Moja córeczka skończyła 5 miesięcy. Niedawno zostaliśmy skierowani do lekarza na rehabilitację. Chodzi o to, że zamiast uginać nóżki jak zdrowe niemowlęta ona je pręży i prostuje, wysuwa też często jezyczek. Rehabilitant pokazał nam jak należy przez 20 sekund cztery razy dziennie uciskać palcem miejsce pod brodą oraz po bokach, są to ćwiczenia metodą Vojty. Poczytałam trochę to forum i zetknęłam się ze zdaniem, że takie wzmożone napięcie mięśniowe oraz prężenie nóg może być objawem mózgowego porażenia dziecięcego. Lekarz nic nam takiego nie mówił, ale może nie chciał nas przedwcześnie martwić a sama nie zapytałam, bo dopiero teraz siadłam do internetu by to sprawdzić. Proszę o odpowiedź, czy to rzeczywiście mogą być objawy mózgowego porażenia? Jak się je rozpoznaje? Jestem mocno zaniepokojona.
|