Dzisiaj jest śr wrz 10, 2025 11:44 am


Forum ciąża

» Zdrowie Kobiety » Bezpłodność i problemy z zajściem w ciążę

Strefa czasowa UTC [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 19268 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 957, 958, 959, 960, 961, 962, 963, 964  Następna
Autor Wiadomość
Post: czw sty 01, 2015 10:46 pm 
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr lut 17, 2010 1:38 pm
Posty: 6296
Lokalizacja: zza biurka ;)
Dziewczęta wszystkiego dobrego na cały Nowy Rok, jak najwięcej dobrych chwil i samych pięknych dni!

Dorka za Tatę :ok: :ok: :ok:

_________________
Obrazek

Obrazek


--------------------
IMPOSSIBLE IS NOTHING
--------------------
['] ['] ['] ['] ['] (2007- 2011)


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 

Post: sob sty 03, 2015 5:27 pm 
Awatar użytkownika

Rejestracja: wt kwie 05, 2011 8:16 pm
Posty: 1852
ajsi dziekuje :cmo: tata już wczoraj wyszedł do domku W końcu udało się wszczepić mu rozrusznik serca o który tak walczyliśmy wiec jest nadzieja ze teraz tak często do szpitala trafiał nie będzie. Jak Ci się mieszka w Warszawie? w której dzielnicy się ulokowaliście?

_________________
Obrazek ObrazekObrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: wt sty 06, 2015 12:08 am 
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr lut 17, 2010 1:38 pm
Posty: 6296
Lokalizacja: zza biurka ;)
Dorka to najlepsza nowina w Nowym Roku, cieszę się bardzo!
Hmmm, jeszcze nie przywykłam do nowej rzeczywistości, ale stolica przyjęła nas wyjątkowo łaskawie. Póki co :wink: mieszkamy na Gocławiu, to też spore ułatwienie dla mnie, bo dzielnica prorodzinna, super tereny spacerowe, pełno wózków dookoła i wszystko urządzone "pod klucz".

_________________
Obrazek

Obrazek


--------------------
IMPOSSIBLE IS NOTHING
--------------------
['] ['] ['] ['] ['] (2007- 2011)


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: wt sty 06, 2015 9:27 pm 

Rejestracja: czw lip 12, 2012 8:00 pm
Posty: 68
Cześć dziewczyny
Wszystkiego najlepszego w nowym roku.

Dorka mam nadzieję, że już dobrze z tatą.

Mam pytanie szczególnie do Pań które miały cesarkę. Otóż czy któraś w was miała podobnie gdyż od czasu porodu na jednym końcu blizny bolało mnie ale starałam się nie zwracać na to uwagi ale dzisiaj boli bardzo i jak nacisnę w tym miejscu to wyczuwam takiego sporego guza i on strasznie boli. Do ginekologa który robił mi cesarkę dopiero mogę się udać 15 stycznia i kurde boję się. Naczytałam się że to może przepuklina i teraz aż się trzęsę bo to można wyleczyć tylko operacyjnie a ja chciałam niedługo znowu zajść w ciąże ;(

_________________
Ludzie marzą o aniołach. My mieliśmy szczęście trzymać jednego w ramionach...
28 tyg i 4 dni Oliwia [*] 05.01.2012

Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: śr sty 07, 2015 9:26 am 
Awatar użytkownika

Rejestracja: wt kwie 05, 2011 8:16 pm
Posty: 1852
itsmecrazy - ja nie pomoge bo miałam cc ale niczego takiego u siebie nie obserwowałam... ja bym w necie nie szukała tylko poczekała na wizyte u lekarza....

ajsi - to blisko mnie mieszkasz :) bo my na Wawrze ale tu blisko Gocławia, jakies 2 km od mostu siekierkowskiego :) a co z twoją pracą? będziesz czegoś szukac sobie? czy planujecie powrót zanim Ci się macierzyński skończy?

_________________
Obrazek ObrazekObrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: czw sty 08, 2015 12:15 pm 
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr lut 17, 2010 1:38 pm
Posty: 6296
Lokalizacja: zza biurka ;)
Itsmee podpisuję się pod tym, co napisała Dorka. Miałam cc, ale u mnie blizna zagoiła się wręcz idealnie. Nie czytaj bzdur w necie, bo niepotrzebnie się nakręcasz i nic dobrego z tego nie wynika.
Dorka no właśnie miałam zamiar Cię podpytać, gdzie mieszkasz :D hmmm, to samochodem będzie do Ciebie tzw. rzut beretem! odnośnie pracy to chcę zawnioskować o przeniesienie mojego miejsca wykonywania pracy do stolicy- zobaczymy, czy korpo się zgodzi :roll: Jest na to spora szansa, bo połowa mojego zespołu siedzi w Wawie, a druga połowa w Poz. Pracodawcy powinno więc być teoretycznie wszystko jedno, gdzie fizycznie jestem, byleby tylko robota była popchnięta. Łudzę się, że kodeks pracy chroni mnie na tyle, że uda się to pozytywnie załatwić.
Jeśli nie, to będę czegoś szukać. Ale wiadomo, największym marzeniem jest zajście w kolejną ciążę, tyle że z tym mogą być problemy. Mam teraz jakieś dziwne plamienia od @ aż do owu, nawet śluz owulacyjny jest beżowy i kurczę nie wiem, czy nie posypały się trochę hormony. A jeśli tak, to pytanie, jakie? co ewentualnie sobie zbadać? Progesteron- ten najbardziej podpadający pod plamienia hormon- to nie w tej fazie cyklu, więc szczerze mówiąc nie wiem, od której strony się za to zabrać. Chyba czas na wizytę u gina.

_________________
Obrazek

Obrazek


--------------------
IMPOSSIBLE IS NOTHING
--------------------
['] ['] ['] ['] ['] (2007- 2011)


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: czw sty 08, 2015 1:18 pm 
Awatar użytkownika

Rejestracja: wt kwie 05, 2011 8:16 pm
Posty: 1852
ajsi - wybierz się do gina koniecznie, ja bym od razu do specjalisty od niepłodności poszła nie tracac czasu, np. do Novum i już...oni obeznzni co trzeba i kiedy zbadac żeby dojść prawdy bo plamic nie możesz tak długo... tzn na pewno trzeba to sprawdzić, ja miałam takie plamienia jak anty brałam na wchłoniecie torbieli ale Ciebie to nie dotyczy ;) może jak się cieplej zrobi umówimy się na placu zabaw na Gocławiu blisko jeziorka? my tam czasem jeździmy :) samochodem jedzie się od nas 5 minut :) Super by było gdyby się z praca tak udało jak piszesz, trzymam kciuki za ich zgode tak samo jak za druga ciążę :ok: :ok:

_________________
Obrazek ObrazekObrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: czw sty 08, 2015 4:16 pm 
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr lut 17, 2010 1:38 pm
Posty: 6296
Lokalizacja: zza biurka ;)
Dorka mówisz o gocławskim Balatonie? Bardzo, bardzo chętnie! Jest tam fajna knajpka, możemy skręcić na kawusię i zrobić parę rundek wokół jeziorka :D daj znać!
Wiesz, ja mam mięśniaki- co prawda nie podejrzewam, żeby to plamienie było pokłosiem mięśniaków, no ale nigdy nie wiadomo…Dobry pomysł z Novum, że też wcześniej na to nie wpadłam.

_________________
Obrazek

Obrazek


--------------------
IMPOSSIBLE IS NOTHING
--------------------
['] ['] ['] ['] ['] (2007- 2011)


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: pt sty 09, 2015 8:28 am 
Awatar użytkownika

Rejestracja: wt kwie 05, 2011 8:16 pm
Posty: 1852
ajsi - pruj do Novum masz tam karte wiec kolejne wizyty tańsze a na zwykłego gina zwyczajnie szkoda czasu ;) tak, tak o Balatonie mówię :) tylko niech się cieplej zrobi bo moi ciepłolubni jak pada i zimno to im się nie chce na placu zabaw bawić :P

_________________
Obrazek ObrazekObrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: pt sty 09, 2015 2:42 pm 
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr lut 17, 2010 1:38 pm
Posty: 6296
Lokalizacja: zza biurka ;)
Faktycznie dzisiaj jest taka pogoda, że siedzimy w domu :roll: dziecię marudne straszliwie, do tego kiepsko spało w nocy…ech, uroki macierzyństwa…
Teraz mam chwilkę przerwy, bo właśnie mały majsterkowicz rozkłada na części pierwsze garnuszek z klockami :D

_________________
Obrazek

Obrazek


--------------------
IMPOSSIBLE IS NOTHING
--------------------
['] ['] ['] ['] ['] (2007- 2011)


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: pt sty 09, 2015 2:52 pm 
Awatar użytkownika

Rejestracja: wt kwie 05, 2011 8:16 pm
Posty: 1852
ajsi - nas ratuje złobek bo po złobku dziecko za domem stęsknione akurat ale ze starszym zimą przeżywałam okropne katusze przez 2 zimy :P: a robiłaś żłobkowy rekonesans? tam sporo niepublicznych placówek tez macie na Gocławiu z tego co kojarze... możecie tez próbować do publicznego, zalogowanie nic nie kosztuje ;)

_________________
Obrazek ObrazekObrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: pt sty 09, 2015 3:01 pm 
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr lut 17, 2010 1:38 pm
Posty: 6296
Lokalizacja: zza biurka ;)
Muszę Dorka jak najprędzej zrobić rozeznanie żłobkowe. Mamy tu po sąsiedzku, dosłownie blok obok, cudowny żłobek, do którego chodziła moja malutka bratanica, ale problem w tym, że jeszcze w ubiegłym roku żłobek miał dofinansowanie z UE i czesne wynosiło 370zł. W tej chwili dofinansowanie się skończyło i czesne wynosi już 1500 zeta. Myślę, że niestety będziemy zmuszeni tyle zapłacić, bo z publicznym może być problem- żadne z nas nie jest zameldowane w Wawie, podatki odprowadzamy w Poz, a ponoć- jak mówiła mi rodowita warszawianka- są to dwa istotne czynniki decydujące o przyjęciu malucha. Oprócz, oczywiście, łutu szczęścia :wink:

_________________
Obrazek

Obrazek


--------------------
IMPOSSIBLE IS NOTHING
--------------------
['] ['] ['] ['] ['] (2007- 2011)


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: sob sty 10, 2015 6:28 pm 
Awatar użytkownika

Rejestracja: wt kwie 05, 2011 8:16 pm
Posty: 1852
ajsi - tak o tym odprowadzaniu podatków nie pomyślałam :( jeśli chodzi o zameldowanie to ono nieważne liczy się miejsce zamieszkania, wystarczy ze pokazecie umowę najmu... w Warszawie obowiazuje elektroniczny system podan i z łutem szczęścia ma to już niewiele wspólnego. Sa ustalone kryteria i za nie punkty które masz tu (taka tabela, zobacz sobie)
http://www.zlobki.waw.pl/rekrutacja2012 ... k_2015.pdf
my mielismy sporo tych punktów bo tez punkty za rodzeństwo. W praktyce do złobka Huberta chodza tylko dzieci które już maja brata lub siostrę...z drugim będzie Wam łatwiej jeśli tu się osiedlicie to zacznijcie podatki odprowadzać bo to tez do przedszkola będzie potrzebne..

_________________
Obrazek ObrazekObrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: sob sty 10, 2015 9:48 pm 
Awatar użytkownika

Rejestracja: sob cze 25, 2011 8:30 pm
Posty: 2074
Dorcia współczuję :( .3mam kciuki,żeby wszystko było dobrze.I dużo zdrówka dla taty!

Ajsi moja zaczęła chodzić,jak miała ok 16 mesięcy i nie uważałam,że to późno...Być może cc miało wspływ,choć gadać dużo zaczęła przed 2 urodzinami.Jak miała 1,5 roku to już składała po 2,3 wyrazy...

Mikoszka gratulajce :cmo:

Dziewczynki wszystkiego,co najlepsze w Nowym Roku :D

_________________
Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: ndz sty 11, 2015 9:46 am 
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr lut 17, 2010 1:38 pm
Posty: 6296
Lokalizacja: zza biurka ;)
majka myślisz, że faktycznie cc miało wpływ…? ja tam w to nie wierzę, tak jak nie wierzę w to, że dzieci urodzone przez cc nawiązują słabsze więzi emocjonalne z matką i w ogóle gorzej się rozwijają. Gdzieś kiedyś przeczytałam takie bzdury :roll:
maju a Wy myślicie o drugim bobasie?
Dorka dzięki, poczytam :D czas goni, muszę się za temat żłobkowy solidnie zabrać.

Dzisiaj w miarę ładna pogoda w Wawie, może pójdziemy na spacer z wózkiem… Miłej niedzieli babeczki!

_________________
Obrazek

Obrazek


--------------------
IMPOSSIBLE IS NOTHING
--------------------
['] ['] ['] ['] ['] (2007- 2011)


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: ndz sty 11, 2015 2:30 pm 
Awatar użytkownika

Rejestracja: wt kwie 05, 2011 8:16 pm
Posty: 1852
maja - fajnie ze zajrzałaś. Co tam u was słychać? jak ci się układa z teściami? wróciłaś do pracy?

ajsi - gdzie ta w miare pogoda? u nas łeb urywa od wiatru normalnie :( z tym rozwojem wolniejzym to jest udowodnione naukowo, ze przejście dziecka przez kanał rodny ma duże znaczenie w rozwoju... poza tym dochodzą do wniosków ze cc bez boli porodowych jest niewyobrażalnym szokiem dla dziecka... z tymi wiezami emocjonalnymi to ie słyszałam ale się bym nie zgodziła bo te tworza się po porodzie w moim odczuciu i tu znaczenia nie ma czy sn czy cc...

_________________
Obrazek ObrazekObrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: ndz sty 11, 2015 9:13 pm 
Awatar użytkownika

Rejestracja: sob cze 25, 2011 8:30 pm
Posty: 2074
Ajsi napisałam,że być może cc miało wpływ na to tylko dlatego,że Dorcia wcześniej o tym wspomniała.Nie mam szczerze mówiąc zdania na ten temat...Nie uważam,że moja się wolniej rozwija,Mówić dużo zaczęła bardzo szybko,więc bym raczej tego nie brała pod uwagę.

Dorcia chodzę do pracy od niedawna i dobrze mi to robi na psychike :wink:

_________________
Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: pn sty 12, 2015 8:38 am 
Awatar użytkownika

Rejestracja: wt kwie 05, 2011 8:16 pm
Posty: 1852
maja - to super! gratuluję :) a kto wtedy z małym rozbójnikiem siedzi? Planujecie jakieś rodzeństwo dla Wiki?
A do szkoły rodzenia chodziliście? nam tam już mówili (a chodziłam w pierwszej ciązy) ze poród sn ma znaczenie dla rozwoju dziecka. Oczywiście to czy dziecko zacznie chodzic, siadać czy cos robic wcześniej czy później to nie ma znaczenia bo w wieku 2 lat wszystkie dzieci siedza, mówią, biegają wspinają się to samo z mową jest ;) także trzeba cierpliwie czekac na dany etap i się cieszyć keidy on nadejdzie, głupota jest porównywanie dzieci i uczestniczenie w wyścigu w stylu "moje dziecko zrobiło już to czy tamto". To wynika z kompleksów nas dorosłych a dzieciom to nic nie daje ze coś robią troszkę wcześniej czy póżniej ;) każde dziecko jest cudem jedynym w swoim rodzaju i ma prawo do rozwoju w swoim indywidualnym tempie :)

_________________
Obrazek ObrazekObrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: pn sty 12, 2015 1:38 pm 
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr lut 17, 2010 1:38 pm
Posty: 6296
Lokalizacja: zza biurka ;)
Ciężko mi polemizować z wynikami badań medycznych/ naukowych, bo mam tylko jedno dziecko i to urodzone przez cc, ale Dora u Ciebie chyba było i sn, i cc, prawda? i jeśli miałabyś porównać pierwsze dziecko z drugim, to faktycznie widać było różnice rozwojowe?
Zgadzam się natomiast z opinią lekarzy i badaczy, że przejście "naturalne" przez kanał rodny uodparnia dziecko. I oczywista sprawa, że cesarka jest szokiem dla bobasa- nagle zostaje wyjęty z bezpiecznego otoczenia w macicy i "zmuszony" do przyjścia na świat.
Co do tej równo rozwiniętej mowy u dwulatków to mam akurat przykład z najbliższej rodziny- kuzyn do czwartego roku życia dukał pojedynczymi wyrazami. Za to jak już się rozgadał, to gada do dziś i jest totalną peplą :P:

_________________
Obrazek

Obrazek


--------------------
IMPOSSIBLE IS NOTHING
--------------------
['] ['] ['] ['] ['] (2007- 2011)


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 

Post: pn sty 12, 2015 10:30 pm 
Awatar użytkownika

Rejestracja: wt kwie 05, 2011 8:16 pm
Posty: 1852
ajsi - tak starszy jest urodzony z cc a H rodziłam sn... ja już kiedyś pisałam tym. Tak widzimy róznice w rozwoju one sa bardzo duże u naszych dzieci... młodszy rozwijał się od początku dużo szybciej od starszego...szybciej głowke dźwigał, przewracał się na bok, raczkował, siadał, chodził (młodszy w wieku 10 m-cy starszy 13) jako dwulatek mówi nam prostymi zdaniami już co jest dla nas miłym zaskoczeniem bo starszy był na tym etapie rok póżniej... co do chorowania natomiast to nie porównam bo H. szybko do złobka poszedł wiec zaczał wcześniej chorowa... ja o tej teorii odporności wiekszej przy przejściu przez kanał rodny nie słyszałam...myślałam ze większe znaczenie w odporności ma to czy dziecko jest karmione piersią...

_________________
Obrazek ObrazekObrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 19268 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 957, 958, 959, 960, 961, 962, 963, 964  Następna

Forum ciąża

» Zdrowie Kobiety » Bezpłodność i problemy z zajściem w ciążę

Strefa czasowa UTC [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Przejdź do:  
cron
Antykoncepcja - Bezpłodność - Planowanie ciąży - Objawy ciąży - Test ciążowy - Ciąża - Ciąża bliźniacza - Termin porodu - Objawy porodu - Poród - Laktacja - Niemowlę - Karmienie niemowląt - Macierzyństwo - Psychologia - Przepisy kulinarne - Uroda
Friends Pliki cookies forra