Ciąża, objawy ciąży, macierzyństwo, dzieci http://www.forum.e-mama.pl/ |
|
Znów jedna kreseczka.... http://www.forum.e-mama.pl/viewtopic.php?f=18&t=18001 |
Strona 1 z 165 |
Autor: | Madeleine [ wt sie 21, 2007 8:53 am ] |
Tytuł: | Znów jedna kreseczka.... |
Cztery miesiące po slubie i znów dziś rano test- znów kolejna JEDNA kreseczka..... Smutno... Jestem tu nowa, zarejestrowałam się bo widzę że jest tu sporo kobiet również oczekujących na swoje maleństwo, które jeszcze nie przyszło. Boję się że mogę mieć problemy- mam tyłozgięcie macicy, 8 lat brałam antykoncepcję (od trzech lat nie biorę). Moja mama miała problemy z donoszeniem ciąż.... Proszę o pocieszenie i powiedzenie mi że cztery miesiące to jeszcze jest krótko, że to jeszcze nie oznacza problemów..... |
Autor: | Justys [ wt sie 21, 2007 9:12 am ] |
Tytuł: | Re: Znów jedna kreseczka.... |
Madeleine pisze: Cztery miesiące po slubie i znów dziś rano test- znów kolejna JEDNA kreseczka..... Smutno...
Jestem tu nowa, zarejestrowałam się bo widzę że jest tu sporo kobiet również oczekujących na swoje maleństwo, które jeszcze nie przyszło. Boję się że mogę mieć problemy- mam tyłozgięcie macicy, 8 lat brałam antykoncepcję (od trzech lat nie biorę). Moja mama miała problemy z donoszeniem ciąż.... Proszę o pocieszenie i powiedzenie mi że cztery miesiące to jeszcze jest krótko, że to jeszcze nie oznacza problemów..... głowa do góry ![]() poczytaj sobie na spokojnie forum. życzę powodzenia i szybkiego zafasolkowa (...)ja staram sie już 18 cykl... ![]() i niby wszystko dobrze ze mną..także mam tyłozgięcie---<mam 2 dzieci z którymi poczęciem nie było problemów,a teraz......mecze sie i mecze..i nic,ciągle jedna kreseczka;a jeszcze przez te starania człowiek intensywniej o tym myśli..i @ zaczęła wariować--przychodzi kiedy chce ![]() ![]() ![]() |
Autor: | Pati1 [ wt sie 21, 2007 1:21 pm ] |
Tytuł: | Re: Znów jedna kreseczka.... |
Madeleine pisze: Cztery miesiące po slubie i znów dziś rano test- znów kolejna JEDNA kreseczka..... Smutno...
...Proszę o pocieszenie i powiedzenie mi że cztery miesiące to jeszcze jest krótko, że to jeszcze nie oznacza problemów..... Madeleine jak powiedziałam swojej ginekolog, że będziemy starać się o dziecko to mi powiedziała: "U zdrowej kobiety, nie mającej problemów ze stresem, pracą, itp... do zapłodnienia może dojść do roku czasu i wszystko jest w porządku. Więc nie przejmować się jak nie dojdzie do zapłodnienia od razu ![]() Więc jeśli chodzi o czas... to wszystko w porządku Madeleine ![]() Co do tełozgięcia macicy... niestety nie potrafię Ci odpowiedzieć, ale z tego co pisze Justys nie jest to problemem (ma 2 dzieci ![]() |
Autor: | asia80 [ śr sie 22, 2007 1:40 pm ] |
Tytuł: | |
Ja staram się 5 cykl. Też bez efektów. Ale wiem że nie miałam owulacji. Teraz jestem na wspomaganiu Clo i ją miałam, pęcherzyki pękły, my zrobiliśmy co trzeba. Może 4 miesiące to nie dużo, ale wiem jakie to frustrujące. Ja nie czekałam aż minie czas roku starań tylko od razu poszłam do gina, we własnym zakresie zrobiłam badania i dlatego już wiem że mam PCO i normalnie w ciąże pewnie bym nie zaszła. Teraz też nie mam gwarancji, ale szanse są większe. Wychodzę z założenia, że jak jest problem to sam się nie rozwiąże, a po co czekać rok. To podejście ma też swoje złe strony. Nieustanne myślenie o ciąży, wertowanie artykułów medycznych- jadnym słowem- nakręcanie się. A to nie sorzyja zajściu. Najlepiej wrzucić na luz. Jak potrafisz to zrób to. Mnie póki co nie wychodzi.Pozdrawiam i głowa do góry. |
Autor: | kaniaqq [ ndz sie 26, 2007 9:53 am ] |
Tytuł: | |
Madeleine, ja z pierwszym dzieckiem próbowałam około pół roku i to pod ciągłą kontrolą lekarza. Niby wszystko ok ale trwało to w nieskończoność. Trochę cierpliwości. Cztery miesiące to naprawdę niewiele. Obecnie podobnie jak Justys staram się o kolejną fasolkę, na dzień dzisiejszy mija już około 6 msc i nic ale za każdym razem mam nadzieję, że tym razem się uda. |
Autor: | cari [ ndz sie 26, 2007 11:42 am ] |
Tytuł: | |
Madeleine 4 miesiace to na prawde malo zreszta kazdy lekarz Ci to powie jak bedziesz sie starac ponad rok i nic nie bedzie wychodzilo to wtedy lekarz zleci Ci jakies badania a na razie nie masz co sie smucic bo wszystko przed Toba wiec glowa do gory staranka ponownei czas zaczac .... |
Autor: | Minie [ ndz sie 26, 2007 12:18 pm ] |
Tytuł: | |
ja staralam sie 4 cykle i odlozylam staranka do lamusa..mam dosc liczenia dni plodnych, robienia testow owulacyjnych itp itd...opuszczam sobie i ide na spontanicznosc... nie meldowalam sie juz dalej na kolejne testowane,,,ostatnio @mi sie spoznila 6 dni i to byl koszmar...zwlaszcza to rozczarowanie kiedy bylo sie juz tak blisko mysli ze moze tym razem sie udalo...za duzo mnie to kosztowalo i dlatego...dalam sobie spokoj i nie probuje... mam dosc...jak mam byc mama to bede jak nie,.,.,to zawsze kiedys mozna zaadoptowac jakiegos malenkiego samotnego dzieciaczka... Pozdr Minie |
Autor: | asia80 [ ndz sie 26, 2007 2:02 pm ] |
Tytuł: | |
Minie, mam nadzieję, że wytrwasz w postanowieniu o wrzuceniu na luz. Pewnie uda Ci się szybciej niż z tymi wszystkimi kombinacjami z testami , temperaturą i liczeniem dni płodnych. Ja wiele razy w rozgoryczeniu też chciałam z tym skończysz ale nie mam zbyt silnej woli... Teraz był mój piAty cykl, czekam na efekty...oczywiście z nadzieją i jednoczesnie z niedowierzaniem że mogło się udać. |
Autor: | Minie [ ndz sie 26, 2007 4:08 pm ] |
Tytuł: | |
ale ja naprawde sobie odpuscilam...robie spokojnie badania czekam na wyniki FSH robilma chlamydie,,,potem polece do gina,,, ja nie wiem czy wytrwam ,,,sprobuje:) na razie nie zagladam na posty typu.,,ciaza, pochwalcie sie swoimi pozytywnymi tescikami itp:) nie chce sie denrwowac:) staram sie czyms zajac..od wrzesnia znalezsc sobie jakies hobby poza tym chodzic na basen albo arerobik aby troche moja kondycha sie poprawila,,,poza tym marze o nauczeniu sie flamenco:))) |
Autor: | monika_1980 [ pn sie 27, 2007 5:02 pm ] |
Tytuł: | |
Cześć dziewczyny, ja stram się z mężem już kilka lat o dzidzie ...i nic, dziś znów robiłam test, ale wynik negatywny:( |
Autor: | pluszaczek [ pn sie 27, 2007 5:32 pm ] |
Tytuł: | |
Czesc Moniko..........a ile sie staracie????robiłas jakies badania??? |
Autor: | Innka [ pn sie 27, 2007 6:15 pm ] |
Tytuł: | |
4 miesiące to na prawdę barrdzo króciutko i to jeszcze nie powód do zmartwień. ![]() Ech... mnie udało się w 23 cyklu ale udało się i nigdy nie staciłam wiary. ![]() |
Autor: | monika_1980 [ pn sie 27, 2007 9:17 pm ] |
Tytuł: | |
Pluszaczku od lutego tego roku jestem pod kontrolą gin, miałam robione badania 3 podstawowych hormonów (wyniki bardzo dobre) ale zastanawia mnie fakt, że dziś jest mój 55 dc i nic nie zapowiada, że wkrótce dostanę @ Dziś, jak tylko wróciłam z pracy zrobiłam sobie test i... nic, może dlatego, że to siusianie było trochę wymuszone. Czytałam, że najbardziej odpowiedni jest mocz poranny (ale ja nie mogłam wytrzymać z ciekawości). Nie wiem co mam robić, chyba poczekam jeszcze kilka dni i wtedy zrobię test... |
Autor: | Ula76 [ pt sie 31, 2007 7:40 pm ] |
Tytuł: | |
Witajcie kobietki. Głowa do góry u nas na Wikusie czekaliśmy 7 miesięcy i nic i nic .. jak już miałam dość znalazłam sobie ciekawą pracę to nie popracowalam nawet miesiąca bo zaszłam w ciążę ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() |
Autor: | gjubasek1 [ pn wrz 03, 2007 8:48 am ] |
Tytuł: | |
witajcie, my tez się staramy "już" albo "dopiero" drugi cykl... i nic... ostatnio były dwa dni spóźnienia @ i WIELKA nadzieja... nadaremnie... jestem słabą osobą psychicznie i załamałam się na całości... nie mam już sił znów przeżywać rozczarowanie i kolejnych codzienny starań, bo żyję myślą, że i tak nic nie wyjdzie... nigdy... ![]() ![]() dobrze,że chociaż mój mąż jest dobrej myśli, że kiedyś będziemy mieli małego szkraba Madeleine, ja już po 2cyklach wysiadam i to jest bardzo krótko, ale jeśli masz tyle sił by "normalnie" z tym żyć to powodzenia ![]() ![]() ![]() bo ja już chyba nie pójdę do lekarza i będę myśli, że co ma być to będzie, mam dopiero 20 lat więc całe życie przede mną-gorzej z moim mężem, który ma 27 lat, ale też jest jeszcze młody i "jurny" ![]() trzymajcie się "blisko" i wszystkim życzę szybkiego zafasolkowania ![]() |
Autor: | Minie [ pn wrz 03, 2007 5:00 pm ] |
Tytuł: | |
nie denerwuj sie bo ci to nie pomoze zajsc:( ja po 4 cyklach sobie dalam spokoj,,, uwazam ze szkoda sie stresowac:)i teraz z mezem nie probujemy tylko sie kochamy:)i tak ma byc... dlatego odlozylam wszelkie liczenie, testowanka itp itd co ma byc to bedzie:) |
Autor: | Madeleine [ śr wrz 05, 2007 1:21 pm ] |
Tytuł: | |
Kolejny miesiąc starania ![]() Na razie postanowiliśmy że nie sprawdzamy, jak sie nie uda na razie to jedziemy na urlop na Islandię. Jak się uda, to nie pojedziemy, zobaczymy- albo dzidzia albo Islandia....... |
Autor: | cari [ czw wrz 06, 2007 4:17 pm ] |
Tytuł: | |
monika_1980 ja mam podobnie staramy sie jzu ponad rok i nic i tez jestem pod kontrola lekarza w specjalistycznej klinice no ale co z tego jezdze juz tam rok i nadal nic ![]() |
Autor: | Żaneta26 [ sob wrz 08, 2007 11:04 am ] |
Tytuł: | |
Ja mam tyłozgięcie macicy i na dodatek miałam problem z hormonami-za duzo testosteronu.Lekarz powiedział że będze mogla miec problemy z zajściem w ciąze...po jednym stosunku bez zabezpieczenia zaszłam w ciąże!!! Głowa do góry!!Uda sie na pewno!!!! |
Autor: | cari [ sob wrz 08, 2007 11:13 am ] |
Tytuł: | |
no wlasnie lekarze duzo mowia a wychodzi zawsze na opak |
Strona 1 z 165 | Strefa czasowa UTC [letni] |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group http://www.phpbb.com/ |