NO TO MAM NADZIEJE ŻE I MI SIE UDA MĄZ BEDZIE W PIATEK DO NIEDZIELI .OD 2 LIST. DO 4 WIEC TEGO 2 BEDZIE 7 DZIEN CYKLU A W SOBOTE 8 I JAK MYŚLISZ W NIEDZIELE TEŻ PRÓBOWAC CZY JUŻ SOBIE ODPUŚCIC NO WIESZ WAŻNE ŻEBY BYŁO ZDROWE ALE JEŚLI MOZNA SPRÓBOWAC TO CZEMU NIE

_________________

ninka-1981... to zależy od tego jakie mniej więcej masz długie cykle... no i od obserwacji.

Ja jestem w 20 dniu cyklu, a jeszcze nie miałam owulacji I planujemy właśnie dziewczynkę Wczoraj były przytulanki i chyba na nich zakończymy, ale to się jeszcze okaże Cały czas mam obfity śluz płodny, więc do owulacji jeszcze trochę mi zostało

Więc przede wszystkim obserwacja... jakbym zaprzestała teraz przytulanki na 8 dniu cyklu to na 100% nic by z tego nie było

ja mam krótkie cykle bo 27 dniowe a nawet teraz przez 2 miesiące po 26 dniach i tydzien po liczac od 1 dnia@ mam te dni tak plus pewnie 2 dni to już chyba jest szczyt a wiec tak będe próbowała ,z 1 zaszłam ze tak powiem w ta końcówke i myślałam że to już sie nie przyjmie a jednak mamy chlopca ma 5 lat. a wiec może sie uda

_________________

Próbować zawsze możesz Trzymam kciuki żeby się udało

No tak lecz u mnie to teraz tak sie uda jak będzie mąz, 2 raz ze mam te dni bo ciągle to albo okres albo już po tych dniach wiec trzeba wykorzystac sytuacje a wiem ze i on tegpo chce wiec tymbardziej

_________________

O metody na konkretna plec Pierwsza oboje chcielismy coreczke, wiec stosowalismy ta cala metode objawowo-termiczna, metode Billingsa (czy jakos tak) czyli na 4 dni przed spodziewanym jajeczkowaniem, a pozniej juz nic... Za pierwszym razem w ogole nie zaszlam w ciaze, wiec przy "poprawce" zaprzestalismy na 2 dni przed... sprawdzalam tez wczesniej w tej chinskiej tabeli, z ktorej wychodzila dziewczynka, no i urodzila sie corcia Poniewaz przy drugim dziecku nie bylo juz miedzy nami zgodnosci co do plci maz chcial syna, ja druga coreczke, wiec odpuscilam sobie wszelkie kalendarzyki, mierzenia temp. itd., ale zeby zwiekszyc swoje szanse wybralam miesiac z ktorego wg tej tabeli wychodzila dziewczynka, ale urodzil sie chlopiec! Na poczatku bylam troszke zawiedziona, ale dzis bardzo sie z tego ciesze, bo jest przecudownym dzieckiem i nie zamienilabym go juz na zadna dziewczynke

ja pewnie tez celowac będe w tabelke, choc za bardzo w nie nie wierzę, bo i tak co ma byc to będzie, a przeciwko drugiemu synusiowi tez bym nic nie miała Te sposoby z tabelek musze jednak przyznać działaja trochę na psychikę

Sorki, chodzilo mi o tabelke, ale nie moge juz edytowac

hm... ok, ale wiecie dziewczyny od czego zależy płeć dziecka? od tego czy plemniczek X się dostanie do komórki jajowej czy Y. X są wolniejsze, ale dłużej żyją, zaś Y są ruchliwsze lecz krócej żyją. Biorąc pod uwagę 4dni przed owulacją.. no to plemniki żyją tak góra 5dni w drogach rodnych kobiety, więc niby można w dziewczynkę celować... Jednak statystycznie? łatwiej w dziewczynkę niż chłopczyka, co jednak i tak jest ruską ruletką. Nadal są szansę 50/50

to mi sie wlasnie wydaje, ze w chlopca latwiej, bo jesli rysujesz sobie te wykresiki, sprawdzasz objawy itd. to po kilku miesiacach wiesz dosc dokladnie kiedy jajeczkujesz no i jesli wtedy zadzialasz to jest wieksze prawdopodobienstwo, ze szybsze - meskie plemniki beda pierwsze
U nas by sie to sprawdzilo, bo choc za drugim razem nie robilam wykresow to jezeli od poprzednich staran nic mi sie nie zmienilo to synus zostal poczety na "ostatnia chwile" i nic tu nie dalo, ze w chinskich tablicach byla dziewczynka

Mnie tez sie wydaje ze to chlopca raczej latwiej trafic, ale jesli sie ma owu regularnie to i jedna plec i druga ppowinno sie latwo wcelowac Juz bym chciala zaczac to trafianie w corcie a tu jeszcze tyle czekania Ale licze ze najpozniej w czerwcu zafasolkuje

_________________


[*]7tc

Ostatnio słyszałam, ze coraz trudniej o chłopca Bo chromosomy męskie sa zdecydowanie mniejsze od żeńskich, statystycznie w porównaniu z poprzednimi latami, tak więc i coraz słabsze

tez tak slyszalam.
Dwie moje kolezanki calkiem niedawno urodzily synow i 3 tygodnie temu moje siostra rowniez. po tym jak ja urodzilam syna tez posypali sie sami chlopcy, wiec moze jeszcze nie jest tak zle, ale kto wie co bedzie za pare lat.

_________________


[*]7tc

a mowia, ze kobiety to slaba plec

oj przydałaby mi sie teraz dziewczynka, ale mam przeczucie, ze ja to juz do chlopców mam szczęscie

Moja babcia ma same corki i same wnuczki dopiero ja to zmienilam rodzac syna,, wiec ma prawnuczka, a teraz jeszcze jednego u mojej siostry
Znowu moja tesciowa ma trzech synow i marzy jej sie wnusia tym razem. Trzeba jej sie bedzie o nia postarac

_________________


[*]7tc

hej dziewczynki no tak widze ze wdzystkie chca dziewczynki ja tez sie zaliczam do tych wszystkich mam 5- letniego Kubusia i bardzo go kocham ale juz pora na braciszka lub siostrzyczke u mnie to juz 2 cykl staranek wiec probuje przed owulacja ostatnio 9 dc i nic a teraz 10 dc i czekam na efekty a jesli 10 bedzie nieudanym to nastepnym bedzie11 dc wiec mysle ze wtedy juz sie uda no oczywiscie jesli i chlopiec bedzie to rowniez bede kochala ale skoro mozna probowac to czemu nie (1dziecko 1 podejscie 2 dziecko 2 podejscie moze sie udalo)a wiec do dziela dziewczynki

_________________

U mnie dziewczyny tabelka się sprawdziła - przy 1 dziecku - wychodził chłopak i 15.09.2005r. urodziłam Kubusia .
Obecnie oczekuje na testowanko po przytulanku ( 26.11. -ostatnia @) i czekam do 22.12. - według tabelki teraz wypadała by dziewczynka...
Cudnie by było- byłaby PARKA... Ale zobaczymy czy się udało.

Hej Gosik i co tam po testowanku? Udalo sie czy nie? Zadko bylam ostatnio na forum wiec nie jestem w temacie.

_________________


[*]7tc

Moze warto skorzystać z tego kalnedarzyka: < A moze warto zapoznac sie z regulaminem > Tam są wyróżnione dni "na chłopca" i "na dziewczynkę"

_________________