Czesc Dziewczynki !!!!!!
weszlam tu dzis przypadkiem i tak bardzo sie ucieszylam ze cos tak wspanialego istnieje,postanowilam ze musze do Was dolaczyc bo przecierz w kupie razniej.Tak jak Wy najbardziej pragne dzidziusia staramy sie z mezem od 3lat i nic .Ja jednak mam nie regularne miesiaczki od samego poczatku cierzko jest je uregulowac dlatego moj gin przepisal mi najpierw biofem ,folio. clomofilen galen ale to nie pomoglo .Teras juz lecze sie w klinice w niemczech grzie po 3lat okazalo sie ze cos jest nie tak z moimi hormonami ,podobno terz niemam jajeczkowania dlatego przepisano mi cyclose a potem mam dostawac jakies hormonalne zastrzyki w brzuch niestety nieznam jeszcze nazwy czy ktos morze mi doradzic na temat tych lekow. Niestety na forum nic nie znalazlam na ten temat.Pozdrawiam cieplutko i czekam na odpowiedzi jestem dostepna tez na gg caluski

Hi. Ja tez mam nieregularne cykle a lekarz po obejrzeniu wykresow temperatury stwierdzil,ze nie mam jajeczjowania.U mnie badanie wykazolo zaduzy poziom testosteronu i lekarz przepisal mi dexamethason aby wyregulowac miesiaczki i clomifen na jajeczkowanie.Niestety po polrocznym przyjmowaniu tych tabletek nic sie nie poprawilo.A odziecko staram sie juz dobry rok czasu.Wiem,ze w Polsce na uregulowanie cykli przepisuje sie najczesciej duphaston(pomaga tez potem w zagniezdzeniu jajeczka) ale moj lekarz w Niemczech (polak) niestety nie chcial mi go przepisac. A gdzie w klinice sie leczysz? I jakie sa z tym zwiazane koszty? Bardzo chcialabym sie dowiedziec bo mysle o zmianie lekarza.

_________________

A wierz ze clomofilen mozesz brac tylko piec razy.Ja dotej pory mam nieregularne cykle lecze sie w klinice w miejscowosci hannover na temat kosztow ci nic nie powiem bo zanic nie place

hej kochane ja tak samo jak wy niemam jajeczkowania dostalam raz clomifen i udalo sie za pierwszym razem mam teraz synka 3 letniego i staramy sie o drugiego dzidziusiia wzielam juz clomifen i czekam i czekam dzis mam wizyte u ginekologa i jestem ciekawa co mi powie czy wiecie jak one funkcjonuja te tabletki i od ktorego nia ??

Cześć
Czy któraś z was może mi powiedzieć czy ten clomifen to to samo co pregnyl, ja będę miała zastrzyk z pregnylu na pęknięcie pęcherzyka jajeczka mi dojrzewają ale pęcherzyk nie pęka. Na co jest clomifen

hej a wiec te hormony to sa na to by jajeczkowanie wystapilo poniewaz u mnie tego niema teraz jestem po i po jajeczkowaniu i teraz tylko zostalo czekac za 2 tygodnie powinnam wiedziec czy sie udalo czy nie z moja pierwsza ciaza takze tak bylo wzielam clo... i udalo sie za pierwszym razem wiec mam nadzieje ze teraz tez sie uda a ty ile juz sie starasz o dzidzi?

_________________

Czesc Dziewczyny
Czy ktoras z was orientuje sie jakie sa koszta inseminacji w niemczech.
Clomifen brafam 5 razy ale niestety namnie nie dzialal.
Jednak jajeczkowanie umnie wywolaly tabletki o nazwie cyclosa potem dostalam zastrzyk na pekniecie pecherzyka o nazwie vitrelle .
Jednak fasolki dotej pory niemam i zaczynam myslec o insemin

lusia 100 jak byl moj maz na badaniu nasienia to lekarz powiedzial mu ze inseminacja kosztuje 400 euro.Z tego co wiem to polowe kosztow pokrywa kasa chorych czyli calkowity koszt to 800 euro.Najlepiej zapytaj sie ginekologa.Moze tutaj znajdziesz cos wiecej http://www.fertilitycenter-koeln.de/564,1

_________________

Dzieki Gosia za szybka odpowiedz.
Musze jednak jechac do mojego gina po papiery.
Wysle je do kasy chorych i pewnie dowiem sie dokladnie ile mi pokryja a ile bedem musiala sama zaplacic.
Chociasz zastanawiam sie jeszcze czy insem nie zrobic w polsce.
Mam jeszcze pytanko czy do insem mozna zamrarzac plemniczki.

ja mam juz jedna corke ma 6 lat i od roku staramy sie o drugie dziecko ale nic...... teraz lekarz mi przepisal Clomifen , tak czytam ze pomaga to mam nadzieje ze i mi pomoze

_________________

odkopuje temat...

poszlam do mojego gina poniewaz mialam wątpliwosci w zwiazku z moja plodnoscia... okazalo sie ze mam za duzo testosteronu,jakies pecherzyki na jajnikach itd. okres spoznial mi sie 7 tyg (do dzisiaj ) i gin przepisal mi clomifen... tyle co przeczytalam to to sie bierze zeby od razu probowac zajsc w ciaze (czy sie myle? ) bo ja nie chce od razu zachodzic w ciążę, wiec nie wiem czy to ma sens zebym ja to teraz brala a np. za 3 lata probowala zajsc w ciaze...

chcialabym po prostu zaczac juz teraz robic cos w tym kierunku,zeby leczyc ewentualna bezplodnosc... odpowie mi ktos na nurtujące mnie pytanie?



pozdrawiam