Witam wszystkie forumowiczki
Ja przyjmuje Duphaston już od czerwca od 19 dc - na wyregulowanie cyklu. Przedtem potrafiłam nie miec miesiączki przez 2 miesiące - koszmar!!!
Teraz mniej pojawia się mniej więcej co 24-26 dni. Moja Pani doktor powiedziała, że jest całkowicie bezpieczny i tak jak czytałam we wcześniejszych postach stosuje się go też w czasie ciąży. Do tej pory (od przyjmowania Duphastonu) moje miesiączki wyglądały raczej normalnie. 17 października dostałam krwawienie i jest dziwne...bardzo skąpe i brunatne. Piersi prawie wcale nie bolą i brzuszek też. Prawdę mówiąc to nie chciałam żeby sie pojawiła tzn. miałam nadzieję,że tym razem sie nie pojawi).
POzdrawiam

_________________
Ania

Robilas test?
Czasami miesiaczki wystepuja w czasie pierwszych paru miesiecy, moga zmylic, czesto jest to rodzinne jesli twoja mama tak miala to mozesz i ty tak miec. trzymam kciuki.

Mi sie spoznia, ale jeszcze z testem poczekam

_________________

Cześć kpunia
Niestety robiłam test - jedna kreska. Trochę się zasmuciłam, ale co tam będzie następny raz . Dziwi mnie tylko podwyższona temperaturka, prawie 37 stopni. Mam też jakieś dziwne uderzenia gorąca. Czerwone wypieki na twarzy i na nosie o różnych porach dnia, które po jakimś czasie znikają.

_________________
Ania

Cześć kpunia
Niestety robiłam test - jedna kreska. Trochę się zasmuciłam, ale co tam będzie następny raz . Dziwi mnie tylko podwyższona temperaturka, prawie 37 stopni. Mam też jakieś dziwne uderzenia gorąca. Czerwone wypieki na twarzy i na nosie o różnych porach dnia, które po jakimś czasie znikają.
A teraz z innej beczki...
Zawsze kiedy mam MAŁEGO doła wchodzę sobie na nasze forum i od razu mi lepiej . Miło jest tak podzielic się z kimś swoimi doświadzeniami i przy okazji samemu się czegoś dowiedzieć, nie?
Jak zrobisz test to daj znać. Będę mocno trzymać kciuki
Dziękuję za odpowiedź i pozdrawiam

_________________
Ania

nie przejmuj sie, najlepsze jest to, ze w przyszlym miesiacu tez macie szanse

Ja forum znalazlam nedawno i poprawilo mi od razu humorek. To takie fajne czytac ze komus kto mial podobny problem sie udalo i ma dzidzie.

Ja z testem jeszcze poczekam 3-4 dni, pierwszy miesiac biore duphaston i tak naprawde nie wiem czy juz powinnam dostac @ czy jeszcze nie(wydaje mi sie ze powinnam dostac 2 dni temu)

_________________

No i po ptokach, kolejny miesiac staran diabli wzieli. Wlasnie zrobilam test i wyszla tylko jedna (cholerna, przekleta, paskudna, okropna...) kreska. I znowu mam dola

_________________

trNie dolkuj tylko do roboty bedzie ok zobaczysz co sie odwlecze to nieuciecze... a jak juz beda dwie to sie tak bedzesz cieszyc (Ja sobie zawsze mowie ze jedna to juz polowa sukcesu:] bzdurne ale troszke pomaga)

_________________

Cześć dziewczynki, przepraszam że dawno do Was niezaglądałam, ale niebardzo miałam czas.
Ja już od dłuższego czasu brałam niewielkie ilości bromergonu, najpierw 1/2 tabl. potem 1/4 tabl. z duphastonem to był mój pierwszy cykl (brałam go kiedyś, bardzo dawno temu, przez pół roku, ale to inna historia) i wszystkie znaki wskazujące na ciąże, a niebyło ich wiele, składałam na barki nowego leku.
Pamiętam, że gdy na moich testach pojawiała się jedna kreseczka też było mi przykro, ale wtedy starałam się myśleć tylko o tym, że niedługo nadchodzą kolejne dni płodne i że niepowinnam się stresowac i smucić, bo to może zakłócić obecny cykl
Myśle, że Wam wszystkim też się uda potrzebny jest tylko ten odpowiedni dzień, bo my niewiemy co nas czeka, a może dzidzia wie i sama zdecyduje kiedy będzie jej najlepiej, lub kiedy będzie nam potrzebna, żeby pomogła nam przetrwać napewno wszystko będzie ok, jeśli niemacie żadnych przeszkód zdrowotnych to tylko kwestia czasu, a ja wiem że nawet przeszkody zdrowotne można pokonać, jestem chyba najlepszym tego przykładem trzymam za Was kciuki

Dziewczny a powiedzcie czy warto jest zrobic juz test skoro przytulanko bylo 14 .10 . Od przed wczoraj dziwne skape plamienie i tempka 37 .Niechce sie znowu nakrecac

Ja w zeszłym roku nakręciłam się tak bardzo, że zrobiłam chyba z 6 testów, bo myślałam że każdy był za wcześnie albo źle pokazał, a organizm zablokowałam tak, że miesiączka spóźniła mi się o cały miesiąc. Wtedy gdy naprawde byłam w ciąży zwlekałam z testem 5 dni, bo byłam przekonana że to wina leków. Myśle, że sama musisz zdecydować, czy lepiej dla Ciebie będzie wiedzieć wcześniej i już się niedenerwować, czy wolisz przeczekać bo spodziewasz się że i tak nic z tego niebędzie ... ważne żebyś się tym niestresowała Pozdrawiam

Cześć,

Nie wiem już normalnie co jest grane...
Okres dostałam 18.10 i trwał 2 i pół dnia. Był bardzo skąpy i raczej brunatny.
Bez większych bóli. Po zakończeniu zaczęły mnie boleć piersi, dół brzucha i krzyże, powiększyły mi się sutki. Tak jest do tej pory. Mam wilczy apetyt i nieprzyjemną zgagę gdy coś zjem szczególnie słodkiego. Teścik oczywiście na NIE...Co o tym myślicie???
Pozdrawiam

_________________
Ania

Zgaga po słodkim to ponoć normalne, a co do pozostałych objawów też mogą się przytrafić, natomiast skąpą miesiączkę skonsultowałabym z lekarzem, może masz problem z hormonami, a może bierzesz teraz jakieś leki to też często ma wpływ na wygląd miesiączki ...

U mnie lipa, @ dostalam wczoraj, CUDOWNY specyfik ktory jawil mi sie jako lekarstwo na wszystko nie zadzialal troszke mi nerwy puscily w nocy i przeryczalam cala, ale juz mi lepiej, nawet pomyslalam sobie ze moze to niepowtarzalna okazja zeby kupic nowy komplet "bielizny wyrkowej"

Maggie startujemy w przyszlym miesiacu po raz kolejny, wierze ze wszystkim nam sie uda. Sama przyjemnosc przed nami dziewczyny

_________________

Kpunia, ja nie wiem co sie dzieje. Na dwa dni przed planowanym @ robilam test i tak jak ci pisalam nic mi nie wyszlo. No i do dzisiaj nic. Wczoraj powinnam dostac @ i nic. Nie wiem wogole co o tym myslec. A ty jak sadzisz??

_________________

Poczekac jeszcze 4 dni i zrobic jeszcze jeden. Wlasnie najgorsze jest to czekanie, czlowiek niewioadomo co sobie wymysla, trzymam kciuki mocno przez calutki czas

_________________

Kolejny dzien i nic. Ja tez trzymam kciuki i tylko mam nadzieje ze to jednak ciaza a nie jakies skutki uboczne po lekach. Moj malzonek chce zebym juz robila kolejny test, ale ja sie chyba wstrzymam do weekendu. Zastanawiam sie tylko czy robic tes, czy isc na badanie krwi. Jak sadzisz, Kpunia??

Pozdrawiam
Magda

_________________

Raczej nie slyszalam zeby ten lek rozregolowywal cokolwiek chyba ze bierzesz jeszcze jakies inne Wiec mam nadzieje ze to jednak to Ale sie bede z Toba cieszyla Trzymam kciuki
Osobiscie nie lubie jak mi ktos obcy gmera igielka wrecz panicznie sie boje.

_________________

Dzisiaj rano zobilam kolejny test i znowu wynik wyszedl negatywny. Naprawde zaczynam sie martwic. Chyba oszaleje, bo nie wiem co sie dzieje.

_________________

A ile Ci sie juz spoznia? Moze trzeba isc juz do grzebologa, a moze to tylko z powodu jakiegos stresu albo czegos innego w tym stylu?

_________________

maggie ja bym odczekala jeszcze z testem na Twoim miejscu

_________________