Martii chciałabym sie ustosunkowac do tego co napisałaś. Ok zgadzam się że nie wszyscy mężczyźni są jedną nitka szyci i nie raz to kobiety chcą udowodnić przewage nad mężczyzną i zabrac mu dziecko po złości ale czy można w jakikolwiek sposób tłumaczyc to że facet pobił kobiete która jest z nim w ciązy po czym nagle chce być dobrym tatusiem. To nie on nas zostawił tylko my jego bo nie chciałam narażać siebie i dziecka na takie sytuacje które mogłyby małej w jakikolwiek sposób zaszkodzić.
Zgadzam sie natomiast z muką. Jak ojciec bedzie chciał byc ojcem to nim bedzie bez względu na to czy ma to na piśmie czy nie. To nie badania ani nie sąd decyduja o tym czy ojciec ma być lub jest ojcem tylko sam facet. Moja sytuacja jest skomplikowana i naprawde cieżka do opisania ale wiem jedno. Skurwiel nie zobaczy córki choćby w stringi nasrał...

_________________

blondyneczko

1. Jesli chodzi o prawo, to uwazam ze jest glupie. Zdania nie zmienie, zreszta mysle ze tak w ogole i generalnie to sie ze mna zgadzacie - bo jak wiemy niektore baby sa po prostu wredne.

2. Jesli chodzi o Twoja konkretna sytuacje, to oczywiscie jej nie znam, wiec wczesniej niechcacy moglam cie jakos urazic tym co napisalam. Mam nadzieje ze tego nie zrobilam.
Co do rady dla Ciebie, to trzymam sie swojego zdania - a juz tlumacze czemu. Mysle ze powinnas sie poradzic prawnika z doswiadczeniem. dlatego bo taki ktos bedzie wiedzial, ktore sprawy sie wygrywa a ktore moga toczyc sie latami. Niech Ci powie jaka szanse masz na wygrana - zarowno w sprawie ustalenia ojcostwa z powodztwa ojca, jak i w sprawie ograniczenia praw. I wtedy, wiedzac jakie sa szanse na wygrana/ przegrana, mozesz sie zdecydoac jakie podjac kroki.
Mi chodzi o to, ze obawiam sie ze jesli postawisz sie w pozycji obronnej - bedziesz sie non stop bronic przed zarzutami ojca - mozesz w koncu przegrac. Jesli facet zachowuje sie tak po zlosci, a wnioskuje ze tak jest, to moze po prostu byc strasznie upierdliwy. A ojciec w koncu jest ojcem, a Ty bedziesz temu zaprzeczac. Jesli nie daj Boze on doprowadzi w koncu do badania DNA, to jestes na straconej pozycji.
Dlatego moze od razu lepiej zaczac go atakować. Zabrac mu prawa w jakikolwiek sposob. Wiem ze jest to trudne, ale to co robi Twoj facet jest przestepstwem tak naprawde. Dziewczyny na forum maja zlamasow za facetow;-), ale Twoj jest po prostu przestepca. Karany facet, pobil Cie...;-(! Kurcze, mysle ze to dosc konkretne zarzuty i masz duze szanse na szybkie zalatwienie sprawy.

Ale goraco Ci radze, posluchaj DOSWIADCZONEGO prawnika. Niech Ci powie nie tylko jaki wniosek zlozyc (to moze zrobic ktos ledwo po studiach), ale jak procentowo wygladaja wygrane w takich sprawach. Ile te sprawy sie ciagna, itp. Bo podsumowujac, nie chodzi o to jak osiagniesz cel, czy mowiac prawde, czy udajac ze on nie jest ojcem. Wazne zeby UNIEMOZLIWIC temu facetowi dotkniecie Twojej dzidzi.

Trzymam gorąco kciuki za powodzenie i podjecie dobrych decyzji;)

_________________

blondyneczka na badania DNA mozesz nie wyrazic zgody, ale jezeli tatusiek ma swiadkow i potrafi udowodnic w inny sposob ze jest ojcem dziecka to wygra sprawe. badania DNA nie sa podstawowym dowodem w tym postepowaniu, ale dodatkowym. jezeli sad spyta cie na rozprawie czy on jest ojcem nie mozesz powiedziec nie, bo to krzywoprzysiestwo. faktem jest ze on sam nie moze wystapic do sadu, bo nie ma tu legitymacji czynnej - ale ma bierna i w razie istnienia sprzeczności miedzy interesem dziecka w ustaleniu ojcostwa a zachowaniem sie matki sad opiekunczy moze z urzedu lub na wniosek domniemanego ojca wyznaczyc kuratora ktory moglby w imieniu dziecka wytoczyc powodztwo o ustalenie ojcostwa - w gre moze wchodzic wytoczenie pwoodztwa przez prokuratora.
wiec jezeli tatusiek jest uparty to ojcem stanie sie na papierku a ty nic z tym nie mozesz zrobic.[/i]
wtedy proponuje ograniczyc albo pozbawic tatuska praw rodzicielksich - jednakze nalezy pamietac ze tatusiek pozbawiony badz ograniczony praw rodzicielskich nadal ma prawo widywac sie z dzieckiem! jak i rowniez spoczywa na nim obowiazek alimentacyjny.

mukaa piszesz zawiadomienie do prokuratury o danym przestepstwie - czasami na takie powszechne przestepstwa mozna na komisariatach albo w sadach formularze dostac - przynajmniej w wawie tak jest

już napisałam teraz czekam na decyzję prokuratora!

a możesz mi powiedzieć czy jeśli w polsce będzie rozprawa a on jest podejrzanym czy jak go tam nazwą to w uk tez to obowiązuje? czy może mu się i to upiec?

napisze o paru kwiestiach o ktore czesto mnie pytacie na pw:

1. jesli chodzi o namawianie do usuniecia to mozesz napisac zawiadomienie do prokuratury z art. 152 par. 2. kk, - jesli ktoras z was interesuje konkretnie ta tematyka prosze o pisanie do mnie.

2. jezeli chodzi o pozbawienie badz ograniczenie wladzy rodzicielskiej to:
do pozbawienia wladzy rodzicielksiej musza byc spelnione nastepujace pzreslanki:
- trwała przeszkoda z powodu ktorej wladza nie moze byc wykonywana - np. wyjazd rodzica za granicę połączone z całkowitym brakiem zainteresowania dzieckiem, odbywanie wieloletniej kary pozbawienia wolności, przebywanie w zakładzie leczniczym, itp.
albo
- nadużywanie władzy - np. przekroczenie praw karcenia dziecka, zmuszania dziecka do ciężkiej pracy, wychowywanie dziecka we wrogości do drugiego rodzica, wpajanie dziecku zasad aspołecznych lub nie moralnych, itp.
albo
- rażące zaniedbywanie władzy względem dziecka - np. pijaństwo, marnotrawstwo, prowadzenie rozwiązłego trybu życia, uchylanie się od świadczeń alimentacyjnych względem dziecka.
do ograniczenia władzy rodzicielskiej muszą być spełnione przesłanki:
- zagrożenie dobra dziecka i nienależyte wykonywanie włądzy rodzicielskiej - np. gdy rodzice odmawiają zgody na zabieg operacyjny, który jak ze zgodnej opinii lekarzy wynika może uratować dziecku życie albo uchronić je przed kalectwem; nadużywanie kar cielesnych względem dziecka;


Ogólnie - zarówno pozbawienie jak i ograniczenie włądzy rodzicielksiej może zostać uchylone gdy ustaną przesłanki - czyli np. gdy osoba pozbawiona wolności odbędzie swoją karę.

Chyba wszystko a jak nie to mozecie pytac

dodano:
ani ograniczenie ani pozbawienie wladzy nie wylacza prawa stycznosci z dzieckiem ani alimentow!




Jeśli macie jakieś konretne pytania co do sytuacji w jakiej sie znajdujecie i nie wiecie czy podchodzi to pod ograniczenie czy pod pozbawienie włądzy proszę o napisanie a chętnie odpowiem

mukaa
mogą go pzresłuchać w ramach pomocy sądowej tam, po przesłuchaniu - jeżeli prokurator stwierdzi iż są ku temu przesłanki wyda postanowienie o wszczęciu śledztwa (wydanie postanowienia moze nastąpić także bez przesłuchania podejrzanego) i wezwą go do stawiennictwa żeby przedstawić mu je - jeżeli nsie dobrowolnie nie stawi to list gończy za nim wyśla

Jeju, czemu wczesniej mnie tu nie bylo Pytan mam dwa:
Po 1-jezeli szanowny jest zatrudniony na 1/4 etatu, a to ewidentna nieprawda, bo pracuje normalnie plus do tego w domu-jest fryzjerem-czy sad mi uwierzy?Czy musze miec jakies dowody?I jezeli powiem o tym jego oklamanym cwiartkowym etacie, to automatycznie mam szanse na wyzsze alimenty?(dodam ze mieszka z rodzicami, wiec odpadaja mu koszty mieszkania)Na jakie alimenty w ogole mam szanse jesli sama nie zarabiam w ogole a mieszkam z rodzicami?
Po 2-co on takiego musialby zrobic, zeby dalo rade ograniczyc jego prawa?Bo to, ze nie jestesmy razm, to akurat moja decyzja...Co za mna przemawia-powiedzial mi, ze jesli nie bede z nim, to on nie chce dziecka(ale wiadomo, tacy tatusiowie na zlosc moga teraz sie praw domagac), zero zainteresowania jak ja sie czuje, zadnych propozycji pomocy finansowej, no i najwazniejsze chyba-gdy padlo podejrzenie wady genetycznej u dziecka mial to w dupie...

No i pomniejsze pytania
Czy do czasu kiedy nie ustale sadownie ojcostwa i alimentow, moge z racji wpisanego w akcie NN pobierac dodatek dla samotnej matki?

Czy aby "ugrac"wieksze alimenty i chocby ograniczenie praw-musze wynajmowac drogiego adwokata??

Ufff, to na razie na tyle Bede bardzo wdzieczna za odpowiedz...

_________________

No to ja też mam pytanko...
Jeżeli nie byliśmy małżeństwem, to czy możliwe jest, aby ojciec dziecka płacił alimenty także na mnie? Coś takiego obiło mi się o uszy, dlatego pytam. Nie pracuję, studiuję i na czas studiów nie będę mieszkać z rodzicami. On z kolei dobrze zarabia za granicą (nie wiem, czy przypadkiem nie na czarno) i w Polsce też podobno otworzył jakąś działalność. Mam jakieś szanse na to, żeby odciążyć rodziców?

maminka w sadzie oczywiscie mozesz powiedziec ze z informacji jakie posiadasz tatusiek zarabia wiecej i wiecej pracuje i opisac jego sytuacje - nawet kiedy tatusiek sie wypiera to jednak sad juz inaczej bedzie na niego patrzyl, ile dostaniesz to zlaezy od sadu, zrob liste rzeczy jakie kupujesz malej pampersy, zabawki, ubranka, lekarze, itp - okresl w tym swoj udzial a reszty zazadaj w alimentach.
co do ograniczenia to brak zainteresowania nie podpada pod ograniczenie wiec wydaje mi sie ze nie ma ku temu przeslanek.
jesli chodzi o zasilek to ja sie nie znam

a co z usunieciem?

_________________

domii z praktyki wiem ze jesli rozwod byl z winy meza i po rozwodzie sytaucja materialna bylej zony diametralnie sie zmienila to tak - ale sprawdze jeszcze w komentarzu inne sytaucje - wieczorem bo maz mi zabral komentarz

kotus napisalam wyzej co z usunieciem. a cos konkretnie chcialabys jeszcze wiedziec?

Joanman - będę wdzięczna!!!

Mukka - a co Ty za przestępstwo zgłaszasz - bo może ja coś przegapiłam a też powinnam zgłosić?

Ja 10 i 11 października mam rozprawy o ograniczenie praw i alimenty i to nieszczęsne imię więc zdam relację jak było

_________________

domii ty mozesz tylko od rodzicow zadac alimentow, a od tatuska na swoje dziecko, jak on tak duzo zarabia to od niego wez wiecej, pamietaj ze zawsze mozesz wliczyc koszty utrzymania mieszkania w ktorym mieszkaz z dzieckiem w usprawiedliwione potrzeby dziecka.

tak w ogole to zle przeczytalam myslalam ze napisalas ze byliscie malzenstwem i sie zorientowalam dopiero jak jeszcze raz przeczytalam teraz

anna trzymam kciuki!

Joanman, dziękuję za odpowiedź Ale z Ciebie złota kobita jest! Na pomnik zasługujesz!!!
I jeszcze jedno pytanko mi się nasunęło... Co z tym utrzymaniem w okresie okołoporodowym? Jest artykuł, że ojciec dziecka ma obowiązek utrzymywać matkę w tym czasie (to chyba art. 141 k.r.) -czy to też odnosi się jedynie do małżeństw?

Anna, trzymam kciuki!!!

domii ten artykul odnosi sie do ciebie z tym, ze z roszczeniem z art 141 kriop matka moze wystapic nie wczesniej niz po ustaleniu ojcostwa mezczyzny nie bedacego jej mezem czyli od chwili uznania przez niego ojcostwa lub tez sadowego ustalenia ojcostwa.

Joanman, jeszcze raz ogromne podziękowania!!!

A mi pani prawnik mówiła, ze czynsz za mieszkanie nie może być wliczany do kosztów utrzymania dziecka

_________________

problem - bo on w uk...
nie znam jego nowego adresu
mogę mu wysłać smsa - ale on może potem twierdzić że nie doszło do niego i nie wiedział o tym że ma się stawić czy wtakim wypadku będzie go szukać policja w uk?

z tego co piszesz - skoro on za granicą, nie interesuje się, nie płaci nie dziecko, nie ma z nim kontaktu ani na dobrą sprawę nie wiem gdzie jest i co się z nim dzieje - czyli to wystarczające żeby odebrać mu prawa?

anna25 przetrzymywanie rzeczy moich i dziecka - już pół roku... I w żaden sposób nie da się ich odzyskać bo od znajomych którzy tam mieszkają już nawet telefonów nie odbiera.