Witam Was dziewczyny

Mój były/ ojciec mojego dziecka/ już od ponad 2 lat małego nie widział - a w pierwszych 2 latach życia mojego synka widział go może ze cztery razy. Szczerze to nie wyobrażam sobie by mógł go wziąć na weekend - chociaż Kuba to już trochę rozumie ale on jest dla niego zupełnie obcym facetem. Co do ograniczenia praw to nie jest to takie proste - z tego co wiem to przynajmniej 3 lata wogóle nie moga sie widzieć by była podstawa do tego. Jedyne co można zrobić to w sądzie ustalić prawnego opiekuna dziecka - czyli w naszym przypadku nas same - bo to my przez cały czas tak czy inaczej opiekujemy się dzieckiem - wtedy on ("tatuś") nie może przyjść kiedy mu się chce i zabrać dziecko do siebie.
Ja wiem że coś się szykuje u mnie - tzn prawdopodobnie ojciec Kuby będzie występował z wnioskiem o widzenia z dzieckiem - nie wiem jak ja to zniosę
