Nie zazdrość tylko do roboty. Ale tak jak wcześniej powiedziałam, że wcześniej baaardzo mi się chciało Fasolki i nie wychodziło (nawet nóżki do góry nie pomagały ), ale jak się skupiłam na pracy i własnym rozwoju (przez chilkę) i zapomniałm, że nam się strasznie chce dzidzi, i oddawałam się przyjemnościom i a nie mechanicznym reakcjom, to dziś się okazuje, że wyszło. I wcale nie musiałam zmieniać otoczenia, środowiska i takie tam co to wszyscy zalecją...

A co do pracy, to przez pierwsze 2 miesiące woę uniknąć tych fałsszywych uśmieszków i gratulacji, a potem to to będzie tumiwisizm i zwolnienie.
Dzidzia dla mnie jest ważniejsza niż moja Firma. Nie zmienię już pracy, więc tu przewgetuję, a potem będe dalej się rozglądać z nowymi wyzwaniami.

Cieszę się szczęsciem mojej Rodziny :):):)

damar

Cześć Babeczki . Jestem po starankach (obserwacje są na wątq "Moje obserwacje..." na stronie 4 - zaktualizowane - polecam) . Fajnie mieć Mężą znów w domq . Usiadłam na chwilkę do kompa, żeby wrzucić trochę info na wspomniany wątek i się przywitać, ale zaraz zmykam. Mężulo pojechał rano do pracki, ale zaraz powinien wrócić - będę Go dalej męczyć przytulaskami i cmoczulkami .
Buziole dla wszystkich Miłego dzionka Jutro coś z Wami popiszę... .
Kiniulka, jechałam ostrożnie, chociaż szybko - eh . Samolot się oczywiście spóźnił - a jakże - no i czekałam ponad godzinę na lotnisq, ale dotarliśmy do domq przed północą i zaraz wzięliśmy się za przyjemności .

_________________

Czekamy na Ciebie Słoneczko! Przyjdź i rozjaśnij mrok trudów...

cześć dziewczyny. humor znikł nadzieja znikła i zostały tylko łzy....... raczej nie będę z wami już klikać na forum chyba ze pogodze się z faktami........ w piątek byłam z mężem na badaniach żołnierzyków........ niestety wynik badań szokujący i diagnoza która zabiła wszelkie nadzieje na dziecko........... pozostaje mi tylko invitro ale też nie jest to pewne bo ja mam problemy z owulką a też nie wiadomo czy w spermie mojego m znajdzie się jakiś kilku odpowiednich pływaczków.........
dziewczyny nawet nie macie pojęcia jak ja się teraz czuję........ staram się nie ryczeć cały czas żeby nie dołować jeszcze bardziej mojej drugiej połówki...................boziu za co ty mnie tak karzesz?????????

_________________

Kiniula, wysłałam Ci PW - sprawdź skrzynkę.

_________________

Czekamy na Ciebie Słoneczko! Przyjdź i rozjaśnij mrok trudów...

Kofane - mam 2 kreseczki.
Przesylam fluidki bobikowe :**********************

_________________

kinia strasznie mi przykro,dlaczego bozia daje dzieci tym co na to nie zasługują a tym co tak bardzo pragną każe cierpieć

niestety my poprostu prechodzimy droge krzyzową............... musiałyśmy nagrzeszyć w poprzednim zyciu.............

_________________

Ja tez sie teraz tylko modle, zeby tym razem wszystko bylo dobrze - bo nie wiem jakbym kolejny raz przezyla strate fasoleczki.
Jestem teraz bardzo szczesliwa.Mam nadzieje, ze gienio jutro potwierdzi i bede juz mogla zobaczyc niuniusia na usg

_________________

Netka, już wprawdzie gratulowałam na inym wątq, ale raz jeszcze wysyłam duę buziole z gratulkami .

_________________

Czekamy na Ciebie Słoneczko! Przyjdź i rozjaśnij mrok trudów...

mirime fluidki dla ciebie :****************************
lap wszystkie i dziekuje
dziekuje wam wszystkim, ze jestescie

_________________

Netka, dobra z Ciebie zafasolkowana Koleżanka . Łapię wszystko, jak leci - skoro są dla mnie, to biorę wszystkie . Wiesz, nie chcę się nakręcać, ale jakoś od niedzieli jakby wiem, że się udało, ale z drugiej strony bronie się przed tym uczuciem, bo nie chcę się znów rozczarować - to moja 4 próba, no ale wcześniej tak nie miałam, żeby mnie od dnia po owu sutki bolały i żeby mi się sromik niebieski robił . Mam więc nadzieję, ale próbuję nie myśleć o tym w ogóle, tylko rozmawiać sobie z Wami i pomagać, jak umiem najlepiej - troszkę się już wie - a wiedzą należy się dzielić .
Buziolki specjalne dla Ciebie I dla innych Babeczek też

_________________

Czekamy na Ciebie Słoneczko! Przyjdź i rozjaśnij mrok trudów...

mirime ja tez bardzo chcialam i sie bronilam przed tym ostatnim testem bo sie balam rozczarowania - ale sa 2 kreseczki i fasolinka - to najwazniejsze

_________________

Jasna sprawa

_________________

Czekamy na Ciebie Słoneczko! Przyjdź i rozjaśnij mrok trudów...

Witam. :D

Monika, 26 lat, z Siechnic pod Wrocławiem.
Jestem właśnie po okresie
Po pierwszym nieudanym miesiącu starań.

Staram się już odpuścić, bo ponoć wtedy najlepiej wychodzi.

_________________
Pozdrowienia
Monika



TABELA CZERWCÓWEK 2010

CZESC MONISIA, WITAMY CIE - SAMA WIEM ZE TAK NAJLEPIEJ WYCHODZI - MAM NADZIEJE ZE POCZYTALAS TROSZKE NASZYCH POSCIKOW I TEZ SIE BEDZIESZ STARAC. MOZE KUP SOBIE TESTY OWULACYJNE I JAK CI WYJDA POZYTYWNE TO NIE MYSLAC O DZIDZI CZERPIAC JEDYNIE PRZYJEMNOSC - DZIALAJCIE A DZIDZIULKA SAMA WYJDZIE Z TEJ WASZEJ MILOSCI - JA JUZ WIEM ZE TAK JEST NAJLEPIEJ, BO ROBICIE TO BEZ OBAWY I BEZ STRESU. NASZE KOBIECE GLUPIUTKIE ROZUMKI POTRAFIA WIELE DZIWNYCH RZECZY ZDZIALAC Z NASZYMI ORGANIZMAMI I PLATAJA NAM FIGLE.
JA PRZESYLAM BOBIKOWE FLUIDKI BO MNIE SIE CHYBA UDALO :************************
JUTRO MAM WIZYTKE U GIENIA

_________________

dziś ide do lekarza... 2 tygodnie nie mam miesiączki. Trzymajcie kciuki proszę!!!!

ANIUSIA TRZYMAM KCIUKI I WYSYLAM FLUIDKI DLA CIEBIE TEZ :*****************
JA IDE JUTRO DO GIENIA - WIEC TEZ TRZYMAJ KCIUKASY ZA MNIE I FASOLKE - OBY TE MOJE 2 KRESECZKI SIE POTWIERDZILY

_________________

Będe trzymała napewno. Co do mnie to mam złe przeczucie... Z tego też powodu kiepsko się czuje. Tak bardzo bym chciała być

BEDZIE DOBRZE - BUZIAKI I MOC FLUIDKOW :**************

_________________

witam i pozdrawiam
Ja tez staram sie z mężem o dzidziusia jutro rano będe robiła test okres spóźnia mi się 4 dni