Ciąża, objawy ciąży, macierzyństwo, dzieci
http://www.forum.e-mama.pl/

grzybica w ciąży
http://www.forum.e-mama.pl/viewtopic.php?f=17&t=6902
Strona 1 z 10

Autor:  surja [ sob gru 30, 2006 6:43 pm ]
Tytuł:  grzybica w ciąży

czy grzybica to choroba ktorej w czasie ciazy nie da sie wyleczyc??
lekarka dala mi nystatyne. zastosowalam i pomoglo na jakies 2 tyg. teraz znowu wraca. co robic??

Autor:  emila [ sob gru 30, 2006 6:49 pm ]
Tytuł: 

Niestety ciąża to okres, w którym jest się podatną na grzybice. Wyleczyć można, ale lubią wracać...

Autor:  elkrol [ sob gru 30, 2006 7:07 pm ]
Tytuł: 

Witam, niestety ale moja poprzedniczka ma rację; grzybica często atakuje kobiety w ciąży:( ja brałam już nystatyne a ostatnio gynalgin:( ale jak trezba to trzeba. Nie da się uniknąć tej przykrej choroby bo w ciązy hormony szaleją ...

Autor:  monka81 [ śr sty 03, 2007 1:28 pm ]
Tytuł: 

tez mnie to dopadło:( dostałam gyno-pevaryl a potem nystatyne i czekam na efekty.

Autor:  adzia-k [ śr sty 03, 2007 1:56 pm ]
Tytuł: 

Mi lekarz polecił LaciBios femina po leczeniu gynalginem. Pomaga

Autor:  nowika1 [ śr sty 03, 2007 3:06 pm ]
Tytuł: 

Niestety grzybica lubi powracać. Ja mam kandydoze (candida) i co 4 tygodnie
chodzę na kontrolę do specialisty. Też walczę z tym cholerstwem - jak narazie jest lepiej.

Autor:  kotuś [ śr sty 03, 2007 4:05 pm ]
Tytuł: 

ja to sie narazie tego cholerstwa nie pozbyłam- jak bardzo szkodzi dzidzi i czy wogole????

Autor:  nowika1 [ śr sty 03, 2007 4:08 pm ]
Tytuł: 

Grzybica- jest raczej nieprzyjemna i należy ją leczyć, ale nie jest aż tak bardzo niebezpieczna, natomiast inne infekcje wywołane przez gronkowce i paciorkowce mogą spowodować przedwczesny poród.

Autor:  surja [ pt sty 05, 2007 12:16 pm ]
Tytuł: 

no wszystko fajnie...
grzybice sie leczy i takie tam ale jak to wplywa na zdrowie partnera?? wiecie cosik o tym??

Autor:  nowika1 [ pt sty 05, 2007 1:24 pm ]
Tytuł: 

Aby był skutecznie partner też powinien być poddany leczeniu Niestety lekarze często to ignorują - trzeba się samemu o to dopominać. Inaczej trudno się wyleczyć, bo grzybica wciąż powraca.

Autor:  emila [ pt sty 05, 2007 1:34 pm ]
Tytuł: 

Partner najczęściej może nie mieć żadnych objawów. Ale też wymaga leczenia...

Autor:  takanake [ śr sty 17, 2007 1:53 pm ]
Tytuł: 

surja, spróbuj moze w trakcie leczenia i po zakończeniu brac tabletki lacibios femina. bez problemu możesz (a nawet czasem zalecane jest) brać w trakcie całej ciąży oslonowo, profilaktycznie, żeby grzybek nie dopadł Cie znów po np. 2och tygodniach. w ciąży to tak jest.. zienia sie poziom hormonów i z badań wynika że nawet 80% kobiet choruje na grzybice w tym okresie. dlatego łatwiej czasem juz zawczasu się zaopatrzyc w dobry probiotyk. a lacibios fem jest jak dla mnie wyjatkowo skuteczny i doustny (nie ma problemu ze stosowaniem). jak ktoś cierpi na przewlekłe kandydozy to polecam jak najbardziej.

poza tym ja jestem zwolenniczką posiadania pełnej wiedzy i jasności na teat tego, co ewentualnie we mnie siedzi i zawsze rbie badania (posiew z pochwy lub z szyjki, ew. cytologia). czesto lekarze lecza na grzybice a okazuje się, że jest to jakaś bakteria. poza tym warto znac rodzaj i gatunek grzyba, ponieważ niektóre sa oporne na rózne leki i trzeba dobrac odpowieni. inaczej leczenie nie ma sensu. tyle, ze w cąży sprawa jest utrudniona, bo większości leków nie pownno się stosować w tym okresie. jedyne to ta nystatyna może byc stosowana bez szkod i bez zmartwień o jakiekolwiek skutki uboczne.

co do partnera. oczywiście powinien byc przeleczony. trzeba się zazwyczaj samemu upomnieć, bo lekarzy mamy takich jakich mamy i tak naprawdę bardzo ciężko jest trafić na naprawdę kompetentnego. mężczyźni zazwyczaj dostaja jakies tabletki i maść do smarowania. u nich z reguły grzybica przechodzi bezobjawowo.

no i w przewlekłych grzybicach powinno sie stosowac odpowiednia diete (zero cukru i porduktów mącznych, serów pleśniowych, alkoholu - zwłaszcza piwa, pić duzo jogutów naturalnych bez cukru, ew. jakis czosnek w tabletkach przyjmować, pić dużo herbat ale owocowych i wody mineralnej). oprócz tego odpowiednia higiena - najlepiej albo dobry płyn do higeiny intymnej z kwasem mlekowym (żeby te lactobacillusy z np. lacibios femina miały odpowiednie środowisko do życia, rozmnażania się i kolonizacji nabłonka pochwy), albo sama woda lub delikatne bezzapachowe mydełka dla dzieci. do tego przewiewna, nieuciskająca odzież, nie stosować broń Boże żadnych irygacji pochwy, wypłukujacych pozytywna mikroflore itp rzeczy tez maja wpływ na wszelkie infekcje i warto na to zwracać uwagę.

a ja jeszcze dodoam, że przy nawrotach lekarz mi powiedział, że najlepiej zrezygnować ze wszystkich preparatów dopochwowych, bo tam zawsze aplikujac sobie cos zostaje, resztki globulek, podraznia sie nablonek i troche bakterii mlekowych sie zabija.i trzeba tez uważac na maści, bo organizm może się przyzwyczaić, lub odwrotnie po dłuższym stosowaniu takie rzeczy mogą uczulać. a niektre maści (jak np. pimafucort) sa ze sterydami, to już w ogóle tylko doraźnie i raczej nie przy nawrotach.

Autor:  surja [ śr sty 17, 2007 4:29 pm ]
Tytuł: 

czasem dobrym lekarstwem jest zmienic lekarza. ;-)

tak tez ostatnio zrobilam i jestem mega zadowolona. poprzednia lekarka nawet slowem nie wspomniala o ty ze maz tez musi byc leczony. a ten nowy (facet), odrazu sie mnie zapytal czy nie sadze ze wspolzycie przyspieszylo nawrot grzybicy. zaproponowal lekarstwo rowiez dla meza tj FLUCOFAST 150 mg 1 kapsulka. a ja dostalam MACMIROR COMPLEX 500 na ktory sie sklada nifuratelen z nystatyna. to sa globulki. na ile pomoga ? zobaczymy. mam nadzieje ze na dluzej niz na 2 tyg. boje sie tylko zeby to wszystko nie szkodzilo malenstwu...

a co do tabletek doustnych na grzybice.... nie wiedzialam w ogole ze takowe sa. bo te dopochwowe doprowadzaja mnie do szalu. jedynym pocieszeniem jest to ze jest ich tylko 12. a zostala mi jeszcze jakas polowa, pozniej na kontrole i mam nadzieje ze swiety spokoj juz bede miala z ta grzybica!!
mam nadzieje z to mozliwe...

a tak w ogole mozna w ciazy sie calkiem z niej wyleczyc??

P.S Takanake dziekuje za podpowiedz. zapytam o lacibios femina mojego lekarza.

pozdrowienia dla mamusiek!!!

Autor:  _Lilith_ [ śr sty 17, 2007 4:56 pm ]
Tytuł: 

ostatnio moj gin mi powiedzial ze w ciazy grzybicy sie nie leczy zbytnio a zalecza objawy...poniewaz te leki ktore maja swietne efekty w leczeniu grzybic sa w ciazy niewskazane...po urodzeniu maluszka dostane leki doustne....bede je brala w roznych dawkach przez 4 miesiace z przerwami i pozbedziemy sie grzybka :)

Autor:  MonikaP [ czw sty 18, 2007 5:11 pm ]
Tytuł:  ciąża i infekcje układu płciowego

Czy w czasie ciaży infekcji grzybicznych sie nie leczy?... to trochę dziwne, nie wierzę, że lekarz tak ci powiedziął, ale może i tak...
mój lekarz gdy byłam w ciąży i cytologia wyszła II grupa (co oczywiście nie śwaidczy o infekcji ani bakteryjnej ani grzybicznej, bo powinnam zrobic posiew), ale miałam lekkie upławy więc jakaś lekka infekcja musiala być... wracając do ematu lekarz przepisałm i jakieś globulki do pochwowe na C...., nie pamiętam nazwy, ale także do łykania <zakaz reklamy/Xezbeth> - to probiotyk całkowicie bezpieczny dla dziecka w brzuchu, który to utrzymuje i odbudowuje prawidłową florę bakterujną pochwy, a wszystkie mamy wiedzą jak to jest ważne.... :)
Powiem tylko tylke, że <ciach> działa i odrazu upławy znikneły (tych globulek nie wzięlam do końca bo mnie cholera a nimi wzięła), a <ciach> jest do łykania i w dodoatku bez recapty... biorę go nawet teraz już po porodzie.. :D

Autor:  _Lilith_ [ czw sty 18, 2007 5:33 pm ]
Tytuł: 

leczy sie objawowo...w czasie ciazy.... :) probiotyki ..globuki ...tak..owszem ale jest lek ktory leczy wewnetrznie np orungal...ktory jest bezwzglednie zakazany w trakcie ciazy...a skutecznie zwalcza grzybice i to na dluuugi czas...bez nawrotow...chodzilo mi o calkowite pozbycie sie grzyba ...takiego leczenie nie stosuje sie w ciazy napewno :wink:
nie napisalam ze sie nie leczy wcale...te leki ktore wymienilas sa za slabe zeby infekcje grzybicza wyleczyc na dobre...owszem objawy na jakis czas tak ...ale gruntowne leczenie jest powazniejsze

Autor:  MonikaP [ ndz sty 21, 2007 4:58 pm ]
Tytuł: 

To co w takim razie nalezy zrobić, jak w czasie ciazy stwierdzono grzybice, nie ma leczenia, a co po porodzie? Pewnie tez nie można leczyć gdy matka karmi?.... i co wtedy zrobić?
I dlatego można choć zwalczyc objawy i trochę wspomóc to takie "lekkie" leczenie poprzez przyjmowanie <zakaz reklamy/Xezbeth> - .... czy się mylę....

Autor:  babolek [ wt sty 23, 2007 12:30 am ]
Tytuł: 

Moze ja sie nie znam ... ale moze ktos mi wytlumaczyc jakim cudem lakcibios femina przyczynia sie do rozwoju prawidlowej flory bakteryjnej w pochwie !!! troche sie uczylam mikrobiologii i nie moge sie przekonac do tego preparatu, jesli dobrze rozumiem to trzeba go polknac czyli przechodzi przez przelyk, zoladek, jelito cienkie, jelito grube ... i dalej to wiadomo a jak te bakterie trafiaja do pochwy :shock:
no ale jak widac nie logika jest najwaznijasza bo podobno dziala :D a ja sie czepiam i dyskwalifikuje cudowny preparat :roll: pozdrawiam i bede wdzieczna za jakies objasnienia tego fenomenu (a moze ze mnie taki nieuk ze pominelam cos :roll: ) bo ja poki co naiwnie wierze ze tylko laktovaginal moze cos zdzialac z moja flora bakteryjna :/

Autor:  takanake [ wt sty 23, 2007 3:01 pm ]
Tytuł: 

babolek, chyba jednak kłania się powtórka z anatomii ;P lactobacillusy maja bardzo łatwą drogę przejścia od odbytu do pochwy. przeciez to jest obok siebie. nawet u zdrowych kobiet przecież izoluje sie bakterie kałowe w środowisku pochwy czasami. a że te szczepy bakterii zawarte w lacibiosie femina łatwo kolonizują nabłonek pochwy, to wedrują do pochwy i tam juz się zagnieżdżają i już. a działa faktycznie, ale to chyba ze względu na to, że ma te szczepy oznaczone i maja udowodnione działanie kliniczne na schorzenia ginekologiczne. na temat innych probiotyków nie ma tak obszernych informacji.

babolek i jeszcze jedno. jak masz jakiekolwiek wątpliwości, to z tego co wiem, to bez problemu i bez żadnych przeciwskazań można stosować lacibios femina także dopochwowo. tutaj to już Twój wybór. jak wolisz :)

Autor:  babolek [ wt sty 23, 2007 3:16 pm ]
Tytuł: 

Dzieki taknake , zylabym w niewiedzy dzyskryminujac swietny preparat :roll: :oops: dobrze ze czasami sie izoluje tae bakterie kalowe bo co by to bylo gdyby zawsze :shock:

a i jeszcze jedno ... gdzie mozna poczytac o tych obszernych badaniach klinicznych ?

Strona 1 z 10 Strefa czasowa UTC [letni]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/