chciałam sie podzielic z wami swoimi przemysleniami. nie jestem nowa byłam tu już gdzieś w październiku, powiem że bardzo miło i ciepło czyta sie te posty tylko...
może ja jestem mało odporna, chociaz mam już 32 latka w czasie kiedy zbliża się @ zaczynam zachowywac sie jak nastolatka( nie chcę tu absolutnie nikogo obrazić to tylko taki zwrot)
chodzi o to że nakrecam sie niepotrzebnie czytam posty odpowiedzi i w każdym słowie doszukuje się potwierdzenia tego, że jednak się udało...
w październiku sie nie udało i dałam sobie spokój na jakiś czas ale właściwie co miesiąc przezywam to samo
jednak teraz na wiosne z podwójna siłą
22 marca było małe przytulanko

żartowałam sobie z męzusiem że robimy bobaska...mysląc że już jest po ovu potem na drugi dzień sprawdziłam i według paru kalkulatorów wyszło że mężuś teoretycznie wstrzelił się centralnie bo miała ona przypaśc właśnie na 22 więc ochoczo na drugi dzień "poprawilismy robótke"
i od tamtej pory nie wiem co się ze mną dzieje jestem na ogół dość mądrą babką a teraz zgłupiałam 22 i 23 przytulanko a ja już 26 kupiłam test 27 zrobiłam potem w kolejnych dniach drugi i trzeci czytając wasze posty i patrząc na teściki nie wiem czemu w swoich zobaczyłam "cień kreski" wpadam z euforii w depresję a prawda jest taka że tam nic nie ma-nic
mało tego dziś mija dopiero 7 dzień od bzykanka a ja już jestem po teście bhcg -tylko proszę się nie śmiać
no i znów mam doła bo test wykazał 2,36 -norma dla kobiety nie będącej w ciąży 0-3 co to oznacza, że dzidzi brak
powiedzcie czy wy też tak wariujecie z tymi testami kobietki czy tylko ja jestem tak nakręcona
a zapomniałam dodać że mierzę temperaturę jest oczywiście 37 z groszami codziennie, bolą mnie piersi a jakże no i w dodatku od kilku dni jestem wciąż śpiąca, ale wiecie co to oznacza że te wszystkie objawy niczego nie udowadniają one są w nas bo chcemy żeby były
apeluję do swojego zdrowego rozsądku żeby nie widział kresek gdzie ich nie ma i nie tworzył"objawów" jesli ciązy brak
na koniec pozdrawiam wszystkie "pozytywne" i serdecznie gratuluje-szczęściary z was kobietki.
