Jeżeli mogę na ten temat ( a skoro jest tu wrzucony, to pewne do przedyskutowania), to moje zdanie jest takie ... że na dzieci trzeba nie tylko być dojrzałym...
Nie mnie oceniać, ale to już chyba troszeczkę późno...pomyśl o tym ile dziecko potrzebuje od ciebie przez wiele długich lat. To już inne tempo życia... Może ty zaczynasz mieć potrzebę bycia babcią? Na wnuki przelejesz te uczucia.
Pierwsze dziecko urodziłam w wieku 22 lat... Teraz urodzę w wieku 29 kolejne i sama juz po sobie widzę że lata robią swoje...zarwane nocki -kiedyś to chleb powszedni...teraz wolałabym się codziennie wyspać jak należy...bo organizm po nieprzespanej nocy upomina sie o swoje
...
poniewaz kobiety w tym wieku naprawde nie maja juz instynktu macierzynskiego takiego jak mlodsze mamy...
Uważam że jak się czegoś pragnie to czemu nie 
I naprawde nic mi sie nie pomieszalo jestem zdania ze wiek 48 lat nie jest odpowiedni do rodzenia dzieci...trzeba jeszcze je wychowac i byc dobrego zdrowia...ciekawe fotka ile ty masz lat...hmmm I jezeli mi sie pomieszalo to pomieszalo sie tez 90% lekarzom na swiecie ktorzy ten wiek na macierzynstwo uwazaja jako bardzo pozny