Juz 6 lat czekamy z mezem na dzidziusia, fakt faktem nigdy nie robilismy kompleksowych badan, teraz obydwoje zdecydowalismy sie na sprawdzenie od a do z.
Z drugiej strony bylo to nam na pewnym etapie zycia na reke(problemy finansowe, kredyt, brak stabilnej pracy)

Wczesniejsze wstepne badania nie wykazaly zadnych wiekszych nieprawidlowosci...
Teraz pewnie czas na sprawdzenie stanu hormonow w organizmie itp.

Czy ktos kto szedl ta droga moze opisac mi wszystko ze szczegolami

Dzieki, Pozdrowienia,
Monia

Witraj Moniaflor!
My staramy się 3,5 roku.Nasze badania wyglądały tak:
1.Ogólne badanie nasienia.Najlepiej od tego zacząć bo badanie kobiety jest bardziej skomplikowane a może się okazać,że właśnie tu leży problem i nie trzeba dalej szukać.
2.Badanie hormonów w 3 dniu cyklu.
3.Ocena owulacji tzn.USG w okresie okołoowulacyjnym.USG robi się codziennie lub co drugi dzień aby zobaczyć jak dojrzewa pęcherzyk Graafa i czy pęka tworząc ciałko żółte.
4.Test po stosunku.Wykrywa czy w śluzie szyjkowym znajdują się przeciwciała przeciwko plemnikom.Jeśli tak plemniki obumierają i nie mogą dotrzeć do jajowodów.Po stosunku trzeba się zgłosić po kilku godzinach do gabinetu.Lekarz pobiera śluz i ogląda pod mikroskopem czy są w nim żywe plemniki.
5.Przeciwciała p/plemnikom z krwi.Niektórzy lekarze zlecają zamiast testu po stosunku.
6.Histerosalpingografia(HSG)-zdjęcie RTG miednicy z kontrastem.Pozwala określić drożność jajowodów.
Badania dodatkowe które robiliśmy to:
1.posiew z kanału szyjki macicy-pozwala określić czy w drogach rodnych są bakterie.Niektóre z nich powodują bezpłodność jak np.chlamydia trachomatis
2.toxoplazmoza,cytomegalia-choroby odzwierzęce powodujące poronienia i wady płodu.(pobiera się krew)
To chyba wszystko.Jeśli mogę Ci coś poradzić to wybierzcie się z mężem do specjalisty od leczenia niepłodności.Na zwykłych ginów szkoda czasu.Niejednokrotnie popełniają błędy.Leczą tylko kobiety a póżniej okazuje się że problem jest po stronie mężczyzny.
Powodzenia!

Witam!

Więc tak, ciotka Polly wszystko Ci dokładnie opisała. Chcę tylko sprostować, że ten test po stosunku robi się po to, aby sprawdzić, czy nie ma wrogości śluzu. Jest to ważne, bo skoro plemniki giną w śluzie to naturalne starania nie mają tu sensu. A przeciwciała przeciwplemnikowe robi się z krwi.

1) między 3-5 dc wykonuje sie badanie hormonów: LH, FSH, estradiol (E2), prolaktyne (PRL), testosteron

2) między 21 - 23 dc wykonuje sie badanie progesteronu

3) poza tym badania z krwi:
przeciwciała przeciwplemnikowe, przeciwjądrowe i przeciwtarczycowe, przeciwciała antykardiolopidowe (odpowiedzialne za poronienia)

można tez zbadać przeciwciała przeciw różyczce, toxoplazmozie, cytomegalii

4) badanie hsg - ocenia sie drożnosć jajowodów i kształt macicy

5) badanie nasienia podstawowe, badanie przeciwciał w nasieniu (MarTest)

Życzę powodzenia!

_________________
Maciula

dzieki, troszke tego jest.......najgorsze jest to ze te ktore miec nie powinny maluszkow maja je, a te ktore chca miec nie moga.

Bede dobrej mysli!!!

Monia, wiesz że sprawiedliwości na świecie nie ma, niestety! Głowa do góry. Będzie dobrze. Trzymam kciuki!

_________________
Maciula

My z mężem czekamy na nasz Skarb rok i 4 m-ce, najgorsze jest to, że wszystkie badania są ok i NIC

Moniaflor, zapraszam na grupę Wsparcia - tuż nad nami
Witam w gronie weteranek.
U mnie też 6 lat starań i wykryta choroba tarczycy. 4 ciąże stracone.
Ja dalej walczę , więc i ty musisz!

Moniaflor nam zaczął się 4 rok starań... czas nie ubłaganie płynie.. proponowałabym się zapisać do kliniki niepłodności i oni tam już dalej kierują na kolejne etapy badań.. tylko wiadomo że leczenie w klinice prywatnej kosztuje, dlatego też proponowałabym poszukać w mieście w którym mieszkasz poradni leczenia niepłodności.. Ja na przykład zapisałam się w zeszłym tygodniu do takiej poradni i wcale się nawet długo nie czeka, we wrześniu mam już wizytę J
Jeśli chciałbyś namiary na poradnie w Wawie gdzie można się leczyć na NFZ to mogę pomóc w innych niestety miastach nie orientuje się
I tak na przykład dostaje zlecenia na badania do gina w novum i robię je na NFZ, w końcu za coś płace te składki.. no wiadomo że nie wszystkie badania uda się refundować, no ale zawsze to coś, ostatnio np. zbadane maiłam wszystkie hormony, a za cały taki profil prywatnie pewnie z 600-700zł musiałabym zapłacić. Pozdrawiam i życzę powodzonka w krótkie !

_________________