Hej kobitki, jestem ciekawa Waszego zdania na pewien temat, mianowicie biorstwo komórek jajowych ... sama walczę o dzidziusia, jestem w trakcie badań i tak naprawdę wszystko biorę pod uwagę.

Może któraś z Was się na to zdecydowała? Co myślicie?

Cześć, ja nie brałam komórek, ale zastanawiałam się nad tym. I sama jestem zdania, że komórkę bym wzięła, a także mogłabym oddać (mam znajomych w drodze do invitro, myślałam o tym i nie widziałabym problemu, żeby dać im swoje jajeczko). Ale chyba nie zdecydowałabym się na oddanie do banku (już pomijam, że przy PCOS nie jestem najlepszą dawczynią )

_________________
Ja jako pierwsza pod sercem Cię noszę.
Ja o Twe zdrowie najgoręcej proszę.
Jestem przy Tobie od pierwszego grama.
Tyś moje dziecko,a ja ...Twoja mama!

Kolejna wizyta: 18.07 g. 16:30

Ja właśnie podjęłam dezycję o zostaniu dawcą, chciałabym pomóc innej kobiecie spełnić marzenie o dzidziusiu, ale jeszcze jestem w trakcie szukania odpowiedniej kliniki i oznajmiam temat pod względem praktycznym.