Dzięki Funky, u mnie jest jak na razie dość wysoko, ale jeszcze sięgam i miękka jak to kiedyś ktoś napisał jak ciasto drożdżowe. Do testowania mam jeszcze parę dni, ale każdy objaw jest miły

_________________

Już od ponad tygodnia mam dziwne mdłości, szczególnie rsno ale czasem także popołudniu. Boli mnie podbrzusze a szczególnie lewy jajnik, prawy też od czasu do czasu pobolewa. Ostatnio w sklepie jak podniosłam coś ciężkiego to brzuch mnie mocniej zabolał, również jak na niego uciskam ( np. leżę na brzuchu itp to takie dziwne uczucie, jakby mocniej bolał). Jeżeli chodzi o piersi to są normalne i wogóle mnie nie bolą ( no może kilka razy zakuło mnie w sutkach ) choć zawsze przed @ właśnie one pierwsze dawały o sobie znać... Zawsze lubiłam sobie wypić i nie stroniłam od alkoholu a teraz od poniedziałku mam mdłości na sam zapach ulubionego piwka, całkowicie odrzuciło mnie od alkoholu co nigdy się niezdarzało... Co o tym myślicie? Czy ktoś miał podobne objawy? Szczególnie martwi mnie ten ból w jajnikach...

Jeżeli ciąża była jeszcze nie zagnieżdżona i miałaś krwawienie to raczej już w tej ciąży nie jesteś.... Można by bylo coś spekulować gdyby dzidziuś był zagnieżdżony, a tak, nastąpiło samoistne poronienie, bo pewnie dzidziuś miał jakieś wady (natura sama wie co dla nas dobre). Wiele kobiet nawet nie wie że zaciążyła, i po pewnym czasie dostaje opóźniony okres... Z drugiej strony dziwne, że lekarz potwierdził Ci ciążę jeszcze nie zagnieżdżoną Byłaś na jakimś superanckim USG Widziałaś bąbelka

_________________

do funky girl.tak byłam na usg.miałam robione dopochwowo i lekarz pokazywał mi bąbelka na ekranie a nawet go zmierzył i powiedział że ma 3,5mm.zastanawia mnie tylko to że według rozmiaru to powien to być 3 lub 4 tydzień ciąży więc jajeczko powinno już być chyba zagnieżdzone?nie orientuje się zbytnio w tych sprawach i dlatego może to wszystko wydaje mi sie dziwne.dzisiaj zrobie sobie test ciążowy i zobacze co wyjdzie.nie spodziewam sie dwóch kreseczek ale dla świętego spokoju chce go zrobić żeby być pewnym i przestać sie łudzić nadzieją.mam tylko nadzieje że test bedzie wiarygodny po takim czasie.dam wam znać o wyniku testu.pozdrawiam.

hejka dziewczynki

Ewelka trzymaj sie cieplutko....

A ja to chyba pzestane tak doglebnie czytac to forum, bo jak narazie to ja jestem jeden klebek nerwow...tak sie boje zeby bylo dobrze, a jak narazie to tylko ciaza jest potwierdzona beta hcg, nawet przy badaniu doktor nic nie mowil o szyjce i wogole.... juz sie nie moge doczekac nastepnego usg....a tak pozatym ze caly czas bola mnie piersi i tak od czasu do czasu czuje brzuszek to wszystko ok...... pozdrawiam.
A teraz to bym najchetniej usnela i obudzila sie przed usg na ktorym ....mam nadzieje doktor wypatrzy kruszynke....

Hej Dziewczyny:).Ja rowniez mam pytanko do Was...Dotyczace Dzidzi...Mianowicie:cykle mam 28-30dni.KOchalam sie z moim chlopakiem 2dnia cyklu,pod koniec i pare dni po okresie(z moich obiczen wychodzilo na to,ze mam/zblizaja mi sie dni plodne).Kochalismy sie bez zabezpieczenia.Dodam,ze tylko 2dnia okresu moj chlopak we mnie doszedl,kolejne stosunki byly stosunkami przerywanymi.Okres mialam 9marca,dzisiaj jest 24 i nie wiem co mam o tym wszystkim myslec...Od paru dni pobolewa mnie dolna czesc brzuszka(ogolnie zrobil sie troszke bardziej okraglutki-jestem szczupla wiec zauwazylam roznice).Niestety jest tylko jeden feler...Ten okragly brzusio mam zazwyczaj bardziej widoczny wieczorami,w ciagu dnia jest troszke mniejszy.Czasem odczuwam jakby ukucia w okolicach jajnikow.Dzisiaj podnioslam mojego pieska-rowniez zaczal bolec mnie brzuch.Czasem mam mdlosci-ale przewaznie tylko wieczorami.Przedwczoraj moja mama odsmazala sobie obiadek-myslalam,ze zwymiotuje kiedy zapach doszedl do mojego pokoju.Kiedy zjem za duzo tez robi mi sie duszno,slabo i niedobrze.Zmierzylam sobie temp dopochwowo i mialam dzisiaj 37stopni(nigdy wczesniej tak nie mierzylam wiec nie mam nawet porownania:().W ciagu dnia zaobserwowalam u siebie takie lekko rozowawe plamki na bieliznie-nigdy tak nie mialam wiec nie wiem co to moze oznaczac:|.Ostatnio zaobserwowalam lekkie zasinienie...Jednak tego tez wczesniej nigdy tak do konca nie sprawdzalam-nie zwracalam na to uwagi:/.Ginekolog mi stwierdzila jakis czas temu nadzerke.Czy to moze byc zasinienie z tego powodu?Sama nie wiem co mam o tym myslec...Chyba za wczesnie na test i na takie objawy prawda?Chyba sie doszukuje...Juz kilka razy myslalam,ze bede miala kochaniutka Dzidzie i nic...Moze to znowu moja sila podswiadomosci:/.

a więc dziewczyny zrobiłam test i niestety był negatywny czyli poroniłam.jest mi smutno ale moi mężczyżni (mąż i dzieci)pocieszają mnie jak tylko mogą.dobrze że chociaż ich mam.widocznie tak miało być.nie mam zamiaru rezygnować i chcemy z mężem podjąć następną próbe.mam tylko nadzieje że tym razem skończy się pomyślnie i więcej nie przeżyje tego samego.pozdrawiam was wszystkie bardzo gorąco i zyczę dużo szczęscia tym co sie starają i tym którym sie udało.

witam wszystkie dziewczyny. jestem tu pierwszy raz ,a trafilam bo szukalam czegos o objawach ciazy
podejzewam ja u siebie, ale sama nie wiem czy jest prawdopodobna
okres spoznia mi sie juz prawie 4 tygodnie. tydzien temu zrobilam test i wyszedl bezsprzecznie negatywny. ale minal kolejny tydzien i dalej nic
z objawow jakie tu wyczytalam moglabym u siebie zauwazyc czestomocz, ale to moze tez byc spowodowane po prostu wielka iloscia wody jaka pije barzmiale piersi, ale to moze ze wzgledu na zblizajacy sie okres
nerwowosc, ale to moze... no wlasnie duzo tych moze
najgorsze ze sama juz nie wiem czego ja chce. jak test wyszedl negatywnie to bylo mi smutno, bo bardzo chcialabym miec juz dziecko. z drugiej strony to byloby troche wczesniej niz planowalismy. slub ma byc za rok bo wtedy oddadza nasze mieszkanie, ktore kupilsmy poprzez dewelopera. dlatego tak siedze na szpilkach, bo chce miec dziecko, a rozum podpowiada, ze za wczesnie. prawdopodobienstwo, ze jestem w ciazy jest znikome, ale jest. no i te 4 tygodnie spoznienia. moze natura upomniala sie o swoje bo czas juz na mnie az nadto dobry
co o tym myslicie?

marinka po 4 tygodniach gdybyś była w ciąży test powinien być pozytywny. Możesz udać się do laboratorium i zrobić w tym celu specjalne badanie krwi które może potwierdzić lub zaprzeczyć ciążę

_________________

Bardzo mi przykro.... Może na drugi raz poczekaj z testem... nie rób go wcześniej... takie samoistne poronienia się zdarzają... Nie wiem co Ci powiedzieć, bo sama mam doła, ale z innego powodu...


marinka to 4-ro tygodniowe opóźnienie nie jest normalne, i do tego te negatywne testy.... Mi tu coś nie pasuje.... lepiej idź do gina, żeby Cię zbadał, bo jeżeli to nie jest ciąża to masz poważne zaburzenia hormonalne....

niunia1987 Witam mój rocznik Na objawy za wcześnie, moim zdaniem sobie wkręcasz, i z tego powodu może Ci się opóźnić okres... Uspokój się, i poczekaj te 8 dni na @, i jak nie przyjdzie to odczekaj jeszcze tydzień i zrób test jeżeli @ nadal nie będzie...

_________________

Witam. Piszę z tym pytaniem do Was bo nie mam kogo się spytać. Czy jest możliwe abym była w ciąży jeżeli współżyłąm z chłopakiem w dniu miesiączki? Co prawda to było dawno i robiłam już testy i pierwszy wyszedł pozytywnie ale drugi robiony następnego dnia już negatywnie. Co prawda @ przez następne 2 miesiące po współżyciu miałam co do dnia spodziewanej <jak nigdy> ale teraz mnie się spóźnia i przez to zaczynam się nieco niepokoić. Nie wiem co mam myśleć. Sądzicie, że jest możliwe, że jednak wewnątrz mnie jest dzidziuś?? Pozdrawiam

Witam, dziewczyny chciala bym sie z Wami podzielic moją radoscią- w sobote zobaczylam na tescie dwie grube KRESECZKI!!!!!!!!!!!!! Jestem taka szczesliwa,ze az mi brak slów! Dzis ide do lekarza na potwierdzenie ciązy! Bedzie to ok.3 tydz. wiec mam nadzieję,że lekarz zobaczy fasolkę! buziaki

XENIE jestem pierwsza która Ci pogratuluje BARDZOOOOOO Ci gratuluje bardzo bardzo to cudowna wiadomość

_________________

Narazie nie bede dziękowala Edytko. Za dwie i pol godziny ide do lekarza i tak sie denerwuję,ze zaraz chyba umrę...Mam nadzieję,że lekarz powie mi,ze jest wszystko dobrze-tak bardzo bym chciala.

XENIA ja przed każdą wizytą mam stesa i to wielkiego...ale jak już jestem w środku to stres mija...nie denerwuj się bo TOBIE nie wolno będzie wszystko ładnie i dobrze ... napewno zobaczysz jż groszka na usg:)

_________________

Dziekuję za slowa otuchy mam nadzieje,ze bedzie wlasnie tak jak napisalas. Tobie tez,życze wszystkiego dobrego niech maluszek rosnie zdrowiusienki :*

wlasnie wrocilam od lekarza ktory potwierdzil,ze bede mama!!!!!!!!!!
Dzis po raz pierwszy zobaczylam na usg malutka fasolke

i jeszcze raz gratuluje

Xenia a mierzyłaś tempe u siebie? i jakie masz objawy

_________________

Wiem że to wspaniałe uczucie...najwspanialsze jakie może być mieć maleństwo pod serduszkeim i każde usg nie tylko pierwsze to cudowne przeżyci...

_________________

Dzieki FunkyGirl za odp:). Tak wlasnie myslalam,ze troszke za wczesnie na to,zeby cos podejrzewac...Z tym spokojem bedzie pewnie ciezko,bo praktycznie ciagle o tym wszystkim mysle. Mam nadzieje,ze uda mi sie zebrac do kupy i uspokoic mysli hyhy.No,ale i tak...Narazie musze poczekac jeszcze tych pare dni... To beda bardzo dluuuuugie dni.