Ciąża, objawy ciąży, macierzyństwo, dzieci
http://www.forum.e-mama.pl/

Eksmisja
http://www.forum.e-mama.pl/viewtopic.php?f=27&t=55537
Strona 1 z 1

Autor:  Alla1987 [ śr maja 30, 2012 12:54 pm ]
Tytuł:  Eksmisja

Czy ktoś mógłby mi doradzić jakie prawo ma mąż do zajmowania mieszkania wynajętego wyłącznie na mnie? Ja ponoszę odpowiedzialnośc finansową za opłaty, a on się nie dorzuca.

Mamy synka. Czy mogę go wyrzucić lub eksmitować, ale jakoś tak ekspresowo? Nie mamy założonej żadnej sprawy o separację czy rozwód.

Robi awantury i doprowadza do tego, że przez jego potrzeby "nie ma co do garnka włożyć".

Jest to człowiek uparty i złośliwy. Dobrowolnie się nie wyprowadzi.

Autor:  magdapo87 [ śr maja 30, 2012 5:33 pm ]
Tytuł: 

Skoro umowa najmu jest tylko wyłącznie na Ciebie, i Twój mąż nie jest uwzględniany nigdzie to - spakuj mu rzeczy, zmień zamki i wystaw przed drzwi. Raczej innego sposobu nie masz.
W mieszkaniu wynajmowanym raczej nie ma eksmisji - eksmisja byłaby dopiero gdybyś nie opłacała rachunków (chociaż za nim sprawa trafiłaby do sądu, nabrała mocy urzędowej itp to czasu by minęło).

Autor:  Alla1987 [ czw maja 31, 2012 10:46 am ]
Tytuł: 

Zmiana zamków odpada. Nie stać mnie na to, nie potrafię i nie wiem czy mi wolno.

Mąż to taki typ, że jak mu powiem to nie pójdzie, a gdyby nie mógł się dostać do środka, to będzie stał i walił w drzwi czy dzwonił domofonem.

Może mi ktoś powiedzieć jak mniej więcej długo czeka się na rozprawę o separację?

Autor:  magdapo87 [ czw maja 31, 2012 12:21 pm ]
Tytuł: 

Alla1987 wtedy jak by się dobijał do mieszkania - masz prawo zadzwonić na Policję i to zgłosić.

O separacji nic mi nie wiadomo :roll:

Autor:  Pinka88 [ pt cze 01, 2012 7:32 pm ]
Tytuł: 

A czy jest możliwość byś wynajęła inne mieszkanie??
To sensowne...

Autor:  Alla1987 [ sob cze 02, 2012 9:21 am ]
Tytuł: 

Nie stać mnie, żeby z marszu wynająć coś innego, dochodzi np. kaucja. Poza tym to chyba co innego pod względem opieki nad dzieckiem gdybym go zabrała z domu.

Autor:  magdapo87 [ sob cze 02, 2012 5:01 pm ]
Tytuł: 

Pogadaj z właścicielami.
Zawsze masz prawo do wypowiedzenia umowy, i jeśli czas wypowiedzenia jest dotrzymany, nie ma żadnych zniszczeń - właściciele muszą Ci oddać kaucję.
Zawsze też możesz zaproponować, że Ty sama zajmiesz się np. znalezieniem nowych lokatorów - wtedy właściciele mogą być bardziej przyjaźniej nastawieni do Ciebie. I na pewno powinnaś miec mniejszy problem z odzyskaniem kaucji.

Nigdy nie ma sytuacji bez wyjścia.

Autor:  goya80 [ ndz cze 10, 2012 4:45 pm ]
Tytuł: 

Z własnego doświadczenia: Faceci są różni ale często to my im pozwalamy na takie zachowanie, godzimy się. A on sam z siebie się nie zmieni. Po co ma się wyprowadzać skoro ma darmowe miejsce do życia, może się poczuć panem i władcą i robić awantury, ma władzę nad drugą osobą - Tobą :!: To po kiego licha to ma zmienić :?: :?: :?:
To TY masz mu powiedzieć, żeby spadał/ogarnął się i to TY masz podjąć stanowcze kroki, żeby to zmienić. Masz trzy wyjścia:
-mieszać tak i narzekać
-wywalić gada
-zacisnąć żeby, zmienić mieszkanie i już mu kluczy nie dawać

Co do punktu pierwszego to powiem tylko, że szkoda życia, a wiem co mówię.
Powodzenia

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC [letni]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/