Witajcie dziewczyny.
Przejdę od razu do rzeczy

ostatnią miesiączkę miałam 28 sierpnia, od kilku miesięcy cykl trwa 26 dni, wcześniej 28...zawsze mam jak w zegarku, ale od kilku dni nie daje mi spokoju kilka rzeczy...niewyobrażalny ból piersi i oczywiście są powiększone ale przed okresem to normalne, 2 dni temu śluz był brunatny z bardzo domieszką krwi (wtedy byłam pewna, że na dniach dostanę okres, ponieważ u mnie zawsze tak to przebiegało) ale dzisiaj śluz mam znowu biały, nieprzezroczysty, kleisty. Wczoraj również miałam w środku dnia i wieczorem mdłości, jak ktoś by mi ściskał żołądek.
Jutro wypada dzień okresu a ból piersi nadal się utrzymuje.
Od miesiąca zażywam również kwas foliowy, może to on wywołał takie objawy ?