gosik matasiak mowi ze bole podbrzusza sa od rosnacej macicy, zarodek sie caly czas implantuje i dlatego narusza to i owo,dlatego mozesz sie tak czuc,ale wszystko bedzie ok zobaczysz, w poniedzialek lekarz wszystko ci powie

_________________

pyrra ja mam chyba jakąś obsesję do @ 2 dni brzuszek ćmi troszę cycuchy czasem pieką a boję się zrobić teścik żę będzie 1 krecha!!!

_________________
tak bym chciała....

i jeszcze mowi ze masz ni epanikowac wziasc no-spe i pozlozyc sie obejrzec jakis dobry film na wyluzowanie, a najlepiej jakas komedie i glowa do gory bedzie dobrze

_________________

nie rob testu, poczekaj jeszcze do jutra conajmniej:)

_________________

poczekam do 7.11 jeśli nie będzie @ zrobię teścik i dam zanć

_________________
tak bym chciała....

no ja mysle

_________________

Hej dziewczyny Wpadlam na chwilke Tzn. ta chwilka trwa juz 20 minut ale dopiero nadrobilam zaleglosci w czytaniu Ja akurat zmagam sie z powodzia, ktorą własny organizm mi zafundował -całkiem jestem w domu uziemniona Mam nadzieje ze do jutra ta @ troche zelzeje bo nie wiem jak do pracy na rowerze dojade

_________________

Aha175 - poczekaj z teścikiem jak radzi Pyraa co najmniej do jutra a potem zaraz nam pisz jaki wynik Trzymam kciuki

_________________

Dziewczyny, jestescie jeszcze ? Ja to mam szczescie -jak juz uda mi sie wskoczyc na forum to nikogo nie ma

_________________

czemu na rowerze dojezdzasz????

_________________

wiekszosc z nas ma dzisiaj problemy z netem

_________________

Hmm...bo mieszkam daleko od miejsca pracy Na rowerze dojazd zajmuje mi 40 minut A w Colchester jest naprawde kiepska komunikacja miejska -zeby dojezdzac autobusem musze isc 20 minut na przystanek Od jutra mialam jednak dojezdzac autobusem -ale nie kupilam biletu a dzis nie da rady wiec zaczne od przyszlego tygodnia

_________________

najprawdopodobnie to zasluga pogody

_________________

Taaaa....moj net tez dzis dziala jak chce

_________________

Pyraa, dzięki!!!

Nie wiem, ale takie lęki to chyba normalne...?co?
Raz mnie brzuch boli, za chwilę nie...

Tyle się naczytałam o skórczach, poronieniach, że teraz to już sama nie wiem???
NIE WIEM JAK BOLI, czy tak normalnie jak mówi matasia, czy tak jak boleć nie powinien...

Jeny, jutro na betę, a potem do gina...

_________________

no to na zdrowie ci to wyjdzie bynajmniej

_________________

Taak...powiedzmy ze na zdrowie Na razie to doprowadza mnie do szalu Wiec jednak zamienie sie z mezem i bede dojezdzac autobusem

_________________

Gosik - nie czytaj prosze o zadnych poronieniach czy problemach. Masz myslec tylko o tym ze wszystko jest dobrze, twoja ciaza bedzie przebiegac prawidlowo i dzidzia urodzi sie zdrowa Glowa do gory

_________________

Ja tak czytalam wszystko o poronieniach jak zaszlam w ciaze, potem bylam przerazona, doszukiwalam sie objawow u mnie, kazda wyprawa do toalety to byl koszmar

_________________

te bole sa takie same, czasem nie jest w stanie sie ich rozroznic, ja mialam bole przy poronieniu jednym normalne jak na @ a przy drugim poronieniu ciaglo mnie tak w dol ze calkiem dziwne uczucie bylo raczej nie do opisania,jakby mi cala macica miala zaraz wyskoczyc ale okazalo sie ze to bylo lozysko,za nisko zeszlo i dlatego nie rozwijala sie ciaza wtedy,ale jak to matasia mowi to nie jest regula,bo kazda z nas jest inna i nawet takie bole nie musza od razu zle wróżyć, wiec radze to co ona mowila no-spa i dobre pozytywne myslenie,bo ja juz wiem ile to myslenie moze w orgaznizmie kobiety wywyolac zamieszania,pusc sobie dobry film i wylącz myslenie, zobaczysz ze bole mina i bedzie oki

_________________