Dzisiaj jest śr wrz 10, 2025 1:21 pm


Forum ciąża

» Zdrowie Kobiety » Bezpłodność i problemy z zajściem w ciążę

Strefa czasowa UTC [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 76 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4  Następna
Autor Wiadomość
Post: czw lip 25, 2013 10:51 am 

Rejestracja: czw lip 25, 2013 10:38 am
Posty: 3
Witam, mam propozycję, żeby założyć mową grupę wsparcia dla kobiet będących na początku swojej drogi starań o dziecko. Nie wiem czy jestem na początku, bo staram się już pięć lat, a od dwóch na fotelu ginekologicznym :)
Myślę o nowej grupie ze względu na to, iż poprzednia na dzień dzisiejszy ma 1859 stron a jej założycielki pewnie doczekały się już swoich pociech.
Chciałabym, żeby ta grupa była dla tych, które już zwątpiły w możliwość bycia matką jak ja i dla tych które dzięki walce, zaparciu i miłości doczekały się i mają już małego szkraba biegającego po domu.
Co wy na to?


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 

Post: czw lip 25, 2013 11:59 am 
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr maja 15, 2013 4:06 pm
Posty: 88
jestem za. już można żale wylewać? ;)

_________________
2.01.14 zaczynamy krótki protokół IVF
Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: czw lip 25, 2013 12:12 pm 

Rejestracja: pt sty 18, 2008 5:12 pm
Posty: 973
Lokalizacja: Poznań
hej
my staramy sie o drugiego maluszka od stycznia z małą przerwą. Chciałabym dołączyć mogę?

_________________
26.01.2015 Kacper 3500 52 Nasze szczęście
Obrazek
5 lat walki by Ciebie mieć :) 15.02.2011 Bartosz 3210 54cm Nasze szczęście
Obrazek

[*] 6tc - 9tc prawie listopadowa mama 2010,
[*] 5tc 04-02-2014


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: pt lip 26, 2013 7:33 am 

Rejestracja: czw lip 25, 2013 10:38 am
Posty: 3
jasne że możecie, zresztą nie chciałabym szefować i każdy kto chce dołączyć jest mile widziany:) No i żale również można zacząć wylewać

Nie wiem jak wy ale ja załapałam ostatnimi czasu doła i nie uwierzycie ale to, że odpisałyście na mojego posta jakoś wpłynęło na mnie pozytywnie...mam nadzieję, że choć z wami będę mogła szczerze porozmawiać bo w pobliżu mam same wilki albo męża, który zamiast mnie wspierać i pójść na kolejny zabieg jedzie w delegacje :/


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: pt lip 26, 2013 8:20 am 
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr maja 15, 2013 4:06 pm
Posty: 88
to chyba ten dół jakiś powszechny, bo mi też ostatnio się pogorszyło. lekarz cały miesiąc na urlopie - zasłużył, jak najbardziej. ale nie wiem co dalej... tak ostatnio sobie myślałam że każda z nas jest taka samotna w tych przeżyciach. można się wspierać, ale mimo że jesteśmy w podobnych sytuacjach to nikt na świecie nie jest w stanie sobie wyobrazić co się czuje w trudnych chwilach, chwilach zwątpienia, ile myśli i uczuć w głowie się rodzi, od ogromnego smutku, przez rozżalenie, zazdrość aż po wściekłość... przynajmniej ja tak mam...

_________________
2.01.14 zaczynamy krótki protokół IVF
Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: pt lip 26, 2013 8:56 am 
Awatar użytkownika

Rejestracja: ndz mar 18, 2012 12:27 pm
Posty: 1147
Lokalizacja: Poznań
Mogę dołączyć choć nie jestem na początku starań ;) a raczej już po mały chylą się ku końcowi... jeśli nie wyjdzie IVF to kończymy... widać taki nasz los...

myślę, że przydałby się wątek dla staraczek od 3 lat w górę...

_________________
VIII IUI 2008-2013 :(
I IVF 29.XI.13-punkcja (bez transferu) :(
II IVF 25.IX.15 Beta...0,1
III IVF 14.VI.16- THE END

Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: pt lip 26, 2013 9:30 am 

Rejestracja: pt sty 18, 2008 5:12 pm
Posty: 973
Lokalizacja: Poznań
Tilka Życzę nadzieji bo potrzebna przy dłuzszych staraniach.Ja o synka walczyłam 5 lat teraz narazie pół roku z nadzieja ze krócej bede musiała czekać.
aga kazdy chyba przechodzi przez te uczucia nienawiść dla tych co nie szanują tego szczęscia ze mogą mieć dziecko w miare szybko i żal ze znów sie nie udało.
nenekle :cmo: głowa do góry. a maż ma taka prace wcale nie znaczy ze wyjeżdża na złośc Tobie. On tez napewno chce dziecka i cierpi. Moj też jezdził w delegacje dawniej teraz widzimy sie w weekendy wiec tez utrudnione działanie mamy.

_________________
26.01.2015 Kacper 3500 52 Nasze szczęście
Obrazek
5 lat walki by Ciebie mieć :) 15.02.2011 Bartosz 3210 54cm Nasze szczęście
Obrazek

[*] 6tc - 9tc prawie listopadowa mama 2010,
[*] 5tc 04-02-2014


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: pt lip 26, 2013 11:41 am 
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr maja 15, 2013 4:06 pm
Posty: 88
Jodynka, u mnie tak samo - tylko weekendy... a latka lecą. zawsze myślałam że będę w miarę młodą mamą. najgorsze jest to jak ludzie bez wyczucia pytają uprzejmie: a to kiedy dzieci? oby nie za późno, nie ma co czekać. co wtedy odpowiedzieć?

_________________
2.01.14 zaczynamy krótki protokół IVF
Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: pt lip 26, 2013 1:18 pm 

Rejestracja: pt sty 18, 2008 5:12 pm
Posty: 973
Lokalizacja: Poznań
aga ja odpowiadałam po studiach wiec wymówkę miałam a co bardziej wścibskim pytałam czy będą mi pomagać przy opiece lub finansowo może i nie ładnie ale skutecznie i to dla mnie ważne było. teraz pytają o następne mówię ze mamy czas kilka osób wie ze sie staramy jedynie ale nie zadają pytań bo wiedza ze jest ciężko mi i doceniam to.

_________________
26.01.2015 Kacper 3500 52 Nasze szczęście
Obrazek
5 lat walki by Ciebie mieć :) 15.02.2011 Bartosz 3210 54cm Nasze szczęście
Obrazek

[*] 6tc - 9tc prawie listopadowa mama 2010,
[*] 5tc 04-02-2014


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: pt lip 26, 2013 5:44 pm 

Rejestracja: czw lip 25, 2013 10:38 am
Posty: 3
tak wynajdywanie co rusz nowych wymówek jest nie łatwe, ja też zaczęłam mówić, że na studiach to trudno, później że trzeba przecież się jakoś urządzić, samochód spłacić o lepszą prace się postarać... po 5 latach trudno już o dobrą i prawdopodobną wymówkę.
Tillka nie załamuj się ja wiem, że nie jest łatwo ale mnie też czeka ponoć ostatnia próba, a na invitro po stracie przeze mnie pracy pewnie mnie nie będzie stać... a w sumie jaki teraz przy refundacji to koszt?


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: pn lip 29, 2013 4:24 pm 
Awatar użytkownika

Rejestracja: sob gru 29, 2012 12:14 pm
Posty: 73
Lokalizacja: ok. Legionowa
To i ja dołączę choć staranka od 3 lat..
aga2805 to co napisałaś o samotności.. zupełnie jakbyś mi w myślach czytała..

_________________
Obrazek
"Nadzieja to więzy, które chro­nią ser­ce przed pęknięciem.."
Aniołek [*]
Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: pn lip 29, 2013 8:38 pm 

Rejestracja: śr cze 05, 2013 1:47 pm
Posty: 10
ech taka smutna prawda - zawsze w największym smutku i największym szczęściu jest się samemu, nikt tego za nas nie przeżyje... mnie pomagają przyajciele i najbliżsi, ale mimo ich dobrych starań co tak naprawde mogą poradzić? jedynie wspierać na duchu i tyle... problem pozostaje moj


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: wt lip 30, 2013 7:22 am 
Awatar użytkownika

Rejestracja: ndz mar 18, 2012 12:27 pm
Posty: 1147
Lokalizacja: Poznań
refundowana jest część biotechnologiczna. Za leki trzeba zapłacić z wlasnej kieszeni. To koszt około 2-5 tys. Zależny od podatnosci na stymulanty.

_________________
VIII IUI 2008-2013 :(
I IVF 29.XI.13-punkcja (bez transferu) :(
II IVF 25.IX.15 Beta...0,1
III IVF 14.VI.16- THE END

Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: wt lip 30, 2013 8:05 pm 
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr maja 15, 2013 4:06 pm
Posty: 88
no dziewczynki, to ja czekam teraz 1,5 miesiąca aż lekarz z urlopu wróci żeby znów do IUI podejść. póki co, będę trzymać kciuki za Was i za to żeby nie ześwirować obserwując otoczenie :D

_________________
2.01.14 zaczynamy krótki protokół IVF
Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: śr lip 31, 2013 12:32 pm 
Awatar użytkownika

Rejestracja: sob gru 29, 2012 12:14 pm
Posty: 73
Lokalizacja: ok. Legionowa
Agusia życzę Ci by te 1,5 miesiąca minęło szybciutko i spokojnie (bez świrowania) ;)

minio88 bo tak to właśnie jest.. każdy przeżywa wszystko na swój własny sposób.

_________________
Obrazek
"Nadzieja to więzy, które chro­nią ser­ce przed pęknięciem.."
Aniołek [*]
Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: śr lip 31, 2013 2:16 pm 
Awatar użytkownika

Rejestracja: ndz mar 18, 2012 12:27 pm
Posty: 1147
Lokalizacja: Poznań
u mnie jak dobrze pójdzie będzie IUI koło niedzieli/wtorku.

_________________
VIII IUI 2008-2013 :(
I IVF 29.XI.13-punkcja (bez transferu) :(
II IVF 25.IX.15 Beta...0,1
III IVF 14.VI.16- THE END

Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: śr lip 31, 2013 10:44 pm 

Rejestracja: śr cze 05, 2013 1:47 pm
Posty: 10
Giustinna - no niestety... dlatego trzeba znaleźć tę siłę w sobie, osoby zewnętrzne mogą w tym pomóc, ale trzeba przede wszystkim CHCIEĆ - wtedy siła do walki o maluszka się znajdzie i każde niepowodzenia będzie można przejść z uniesionym czolem i nadzieją w oczach :)


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: czw sie 01, 2013 7:36 am 
Awatar użytkownika

Rejestracja: sob gru 29, 2012 12:14 pm
Posty: 73
Lokalizacja: ok. Legionowa
Tillka pisze:
u mnie jak dobrze pójdzie będzie IUI koło niedzieli/wtorku.

Jak sama wiesz od dłuższego czasu trzymam kciuki za Ciebie i tym razem nie będzie inaczej..

Dziś jest taki wyjątkowy dzień, że życzę sobie by każda z nas, która pragnie mieć małą pociechę mogła dzielić się już wkrótce radosną nowiną :)

minio88 pisze:
Giustinna - no niestety... dlatego trzeba znaleźć tę siłę w sobie, osoby zewnętrzne mogą w tym pomóc, ale trzeba przede wszystkim CHCIEĆ - wtedy siła do walki o maluszka się znajdzie i każde niepowodzenia będzie można przejść z uniesionym czolem i nadzieją w oczach :)

Chcę od zawsze.. a odkąd pierwszy raz zobaczyłam mojego męża CHCĘ najbardziej jak tylko to możliwe. Całym serduchem pragnę mieć małą kopię mojego M.
Walczymy o to już od ponad 3 lat.

_________________
Obrazek
"Nadzieja to więzy, które chro­nią ser­ce przed pęknięciem.."
Aniołek [*]
Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: czw sie 01, 2013 7:40 am 
Awatar użytkownika

Rejestracja: wt maja 20, 2008 8:46 pm
Posty: 11390
Lokalizacja: Opole
Mogę dołączyć?
co prawda mam syna, ale marzyliśmy o dwójce i o to drugie staramy się już 4 lata...
z pierwszą ciążą nie było żadnych problemów, a teraz już 4 lata i nic... :roll:

_________________
MACIUŚ 21.06.2008 :D


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 

Post: czw sie 01, 2013 7:56 am 
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr maja 15, 2013 4:06 pm
Posty: 88
pasia 251, a znasz przyczynę?

_________________
2.01.14 zaczynamy krótki protokół IVF
Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 76 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4  Następna

Forum ciąża

» Zdrowie Kobiety » Bezpłodność i problemy z zajściem w ciążę

Strefa czasowa UTC [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 6 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Przejdź do:  
Antykoncepcja - Bezpłodność - Planowanie ciąży - Objawy ciąży - Test ciążowy - Ciąża - Ciąża bliźniacza - Termin porodu - Objawy porodu - Poród - Laktacja - Niemowlę - Karmienie niemowląt - Macierzyństwo - Psychologia - Przepisy kulinarne - Uroda
Friends Pliki cookies forra