To zwierzątko będzie bardziej dla Ciebie niż dla dziecka.
Zastanów się, czy i jakie TY chcesz mieć i takie kup. Rozważając, czy rzeczywiście macie na to warunki i czy rzeczywiście jesteście gotowi na taką odpowiedzialność.

Sama piszesz, że zwierzątko nie jest zabawką, więc nie wiem, czy kupowanie go czterolatkowi "bo chce" to dobry pomysł. Decyzja musi być rodziców.

Każdy gatunek ma swoich miłośników i przeciwników. Więc dla każdego gatunku znajdziesz tutaj i doradzanie, i odradzanie.

dokładnie. lepiej kupić kotka czy pieska jak dziecko będzie starsze i bardziej samodzielne.

4 lata to zdecydowanie za mało, żeby dziecko zajmowało się samemu zwierzątkiem.

Też uważam, że to trochę za szybko żeby dziecko zajmowało się zwierzakiem. Lepiej poczekać aż dziecko podrośnie i wtedy kupić najlepiej pieska, np. labradora

Zwierzę w domu z dzieckiem to fantastyczna sprawa, ale żeby dawać mu się opiekować zwierzątkiem, to rzeczywiście może być za wcześnie, choć nie jestem temu przeciwna. oczywiście musiałaby to być opieka pod nadzorem. Niestety znam kilka przypadków, gdy dziecko zajmujące się zwierzątkiem doprowadziło do jego zgonu. Przypadkiem oczywiście.

Już się pojawiło kilka głosów podobnych do mojego punktu widzenia.
Zwierzę, które wybierzesz to tak na prawdę będzie Twoja odpowiedzialność a nie dziecka. Zastanów się, czy Ty będziesz w stanie się nim zajmować i poświęcać mu odpowiednią ilość czasu, bo to, że będziesz chciała uczyć odpowiedzialności swojego dziecka to nie znaczy, że zawsze uda mu się wszystko zrobić.
Proponuję raczej małe i krótko żyjące zwierzątko na początek...a na psa zawsze będziecie mieli czas

Nie wiem, czy udało mi się zamieścić komentarz, więc spróbuje raz jeszcze.... aby budować odpowiedzialnośc wśród dzieci to bardzo dobry pomysł na zdecydowanie się na zwierzątko, ja np. zdecydowałam się na chomiczka dla mojej pociechy

my mamy świnkę morską i psa i syn bardziej jest zadowolony z psa, bawi się z nim, chodzi na spacery,śpi a świnka tylko tyle co jest karmiona i głaskana

Ja sama zawsze marzyłam o buldogu francuskim i zdecydowaliśmy się na zakup tego psiaka, jak syn miał 2 lata. Uważam, że to była dobra decyzja, że tak powiem zaprzyjaźnili się:)

Jednak jeżeli chcesz na początek kupić inne, mniejsze zwierzę to myślę, że dobrym pomysłem może być zakup żółwia lub chomika. Mniejsze zwierzę, mniejsza odpowiedzialność

U nas w domu pies był jeszcze przed pojawieniem się syna na świecie więc młody miał okazję przyglądania się od małego opiece nad zwierzakiem. Do tej pory nie wspomniał ani słowem o własnym zwierzaku, z resztą raczej nie zgodzilibyśmy się, a bardziej poszlibyśmy w stronę wspólnej opieki nad psem, którego mamy.