ja nie wiem niestety. mnie w każdym razie bolały bardziej na początku niż chwilę przed poronieniem.... ale domyślam się, że to znów nie reguła żadna...
o, i Ty z Bielawy:) mamy niedaleko do siebie:) leżałam w sali z dziewczyną z Bielawy;] brzuchatą

pozdrawiam:) z deszczo- śnieżnego, pochmurnego miasta

_________________
[*] 4.10.2007 r. 8 tc

Zofia Remedios 3750g 56cm

Mnie bolały ale bardzo mało tzn ja wiem 2-3 tyg ale jak dowiedziałam się że jestem w ciąży nie bolały mnie w ogóle u mnie zaczeło się to później...a teraz już nic prawie ... nie bolą

_________________

Hej kochana!!!
To mamy nie daleko do siebie, ale niestety ta brzuchata ze szpitala to niestety to nie ja

_________________

kurczaczku nie zawsze mnie nie bolaly nawet o zapachu piwa mnie nie mdlilo potem tak nawet jak robilam zalewajke a napoczatku bylam zielona i blada ale piersi nie bolaly mnie wcale u mnie kazda z 4 ciaz byla inna

_________________
misiula3

Dziękuję kochane za odpowiedzi!!!

_________________

kurczaczku: wiem słoneczko, ale wszystko przed nami:))
znam pewną Kamilkę z Bielawy ;]

_________________
[*] 4.10.2007 r. 8 tc

Zofia Remedios 3750g 56cm

Ja mam tylko jedno doświadczenie, i bolały i to bardzo ale pewnie nie zawsze musi być tak samo. Kurczaczku a dlaczego pytasz? I tak jak pisze Pegazowka, wszystko przed nami!!

_________________


Mama Aniołka *2.VIII.2007 (9tc)

Mam taką wizję. WSZYSTKIE BEZ WYJĄTKU zachodzimy razem w ciążę i w 9 m-cu, zdrowe, oczekując na poród zdrowego dziecka leżymy w szpitalach i z laptopami, z internetem bezprzewodowym informujemy siebie na bierząco o postępach porodowych:))
hehe

na specjalnym wątku. kto wymyśli nazwę??:))

_________________
[*] 4.10.2007 r. 8 tc

Zofia Remedios 3750g 56cm

moze wiesci porodowki. Nie martwcie sie wszytkie bez wyjatku zajdziecie i bedziecie szczesliwymi mamusiami

_________________
misiula3

Oj.... byłoby pięknie! Aż się rozmarzyłam.... ale będzie tak, zobaczycie. Może niekoniecznie wszystkie naraz zajdziemy w ciąże ale jedna po drugiej.... no ale napewno wszystkie urodzimy śliczne zdrowe bobaski....

A wogole to moge sie pochwalić że córeczke Anastaję, urodziła moja znajoma, mała miała przyjść na świat w grudniu ale troszke jej się pośpieszyło.... waży 2 200 i ma 46 cm, jest strasznie malutka i słabiutka. Przy jedzeniu biedaczka sinieje bo tak ją to męczy... ale jest śliczna! Wymarzona!!

_________________


Mama Aniołka *2.VIII.2007 (9tc)

pegazowka ja dopiero od roku mieszkam w Krakowie a jestem urodzoną Wrocławianką, więc też niedaleko

_________________
(*) 25.09.07 Aniołku czuwaj nad nami.