Panie Doktorze, pracuje za granica w warunkach niespecjalnie komfortowych dla koiety w ciazy, bo w dosc chlodnej temperaturze. Ostatnio dopadlo mnie mocniejsze przeziebienie. Nie mam goraczki. Lekarz, ktory tu mnie przyjal zajzal mi tylko do gardla, opukal po skroniach i twarzy i uznal ze moge wziasc penicyline. Nawet nie zrobil zadnego testu na obecnosc bakterii(co czesto sie tu wykonuje). Ja boje sie antybiotykow, choc slyszalam, ze penicylina nie jest szkodliwa dla dziecka w 27 tyg. ciazy. Na razie probuje to wylezec i sie wygrzac ale powoli przechodzi, a wiem, ze podziebiona nie powinnam wracac do pracy. Czy powinam wziasc antybiotyk? A w domu siedze 4 dni.

promyku, dr slawka nie bedzie przez dluzszy czas, nad czym wszyscy ubolewamy.

penicylina jest ok (brałam w tym samym czasie).

jednak biorac antybiotyk spada nasza odpornosc i potem ciezko jest wyleczyc kolejna infekcje, wiec jesli wrocisz do pracy w chlodnym to moze sie okazac, ze za chwile bedziesz znowu chora.

poza tym jesli nie ma goraczki, a badania krwi nie sa tragiczne to ja zaczelabym od leczenia domowymi sposobami. Moze to zwykle przeziebienie i po 4-5 dniach bedzie lepiej?

_________________

Bardzo bardzo... dziekuje za uspokajaca odpowiedz. Ja od wczoraj juz wzielam penicyline, gdyz przeziebienie trzyma mnie od 7 dni (od 4 leze w lozku)i nic...mam tylko wiekszy katar (teraz juz typowo infekcyjny) zmeczona tym wzielam lek, choc mimo zapewnien lekarza tlumaczylam ulotke! A slyszalam o zmniejsznej odpornosci. Wiem, ze bede musiala uwazac. Jednak jesli teraz bym sie nie wyleczyla to i tak zapewne w mig obecne przeziebienie tylko by sie pogorszylo. Z dwojga zlego...biore lek myslac, ze jest obojetny dla mojego skarba. Jeszcze raz wielkie wielkie dzieki za zyczliwe zainteresowanie moim problemem. Podrawiam