Witam wszystkie Panie - mamy obecne i mamy przyszle
Mam pytanko jakich wiele na tym forum. Czy moge byc w ciazy? Otoz sprawa wyglada tak:
Przez okolo pol roku bralam tabletki antykoncepcyjne. Po ich odstawieniu (juz 3 miesiace temu) cykle skrocily mi sie do mniej wiecej 21 dni. Dni plodne w moim przypadku zawsze odznaczaly sie uplawami w postaci sluzu, bylo go momentami dosyc duzo. okolo tydzien temu wspolzylam "do konca" z mezem w 7 dniu cyklu (2 dni po @). Dodam iz byl to dzien zupelnie "suchy". Po czym nastepnego dnia pojawil sie sluz taki jak w dni plodne ale tylko na klika godzin. Potem bylo juz zupelnie sucho. jestem jeszcze okolo tygodnia przed @ i od wczoraj znowu plamie - momentami dosc mocno. Zadnych objawow ciazy nie mam, no moze poza "sciskaniem" w podbrzuszu (ale to moze byc kwestia bardziej psychiczna) i niestarwonoscia (tez moze zupelnie z innego powodu). Mam jeszcze sporo dni do wykonania testu ale mam takie male wahania czy to moze byc ciaza. Chodzi mi glownie o to, ze plemniki moga przezyc w organizmie kobiety i przeczekac do dnia plodnego i wtedy "zaatakowac"

Co o tym myslicie? Pozdrawiam serdecznie!
