jestem tego pewna

_________________

Grunt to pozytywne myślenie. A powiedz Kajtek co Twój lekarz mówi o ciąży z jednym drożnym jajowodem. Ile szans Wam daje. Bo mój jest tak optymistyczny i twierdzi, że jak tylko będziemy działać dobrze, to do końca roku powinnam być podwójna

_________________






I tak będzie kiedyś dobrze musimy w to wierzyć!

Moja ginka tez nie widzi nic złego w tym ze mam tylko jeden jajowód i mówi ze wszystko powinno byc ok

_________________
"Najważniejszą decyzją w życiu jest to, kogo poślubisz. Choćbyś zsumował wszelkie inne decyzje, jakie podjąłeś i tak nie dorównają ważnością tej jednej."

szanse to 50%, u mnie jest dodatkowy problem bo owulacje mam częściej z prawej strony

_________________

No a ja mam chyba po równo z prawej i z lewej. jak chodziłam na monitoringi to miałam co cykl z innego jajnika. Teraz by wychodziło, że z prawego ale nie jest to znowu takie pewne. No ale zobaczymy.

_________________






I tak będzie kiedyś dobrze musimy w to wierzyć!

hej Laseczki.
U mnie tez jeden jajowod jest drozny i na dodatek dwurożna macica, a dzidzia ma juz prawie 3 miesiace.
Wspomaganie owulacji Clo, przez 2 cykle i zaszlam w ciażę. Jak widać można:):):):) a czekałam prawie 3 lata na fasolke.
Teraz rozrabiaka spi na kanapie a ja korzystam i klikam.
powodzenia

_________________

Hej Dziewczyny! Piszę, żeby dodać Wam odrobinę nadziei
Właśnie jestem w ciąży, a mam tylko jeden jajowód. Drugi usunięto mi w czerwcu ubiegłego roku z powodu ciąży pozamacicznej Choruję na endometriozę, stąd moje problemy.
Mam też koleżankę, która niedawno urodziła bliźniaki, też przy jednym jajowodzie. Wiem, że wspomagała się Clostilbegytem. Ja piłam ziółka (mieszanka antyzrostowa o.Klimuszki) i zaszłam po jednym cyklu picia Polecam - to naprawdę działa! Do tego stosowałam odpowiednie masaże stóp, które poprawiają przesuwanie się jajeczka w jajowodzie, bo bałam się kolejnej ciąży pozamacicznej.
Nie traćcie nadziei! Pozdrawiam!

_________________
Odwróć twarz ku słońcu, a cień zostanie w tyle... BLIŹNIĘTA
Aniołek 28.09.2007r.
Aniołek 17.06.2008r.

Jakby nie było dałyście dziewczyny szczyptę nadziei na zajście z jednym drożnym jajowodem.

Bura a te ziółka? Może podaj mi skład bo bym spróbowała?

_________________






I tak będzie kiedyś dobrze musimy w to wierzyć!

A proszę bardzo. Tylko ostrzegam, że są wstrętne

Mieszanka antyzrostowa o.Klimuszki:
Po 50g każdego zioła:

- szyszka chmielu
- ziele przywrotnika
- ziele krwawnika
- kwiat lawendy
- kłącze tataraku
- liść ruty
- ziele nostrzyka żółtego
- kwiat nagietka
- owoc róży

Wszystko mieszamy, pijemy systematycznie i trzymamy w szczelnym opakowaniu, żeby nie zwietrzało.

Pije się je 3 razy dziennie: kopiastą łyżkę stołową zalewamy wrzątkiem, przykrywamy i parzymy 3 godziny. Potem przecedzamy, podgrzewamy i pijemy. Można sobie zaparzyć od razu na zapas, nawet dzień wcześniej, ważne, żeby pić regularnie. Można trzymać w termosie, albo za każdym razem podgrzewać.
Po wypiciu pierwszej porcji robimy przerwę 7 dni, potem znów kupujemy ziółka, po drugiej porcji przerwa 12 dni, trzecia porcja profilaktycznie.

Ważne jest, żeby nie stosować w tym czasie żadnych hormonów
Ja odstawiłam Clostilbegyt i Duphaston i opłaciło się

Podobno pije się je od pierwszego dnia cyklu, ale ja zaczęłam w połowie, potem piłam cały następny - ten z owulacją po właściwej stronie - i zobaczyłam na teście dwie krechy Czyli w sumie 1,5 miesiąca. Świetnie się czułam po tych ziołach, ujarzmiły moje szalejące hormony.

Można tą mieszankę kupić na Allegro, ale ja odradzam, bo wydacie sporo kasy za odrobinę produktu, a taki zestaw ziółek można kupić w każdym sklepie zielarskim i samemu zmieszać. Koszt to ok.25zł za wszystko.

Ja oprócz tego stosowałam sobie inną mieszankę, tym razem do kąpieli. Miała działać na korę nadnerczy i też podobno jest świetna na problemy z zafasolkowaniem. Skład jest prosty:
- koszyczek rumianku,
- koszyczek nagietka,
- kora kruszyny.
Kąpałam się co kilka dni w bardzo mocnym wywarze z tych ziół (brałam garść i zalewałam wrzątkiem). Chodzi o to, żeby woda zakrywała nerki, to nie musi być kąpiel w pełnej wannie wody. Właściwie wystarczy wielka miska, jak ktoś taką ma.

No i jeszcze, jak kiedyś pisałam, masaże stóp na przesuwanie się jajeczka przez jajowód - codziennie przez 5 minut obie stopy (nie dłużej!).



Masujemy strefę oznaczoną na rysunku nr 36.
Nr 37 rozluźnia podbrzusze, więc wskazane jest masowanie tego miejsca przy bolesnych miesiączkach.

Moja mama jest masażystką i interesuje się medycyną naturalną
Nie wiem co w moim przypadku zadziałało i czy rzeczywiście te wariactwa przyczyniły się do mojej ciąży, ale warto było się miesiąc pomęczyć.
Spróbujcie, może i Wam się uda, czego życzę

_________________
Odwróć twarz ku słońcu, a cień zostanie w tyle... BLIŹNIĘTA
Aniołek 28.09.2007r.
Aniołek 17.06.2008r.

Dzięki Bura pewnie skorzystam teraz to nie wiem czy w tym cyklu bo już 20dc i czekam na @ aczkolwiek cień nadziei jest, że może nie przyjdzie.

_________________






I tak będzie kiedyś dobrze musimy w to wierzyć!

Życzę Ci, żeby nie przyszła!
A jak nie posłucha, to ją ziółkami przegoń!

_________________
Odwróć twarz ku słońcu, a cień zostanie w tyle... BLIŹNIĘTA
Aniołek 28.09.2007r.
Aniołek 17.06.2008r.

Bura a ile trwa picie pierwszej porcji co się robi przerwę 7dniową a ile później trwa następna porcja jak to dokładnie?

_________________






I tak będzie kiedyś dobrze musimy w to wierzyć!

Nie wiem ile dokładnie, bo ja nie zdążyłam wypić całej pierwszej porcji, ale myślę, że ok. 2 miesiące.

_________________
Odwróć twarz ku słońcu, a cień zostanie w tyle... BLIŹNIĘTA
Aniołek 28.09.2007r.
Aniołek 17.06.2008r.

To znaczy, że mam pić przez 2 m-ce i dopiero przerwe zrobić 7dniową?
No ale czego się nie zrobi dla dzidzi a ja mogę mieć zrosty bo już miałam 2 operacje jedną na wyrostek po której były i teraz w październiku laparo więc będę pić. mam nadzieję, że ni8e zaszkodzi ewentualnej ciąży? A i czy to się pije od 1dc czy jak się @ skończy?

_________________






I tak będzie kiedyś dobrze musimy w to wierzyć!

Ja też nie mam jednego jajowodu ani jajnika. W ciążę zaszłam bez żadnych problemów i przeszłam ją bardzo dobrze. Dzisiaj synek ma 4,5 miesiąca. Moja siostra cioteczna urodziła 2 dzieci mając tylko 1/4 jednego jajnika. Nie ma reguły.

Amalaya więc nie mam się czym przejmować w końcu się pewnie uda, dodajecie mi otuchy, że wszystko jest możliwe. W sumie ja jajowody mam dwa tylko, że jeden drożny a jajniki zdrowe oba, które owulują więc trzymajcie za mnie kciuki.

A dziewczyny może mi doradzicie coś w działaniach? I innym w naszej sytuacji

_________________






I tak będzie kiedyś dobrze musimy w to wierzyć!

Nie słuchajcie lekarzy, bo ci potrafią niekiedy przyprawić o depresję i histerię. Jak miałam 18 lat i wycięli mi jednen jajnik to na pooperacyjnym USG lekarz mówi do mnie "o na drugim też jest torbiel, niech pani lepiej myśli o adpocji. z tego materiału nic nie będzie". Chyba 3 dni płakałam zanim normalniejszy lekarz wytłumaczył mi, że to wcale nie prawda.

Dzięki za wsparcie Mój lekarz ma do mnie dość dobre podejście. Na każdej wizycie tłumaczy mi, że jest pewny, że będę mamą i że jest wszystko dobrze tylko0 tak pod górkę mamy. Za jakiś czas jak nam nie wyjdzie to chce nas wysłać do Bytomia do profesora odda nas w Jego ręce.

Mam nadzieję, że jednak nie będzie takiej konieczności i uporamy się z problemem i będziemy w ciąży

_________________






I tak będzie kiedyś dobrze musimy w to wierzyć!

joaska kup sobie po 50g każdego zioła, które wymieniłam, zmieszaj i pij 3 razy dziennie. Jak Ci się skończą, to wtedy zrób przerwę. Nie jest powiedziane, na ile dokładnie dni starcza jedna mieszanka. Napisałam, że ok.2 miesiące tylko tak orientacyjnie.
Zioła są gorzkie i trzeba się do nich przyzwyczaić, ale tak jak pisałaś - czego się nie robi, żeby zajść w ciążę.
Podobno pierwszą porcję zaczyna się pić od 1 d.c., ale ja zaczęłam w połowie cyklu i nic złego się nie stało. Wręcz przeciwnie dostałam @ w terminie, co jest u mnie wielką rzadkością. Następną porcję zacznij pić po 7-dniowej przerwie bez względu na dzień cyklu.
Jest wiele mieszanek ziołowych, podobno skutecznych. Przegrzebałam różne fora internetowe, żeby znaleźć najlepszą i stwierdziłam, że ta jest dla mnie idealna. Podobno ma silniejsze działanie od innych i z tego, co czytałam, niejedna dziewczyna zaszła po nich w ciążę. Ja odstawiłam zioła zaraz po tym, jak zobaczyłam 2 kreski na teście. Mam od początku problemy z tą ciążą i boję się, że mogę jej nie utrzymać, ale w żadnym wypadku nie jest to wina ziół!!!

A jeśli chodzi o podejście lekarzy do tematu, to ja mam to szczęście, że mój gin jest niepoprawnym optymistą, a co najważniejsze potrafi tym optymizmem zarazić. Były momenty (i są nadal), kiedy myślę, że już nigdy nie zostanę matką, wtedy idę do niego, a on potrafi opowiedzieć mi takie historie z własnego doświadczenia, że wychodzę z gabinetu z roześmianą gębą. A nastawienie to już połowa sukcesu.
Opowiadał mi np. o swojej pacjentce, kobieta po 30-stce chora na endometriozę, po nowotworze jajnika. Jednego jajnika już w ogóle nie miała, przy operacji drugiego lekarze zostawili jej tylko małą okruszynkę. No i przychodzi do niego pewnego dnia i mówi, że chyba zaczyna jej się menopauza, że przestała miesiączkować, samopoczucie do bani. Gin robi jej usg, a tam dzidziuś. Takich historii słyszałam już kilka, więc cały czas staram się mieć nadzieję...

_________________
Odwróć twarz ku słońcu, a cień zostanie w tyle... BLIŹNIĘTA
Aniołek 28.09.2007r.
Aniołek 17.06.2008r.

Bura ja zacznę pić ziółka od 1dc nie zostało mi długo do końca tego cyklu bo zaledwie kilka dni. Cykle mam zazwyczaj 26dniowe i dziś już 21dc, jak tylko pojawi się @ zaczynam pić. mamie już powiedziałam,że teraz takiej metody próbuję i nawet zaproponowała, że mi je kupi

a co do lekarza to ja chyba też mam szczęście do lekarza bo trafiłam na świetnego specjalistę, który jest przy okazji terapeutą potrafi podnieść na duchu

Życzę Ci żeby dzidziuś urodził się zdrowiutki po 9 miesiącach

_________________






I tak będzie kiedyś dobrze musimy w to wierzyć!