Dzisiaj jest ndz paź 05, 2025 3:21 pm


Forum ciąża

» Grupy wsparcia » Samotni rodzice

Strefa czasowa UTC [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 186 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7 ... 10  Następna

jakie nazwisko dasz dziecku?
Swoje 63%  63%  [ 102 ]
Ojca 37%  37%  [ 60 ]
Liczba głosów : 162
Autor Wiadomość
 Tytuł:
Post: czw lis 30, 2006 9:17 pm 
Awatar użytkownika

Rejestracja: czw lip 06, 2006 2:13 pm
Posty: 969
Lokalizacja: gorzow wlkp
hehe albo Buły zalezy ,ktore fajniejsze :wink:

_________________
Obrazek
Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 

 Tytuł:
Post: czw lis 30, 2006 9:41 pm 
Awatar użytkownika

Rejestracja: czw lis 02, 2006 10:03 pm
Posty: 2624
Lokalizacja: Katowice
hehe, fakt :lol:

_________________
Obrazek Obrazek Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: czw lis 30, 2006 10:22 pm 
Awatar użytkownika

Rejestracja: pn sie 14, 2006 3:34 pm
Posty: 3357
Lokalizacja: Lublin
ehehe dla mnie to juz Norysek fajniejsze!! ale sie usmialam! :lol: :lol: :lol:

_________________
Obrazek
ObrazekObrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: pt gru 01, 2006 1:05 pm 

Rejestracja: pn lis 27, 2006 2:47 pm
Posty: 8
Lokalizacja: starograd gd
Czesć dziewczyny.Jak bym mogła wam doradzić do dajcie dziecku swoje nazwisko,ponieważ potem mogą być problemy.Ja urodziłam synka 6 lat temu i samotnie wychowywałam go do 4 go roku życia.Potem poznałam wspaniałego mężczyzne<który w lipcu został moim mężem>I dał mojemu synkowi swoje nazwisko,A co najważniejszego nie musielismy prosic o zgode jego biologicznego ojca no i przedewszytkim chodzić po sądach.Teraz jesteśmy szczęsliwa rodziną a w marcu przyjdzie nowy członek rodziny.Pozdrawiam was


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: pt gru 01, 2006 1:38 pm 
Awatar użytkownika

Rejestracja: ndz paź 01, 2006 6:35 pm
Posty: 923
Lokalizacja: Śląsk
:lol: :lol: :lol: NO FAKT, TROCHE TO DZIWNE , mama kawalska, a mały lub mała nowak, ja nie wiem co mam zrobić, pewnie życie pakaże 8) kto by tam przewidział co tatus jasminki wymysli :lol: :lol:
za mąż napewno nigdy nie wyjde, po prostu nie wierze w tą instytucje i w jej sens, jak widze pare mlodą to płacze ze współczuciem :cry:

_________________
Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: pt gru 01, 2006 4:16 pm 
Awatar użytkownika

Rejestracja: czw lis 02, 2006 10:03 pm
Posty: 2624
Lokalizacja: Katowice
tjunde
napotkałam się na Twoje wypowiedzi na temat małżeństwa już gdzie indziej

No jakbym swoje myśli czytała :lol:

A swoją drogą skąd u Ciebie takie przemyślenia?

_________________
Obrazek Obrazek Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: czw gru 14, 2006 2:21 pm 

Rejestracja: pn gru 11, 2006 5:25 pm
Posty: 7
Lokalizacja: brzozów
Ja jeszcze nie nie wiem jakie nazwisko dać maluchowi, swoje czy jego tatusia. Tutaj sie pojawiają różne naciski z różnych stron, bo lepiej jak maluch ma nazwisko swojego taty, o jak potem zechcecie wziąsć ślub to bedzie lepie, bo tak lepiej dla dziecka. A tak napawde to ta nie wiem czy chce wychodzic za niego za mąż. Jest ode mnie 6 lat młodszy i coaz mniej to ja do niego cokolwiek czuję. Sama jestem dzieckiem rowodników, wiec wiem ile to a potem miałam poblemów nawet aby dostać paszport. Wieczne proszenie tatuśka o podpisanie zgody abym mogła pojechać za granice, włuczenie sie o sądach, po komornikach. Nie chce aby moje dzieck to samo przechodziło.

_________________
Obrazek
Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: czw gru 14, 2006 7:54 pm 

Rejestracja: czw paź 12, 2006 8:35 pm
Posty: 16458
Saela, ale zgoda na wyjazd dziecka za granicę nie zależy od nazwiska, ale od tego, czy ojciec ma prawa rodzicielskie.


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: ndz gru 17, 2006 9:30 pm 

Rejestracja: pn gru 11, 2006 5:25 pm
Posty: 7
Lokalizacja: brzozów
tylko że nadanie dziecku nazwiska ojca i wpisanie go do aktu urodzenia wiąze sie automatycznie z nadaniem mu praw rodzicielskich bo przecież tatuś jest z tobą w USC wiec zgadza sie być ojcem dla naszego dziecka. i tylko sądawnie można go tych praw pozbawić.

_________________
Obrazek
Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: sob sty 20, 2007 4:59 pm 

Rejestracja: sob sty 20, 2007 4:44 pm
Posty: 1
Lokalizacja: Chojnice
Witam!
Już od dłuższego czasu przeglądam ten wątek, bo tez mam problem jakie nazwisko dać mojemu dziecku (trzymajcie kciuki mam termin na za 2 dni :D).... Zadzwoniłam w końcu do USC i pani mi doradziła (chociaz sama stwierdziła, że nie powinna tego robić), aby dziecku ze związku nieformalnego, kiedy ojciec uznaje dziecko - lepiej dać nazwisko matki, bo potem o wszystko trzeba się będzie go pytać... np zgoda na wyrobienie paszportu, czy wyjazd za granicę....
Tylko jakie jeszcze czekają mnie sytuacje, kiedy musiałabym ojca pytać o zgodę? musze miec jakies argumenty w reku, żeby tego "dziada" przekonać jakby się czasem za bardzo opierał.... Bo on mnie kocha, a ja go niestety nie i tu cały ambaras......


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: pn sty 22, 2007 4:57 pm 

Rejestracja: śr sty 10, 2007 7:30 pm
Posty: 5
Witam wszystkie Mamusie stające przed problemem nazwiska. Jeśli mogę coś poradzić to chciałabym Wam powiedzieć, że nie wystarczy tylko dać dziecku swojego nazwiska. Trzeba jeszcze w polu ojciec i USC wpisać -nie znany- bo nawet jak dziecko ma nazwisko mamy a w akcie urodzenia jest wpisany ojciec to automatycznie ma prawa rodzicielskie. Jest problemem, gdy w końcu spotkamy drugą połowę i on chciałby naszemu dziecku dać swoje nazwisko, bo wtedy biologiczny ojciec musi wyrazić zgodę. Uff, trochę chaotycznie ale mam nadzieję, że to komuś poimoże. Trzymam za Was kciuki :)


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: wt sty 23, 2007 9:50 pm 

Rejestracja: ndz sty 21, 2007 11:14 pm
Posty: 6898
Cześć Dziewczyny :)
Wiecie może jak to jes z tymi alimentami, tzn. w mojej patowej st\ytuacji to domyślam się, że pewnie ta "alimentowa przyjemność" mnie ominie :? Tzn. skoro ojciec mojego dziecka nie jest Polakiem, juz teraz wiem na bank że pewnie nigdy nawet nie będzie w Polsce i wiem też,że nieuzna dziecka bo twierdzi, żę on nie ma dziecka i że nie chce go mieć, to cz jest jakaś szansa żebym otrzymywała alimenty?Szansą są chyba testy DNA prawda?Tylko jak ja mam Mu je zrobic skoro on dobrowolnie się im nie podda bo wie, że to jego dziecko, a siła nikt mu ich tez nie zrobi...Więc jak to jes?Czy on jest poprostu bezkarny i tak po prostu może "umyć rączki" i nie ponosić żadnej odpowiedzialności za dziecko?Ehhh.....aż mnie głowa boli od tych wszystkich prawno-fnansowych "bzdur" :( :?


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: śr sty 24, 2007 10:56 am 

Rejestracja: śr sty 10, 2007 7:30 pm
Posty: 5
Witaj Jamajka. Można zmusić takiego ojca do testu DNA, ale to bardzo nieprzyjemna sprawa, szczególnie dla Ciebie. Trzeba założyć sprawę w sądzie o ojcostwo, której zadaniem jest dowiedzenie, że między wami doszło do zbliżenia. Czyli świadkowie muszą stwierdzić, że o tym wiedzą, bo ty mówiłaś, albo on mówił, albo widzieli jak to robiliście itp. Wtedy sąd uznając, że doszło do zbliżenia może nakazać zrobienie testu DNA.


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: śr sty 24, 2007 12:34 pm 

Rejestracja: ndz sty 21, 2007 11:14 pm
Posty: 6898
Hmmmm...ale to z kolei żeby założyć taką sprawę to on by musiał przyjechać do Polski tak?A to właśnie jest niewykonalnie, jestem pewna, że dobrowolnie tu nie przyjedzie, a siłą...Jeżeli chodzi zaś o udowodnienie, że między nami doszło do zbliżenia to bez sensu zupełnie, gdyż to się działo w Danii a nie w Polsce, moich przyjaciół tam w ogóle nie było więc nie wiem czy wystarczy takie coś, że po prostu moi przyjaciele o tym wiedzą bo im powiedziałam i po prostu sąd uwierzy im na słowo?Boże kochany.....coś czuję, żę nie mam szans na te alimenty, nie wiem jak to będzie jeśli chodzi o spraw finansowe, bo jeśli rodzinka mi nie pomoże....nawe tnie chcę myśleć co wtedy będzie :? Ehhh.....zostaje mi w takim razie bagatelna suma 170 zł miesiecznie (to dla matki z dzieckiem z tego co się orintuję chyba tyle wynosi, o ile mi to przyznają w ogóle bo już nie wiem...)+super becikowe (taka kwota,że aż nie wiadomo na co przeznaczyć :shock: :? :evil: ) i jak się nie mylę jest jeszcze cos takiego na uczelini co się nazywa "zapomoga losowa" i to też przysługuję jak się jest w ciąży....Jednym słwoem żyć nie umierać.....Dobrze, że są jeszcze PRZYJACIELE, na których pomoc wiem, że mogę zawsze liczyć! Pozdrawiam


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: sob mar 03, 2007 10:41 pm 
Awatar użytkownika

Rejestracja: ndz sty 14, 2007 5:46 pm
Posty: 3043
Lokalizacja: Szczecin
Ja chcę żeby Julia nosiła moje nazwisko m.in. z powodów tych Bułowo-Noryskowych
A co do rubryki ojciec to chyba sprawa skończy się w sądzie bo nie chcę żeby miała tam wpisane NN - poza tym oni nie pytają czemu nie wiem kim jest ojciec? No bo przecież wiem - rzadko się chyba zdarzają sytuacje, że ktoś nie wie

_________________
Obrazek
Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: sob mar 03, 2007 10:50 pm 
Awatar użytkownika

Rejestracja: pn sie 14, 2006 3:34 pm
Posty: 3357
Lokalizacja: Lublin
nie wiem ale ja tez mam podobny dylemat niby dawca obiecal ze pojdzie do urzedu uznac dzidzie ale ja w to watpie i nie wierze wiec jesli sie nie pojawi na moje prosby to rowniez chyba skonczy sie w sadzie.. nie chce zeby mala miala nn mimoze wtedy dostalabym te 170zl alimentow pewnych, a wiem ze nawet jak podam dawce o alimenty to ich nie zobacze na oczy... ale trudno jakos bede mussiala przezyc bez tych 170zl miesiecznie...

_________________
Obrazek
ObrazekObrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: sob mar 03, 2007 10:58 pm 
Awatar użytkownika

Rejestracja: ndz sty 14, 2007 5:46 pm
Posty: 3043
Lokalizacja: Szczecin
Jak wpiszesz NN to dostajesz 170 dla smotnej matki a jak podasz ojca i potem podasz go o alimenty a on nie będzie płacił to po załatwieniu komornika też dostajesz 170 tylko droga do tego jest dłuższa i bardziej skomplikowana

Ja nastawiam się na ten drugi skomplikowany wariant bo do USC ze mną nie pójdzie więc zostaje mi sprawa o ojcowstwo. A alimentów jak mu już je jakoś zasądzą też płacił nie będzie więc czeka mnie wizyta u komornika i załatwianie zaliczki alimentacyjnej od państwa.
Komplikuje to jeszcze dodatkowo fakt, że nie znam w tej chwili jego miejsca pobytu, na żadną z rozpraw się raczej nie stawi no i pracuje sobie na czarno... Generalnie będzie "wesoło"...

_________________
Obrazek
Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: sob mar 03, 2007 11:06 pm 
Awatar użytkownika

Rejestracja: pn sie 14, 2006 3:34 pm
Posty: 3357
Lokalizacja: Lublin
no wlasnie u mnie tez jest skomplikowanie bo dawca nie jest w polsce zameldowany, nie pracuje nigdzie legalnie nawet nieprzebywa w polsce legalnie i tez na pewno placil z wlasnej woli nie bedzie nic... a czy go kormonik gdzies dopadnie to watpliwe... i nawet jak uzna dziecko a potem jak ucieknie to gdzie ja go znajde... a prawa do dziecka bedzie mial jako ojciec wiec przydaloby sie od razu o sprawe o ograniczenie albo odebranie praw rodzicielskich... ja juz sie w tym gubie.. i wiem ze bedzie ciezko...

_________________
Obrazek
ObrazekObrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: ndz mar 04, 2007 2:38 pm 
Awatar użytkownika

Rejestracja: ndz sty 14, 2007 5:46 pm
Posty: 3043
Lokalizacja: Szczecin
Kate - czeka nas dużo załatwiania ale może się uda jakoś to przejść. Jeśli chodzi o ograniczenie praw rodzicielskich to ja naszemu tatusiowi też zamierzam ograniczyć je na sprawie o ustalenie ojcowsta bo nie będę go potem po świecie szukać jak będę coś potrzebowała a ponieważ nie utrzymuje z nami kontaktu to ponoć nie będzie z tym problemu. A co do alimentów to muszę go onie podać bo żeby załatwić sobie zaliczkę alimentacyjną od państwa - będą płacić za niego a jego za to ścigać - muszę mieć jakiś wyrok odnośnie alimentów. Też mnie to wszytsko przeraża ale nie dam rady finansowo sama i niestety muszę przez to przejść.

_________________
Obrazek
Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 

 Tytuł:
Post: wt mar 20, 2007 10:07 pm 
Awatar użytkownika

Rejestracja: wt cze 06, 2006 11:35 am
Posty: 730
Lokalizacja: Gdańsk
Eh, ja zgodzilam sie po wielu blaganiach, zeby Asia miala nazwisko ojca i juz tego zaluje :| Juz mi "tatus" fika...

Dziwczyny nie martwcie sie formalnosciami, wszystko jakos pojdzie ;) Najwazniejsze to byc konsekwentym i nie popuszczac ;) Walczymy przeciez o dobro naszych maluszkow ! I nasze zreszta tez...
Pozdrowienia!


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 186 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7 ... 10  Następna

Forum ciąża

» Grupy wsparcia » Samotni rodzice

Strefa czasowa UTC [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Przejdź do:  
cron
Antykoncepcja - Bezpłodność - Planowanie ciąży - Objawy ciąży - Test ciążowy - Ciąża - Ciąża bliźniacza - Termin porodu - Objawy porodu - Poród - Laktacja - Niemowlę - Karmienie niemowląt - Macierzyństwo - Psychologia - Przepisy kulinarne - Uroda
Friends Pliki cookies forra