hehhe no ale Aniusia faktycznioe chyba lepiej brac 1 tabletke... to mniej inwazyjnie... bo co bedzie jak sluz Cie zaleje hehehe i co zrobisz???

_________________

heh a niechaj zalewa heh :):)
nie no dzisiaj to wezme tylko 1 heh ale to takie fajne mieć tyle sluzu, jej ciesze się jak dzieciak normalnie

_________________

heheh no ja czasem mam dosc... bo to srednio komfortowe jest jak musisz gdzies isc... ja normalnie ciagle bym wkladki wtedy zmieniala a caly czas czuje sie "mokro"... no ale cos za cos...

_________________

a mnie sie to zaczyna podobać heh a znowu nie jest tego śluzu tak nie wiadomo jak dużo po prostu jest wide i czuję to heh

_________________

no to super Aniusia

_________________

tez jestem zadowolona znowu pojawił się uśmiech na twarzy i pozytywne myslenie, humorek od razu lepszy no i czuje jajnik lewy wreszcie, tylko jak przycisne brzuszek ale czuję wyraźne kłucie więc coś się dzieje

_________________

aniusia wiec nic nie zostaja jak tylko dzialanie

_________________

otóż to! :):)

_________________

hehe no to tak jak pislam goracy czas u ciebie

_________________

oj bedzie się działo, mam tylko nadzieję, że będzie nam się chciało

_________________

pewnie ze bedzie sie wam chcialo

a ja wam powiem ze dzis w nocy znowu mnie jajniki bolaly... wiec chyba naprawde wszystko wraca do normy

_________________

nie ma juz nam po co się chcieć torbiel skutecznie osłabiła mój entuzjazm :(:(

_________________

aniusia a ja wiem ze bedzie dobrze i torbiel sie wchlonie... nie raz juz o tym slyszalam....

_________________

Witam,
dziewczyny, ja od ponad 2 lat biorę bromergon, a z ciąży "nici"
Nawet przeszłam już na dwie tabletki dziennie (rano i wieczorem) a też zaczynałam od 1/4!
Staramy się o dziecko już od 2 lat, ale chyba nie jest mi to dane!
Powiedzcie, czy któraś z Was mając hiperprolaktynemię zaszła w ciąże?
Jak tak, to po jakim czasie i jak to zrobiłyście??? Bo to dosyć trudne...
Pozdrawiam...

buinsko... ja dopiero 2 miesiac zaczynam z bro... no ale efekty są bo mi w tym cyklu owu wrocila... no ja sie staram o dziecko od 1,5 roku z przerwami... a dokladnie 11 cykli...

_________________

Asiek, a jak sprawdzasz owu?
Ja próbowałam nawet testami, ale niestety z taką burzą hormonów, to nie czytelna metoda!
A jeśli chodzi o @ to mam nawet co 35 dni, jakiś czas temu minęło nawet 50 dni i po tym mój ginekolog doszedł do wniosku, że czas zwiększyć dawkę z 1 tabl na 2!

no wiesz ja mierze tempke... no i sprawdzam śluz... i wedlug tego mialam owu w tym cyklu...

_________________

no na pewno lepsze jest monitorowwanie... ale niestety są to spore koszty... mysle ze i tak kiedys sie na nie zdecyduje jak nie zaciaze szybko

_________________

Bunisko ja też mam hiperprolaktynemię i biorę bromergon od 3 lat... również bez efektów. Najpierw miałam 1 tabletkę wieczorem, a teraz po pół rano i wieczorem.
A z tą owulacją to nie można ufeć testom owulacyjnym, bo nawet jak masz odpowiedni poziom hormonów to może pęcherzyk nie pękać. Moim zdaniem niezawodne jest monitorowanie usg.

Hej, właśnie ostatnio przeczytałam, ze kobieta mająca wysoki poziom prolaktyny ma problemy z zajściem w ciążę, ja nie mam długich cykli miesięcznych , są w normie, ale za to w ciągu całego cyklu występuje pokarm w persiach, w ilościach śladowych, ale prawie cały czas, obawiam się, ze to moze byc to ale lekarz każe mi czekać jeszcze pół roku na badania i mówi, ze problem lezy w mojej psychice, co mam robić??czekać??