Ciąża, objawy ciąży, macierzyństwo, dzieci http://www.forum.e-mama.pl/ |
|
Zespol jelita drazliwego http://www.forum.e-mama.pl/viewtopic.php?f=17&t=17219 |
Strona 1 z 2 |
Autor: | anitkaJ [ pt sie 03, 2007 2:19 pm ] |
Tytuł: | Zespol jelita drazliwego |
|
Autor: | Astarte [ pt sie 03, 2007 2:32 pm ] |
Tytuł: | |
udało mi sie jedynie zaleczyć, ale teraz w ciąży wszystko wróciło, niestety... |
Autor: | doroonia [ pt sie 03, 2007 9:11 pm ] |
Tytuł: | |
A mi podczas ciąży zespół jelita drażliwego minął i nie wrócił do tej pory. ![]() |
Autor: | anitkaJ [ pt sie 03, 2007 11:49 pm ] |
Tytuł: | |
isztar6- udalo ci sie zaleczyc?jestem ciekawa jak tego dokonalas? A jakie dziewczyny mialyscie badania?Bo ja jedynie gastroskopie,bo na kolonoskopie jeszcze sie nie odwazylam. Ja najwiekszy dyskomfort w brzuchu odczuwam wieczorem.I to codziennie.Chyba juz sie do tego przyzwyczailam.Ale jem wszystko,tylko skutki sa rozne.Zle sie czuje po smazonkach lub ciezkostrawnych potrawach.A tak lubie frytki,bigosik,chipsy... |
Autor: | doroonia [ ndz sie 05, 2007 9:29 pm ] |
Tytuł: | |
Nie jadłam słodyczy ani chipsów. Wszystkie potrawy - gotowane, duszone albo pieczone, nic smażonego, żadnych rzeczy wzdymających. Wędliny jadłam tylko własnej roboty - różne mięska pieczone w piekarniku, ewentualnie pasta z ugotowanego mięsa. Żadnych przypraw typu kostka rosołowa czy Vegeta, tylko naturalne. Gotowe potrawy ze słoiczków czy zupki ekspresowe też odpadają. Podejrzewam, że dużo złego może powodować glutaminian sodu, który jest w większości takich potraw i przypraw-mieszanek. Na taką dietę dla samej siebie chyba bym się nie zdecydowała, ale dla synusia nie miałam żadnych oporów. Czasem mam momenty, kiedy myślę, że zwariuję, że nie można mi zjeść tego czy owego. U mnie najgorsze objawy były rano, też codziennie. Czasem myślałam, że wyjść z domu nie zdążę, bo po trzy razy wracałam do toalety - raz zaparcia, raz przeciwnie. Z badań miałam tylko usg. Gastroskopię miałam w dzieciństwie, z trochę innego powodu. |
Autor: | anitkaJ [ pn sie 06, 2007 12:25 am ] |
Tytuł: | |
Bo prawde mowiac to chyba nigdy nie zdecyduje sie na az tak drasyczna diete.Za bardzo lubie jesc,jedzenie sprawia mi przyjemnosc,gorzej ze skutkami... ![]() Ale ile wazysz,jesli mozna zapytac?Bo ja jedyne 47 kg przy 167 cm wzrostu.Moje posilki sa raczej male ale czeste.Nie moge sie objadac. |
Autor: | decia [ pn sie 06, 2007 9:42 am ] |
Tytuł: | |
Mi bardzo pomógł lek o nazwie duspatalin - tylko czy można go brać w ciazy ? nie wiem |
Autor: | Terry [ pn sie 06, 2007 9:52 am ] |
Tytuł: | |
Duspatalin mozna brac w ciazy w razie zdecydowanej (!)koniecznosci. Przepisuje go nawet lekarz ogolny tylko trzeba go obowiazkowo poinformowac jesli jest sie w ciazy. Na jelito drazliwe polecam w ciazy jedynie no-spe lub scopolan. Wiem co pisze bo sama mialam kiedys zespol jelita drazliwego, ktory przeszedl w powazna nieuleczalna chorobe jelit. Dieta przede wszystkim. W ciazy bralam jedynie niezbedne leki (te stale), a dorazne to jedynie za zgoda lekarza wlasnie duspatalin i scopolan. |
Autor: | decia [ pn sie 06, 2007 10:24 am ] |
Tytuł: | |
ja bez ciązy brałam duspatalin - wraz z hydroksyzyną pomógł po 4 dniach U mnie to było na tle nerwowym - bo w 90 % przypadków tak jest |
Autor: | panna-m [ pn sie 06, 2007 10:44 am ] |
Tytuł: | |
Męczę się z tym od 3 lat :/ i nic nie pomagało, czasem jakiś relaks, ale dieta, nie dieta, było to samo. U mnie to głównie biegunki, bóle rzadko. W ciąży tak samo jak przed. Ponoć to nawet do końca życia zostaje ![]() PS W jaką poważną chorobę to może przejść? |
Autor: | Aara [ pn sie 06, 2007 12:22 pm ] |
Tytuł: | |
Ja też chorowałam na tę chorobę, ale tak jak poprzedniczka, zaszłam w ciążę i minęło wszystko, może też dlatego, że póki karmię piersią lepiej się odżywiam. |
Autor: | Terry [ pn sie 06, 2007 1:45 pm ] |
Tytuł: | |
panna-m pisze: Męczę się z tym od 3 lat :/ i nic nie pomagało, czasem jakiś relaks, ale dieta, nie dieta, było to samo. U mnie to głównie biegunki, bóle rzadko. W ciąży tak samo jak przed. Ponoć to nawet do końca życia zostaje
![]() PS W jaką poważną chorobę to może przejść? Ja choruje na colitis ulcerosa to przewlekla choroba jelita grubego. Nie ma na to lekarstwa ani nie mozna sie z tego wyleczyc. Lepiej dbac o siebie i starac sie nie podrazniac jelit co oznacza moze nie diete jako taka ale poprostu uwazanie na to po czym boli brzuch i poprostu eliminowanie tego z jadlospisu. W zadnym wypadku jednak nie chce starszyc, jest to choroba mlodych ludzi. Jelito drazliwe nie musi prowadzic do zachorowania!! P.S. W ciazy choroba mi sie uspokoila, moj synek ma 3 m-ce a ja nadal czuje sie dobrze, a juz od 2 m-cy nie karmie! Pozdrowienia |
Autor: | panna-m [ pn sie 06, 2007 4:22 pm ] |
Tytuł: | |
Colitis ulcerosa, czyli wrzodziejące jelito? Ta choroba chyba nie ma związku z jelitem drażliwym. CU wynika z autoagresji komórek układu odpornościowego na błonę jelita a jelito drażliwe to nadczynność spastyczna jelit wywołana rozregulowaniem układu nerwowego w tym rejonie. Mi tam ciąża w ogóle nic nie zmieniła...Jak miałam s..ki tak mam ![]() |
Autor: | GirlInTheFire [ pn sie 06, 2007 8:35 pm ] |
Tytuł: | |
Ja od 6 lat cierpię na zespół jelita drażliwego,przy każdej zbliżającej się @ odczuwam to najbardziej,stresuję się czy to może ciąża(wymioty nudności) . W międzyczasie kilka razy już lądowałam w szpitalu i na kroplówkach,mam tak ciężki przebieg tej "choroby". Lekarz powiedział,że jest to choroba a raczej dolegliwość nieuleczalna i też dostaje tylko leki na złagodzenie objawów. Było ich tyle,że nie pamiętam wszystkich nazw ![]() ![]() ![]() Symptomy dotyczą dolegliwości ze strony ukladu pokarmowego: Odczucie wzdecia (nieraz bardzo duze) Bole i skurcze brzucha (szczegolnie z lewej strony) – odczuwalna ulga wraz z oddaniem gazow Bole i skurcze zoladka Nadmiar gazow Nieregularne wyproznianie sie Zaparcia (stolec w postaci „bobkow”) lub rozwolnienia (szczegolnie rano, po przebudzeniu). Zaparcia lub rozwolnienia moga wystepowac na przemian Uczucie niekompletnego wyprozniania sie Nagle parcia na stolec Sluz w stolcu Odczucie szybkiego najedzenia sie i problem z zakonczeniem posilkow Zgaga, odbijanie sie Nadkwasnosc zoladka Nudnosci, wymioty Symptomy towarzyszace: Zmeczenie Bole glowy Bol w plecach Bol w nogach i/lub w rekach Parcie na pecherz moczowy Silne kolatanie serca Ataki paniki Tendencje do depresji ![]() |
Autor: | anitkaJ [ wt sie 07, 2007 12:06 am ] |
Tytuł: | |
[list]Zakladajac ten temat,nie spodziewalam sie,ze tyle dziewczyn sie tu wypowie,majac ta sama chorobe,co ja.Mozna stwierdzic,ze jst to troche dla mnie "pocieszajace",ze nie jestem sama z tym problemem. Mam wiele symptomow sposrod tych,ktore wymienila GirlInTheFire.Szkoda,ze nie wypowiada sie tu zaden lekarz gastrolog,zeby nam doradzic jak z tym zyc. Mysle tez ze jest to kolejna choroba cywilizacyjna.Kazdemu na cos idzie stresujace zycie.A to jednym na serce,drugim znow na psychike,trzecim na migrene,a nam "przypadl" uklad pokarmowy ![]() Gdy chodzilam z tym problemem do lekarza,poradzil mi wizyte u psychologa,zaznaczyl tez bym sie nie sugerowala,iz przez to bede jakims czubkiem,ze w dzisiejszych czasach to normalne.A ze jestem nerwowa to psycholog moglby mi przepisac jakies leki na uspokojenie. No ale nie poszlam...Moze kiedys sie odwaze.Moze nie mam w sobie na tyle odwagi by o tym wszystkim co we mnie siedzi,mowic komus obcemu. Probowalam wielu lekow.Nic mi nawet troche nie pomagalo.Wiem tez ze dieta jest istotna,bo po niektorych potrawach czuje sie jeszcze gorzej.Moja ciaza nie zmienila sytuacji. |
Autor: | panna-m [ wt sie 07, 2007 6:58 am ] |
Tytuł: | |
Psychoterapia mi pomogła (diety nie, leki też nie, może oprócz no-spy). Może nie wyleczyła, ale złagodziła objawy, że stały się znośne. Pomagał też ruch (zwłaszcza taki wyczerpujący), ale teraz niespecjalnie mogę się tym cieszyć. Staram się patrzeć na swoje jelito, nie jak na koniec świata, tylko upierdliwą dolegliwość. Myślę, że inni mają gorzej, jest wiele wstrętnych chorób i lepiej, że dopadła mnie taka niż jakieś gorsze świństwo. A że czasem muszę szybko krzaków szukać, cóż, każdy coś tam ma. Z mężem staramy się z tego żartować, bardzo pomaga ![]() |
Autor: | Terry [ wt sie 07, 2007 7:50 am ] |
Tytuł: | |
panna-m pisze: Colitis ulcerosa, czyli wrzodziejące jelito? Ta choroba chyba nie ma związku z jelitem drażliwym. CU wynika z autoagresji komórek układu odpornościowego na błonę jelita a jelito drażliwe to nadczynność spastyczna jelit wywołana rozregulowaniem układu nerwowego w tym rejonie. Mi tam ciąża w ogóle nic nie zmieniła...Jak miałam s..ki tak mam
![]() dobrze ze napisalas "chyba nie ma zwiazku"... Niestety mimo ze CU jest choroba o nie znanej przyczynie jej powstania to jednak wiele osob myli ja wlasnie z zespolem jelita drazliwego. Poczatek choroby objawia sie tak samo. To co piszesz troszke ladu sie nie trzyma, ale ok ja moge sie mniej znac niz Ty. Jednak zwroc uwage na objawy ktore wymienila GirlInTheFire! Nie chce nikogo znow straszyc ale w przypadku takich objawow proponuje szybka wizyte u lekarza po skierowanie na konkretne badania. A objawy CU?? Prosze: Pierwszymi, a zarazem najczęstszymi objawami są biegunka z domieszką śluzu i krwi w kale. Pojawiać się mogą się również kurczowe bóle brzucha oraz uczucie parcia na stolec spowodowane zaburzeniami motoryki przewodu pokarmowego (przyspieszona perystaltyka, nadmierna kurczliwość jelita grubego). Bóle zlokalizowane są najczęściej w podbrzuszu lub okolicy lewego dołu biodrowego i towarzyszy im parcie na stolec pojawiające się tuż przed wypróżnieniem. Oddanie stolca przynosi na ogół wyraźną ulgę... Nie musze przytaczac dalej... |
Autor: | panna-m [ wt sie 07, 2007 8:04 am ] |
Tytuł: | |
To fakt, że ZJD często przypomina inne, poważniejsze choroby. dlatego nie można takich objawów lekceważyć. ZJD potwierdza się, przez wykluczenie innych przyczyn. Jeżeli już NIC nie mogą znaleźć to stwierdzają ZJD, dlatego diagnostyka przede wszystkim;) Coś mi się jeszcze wydaje, że takie choroby jak CU dają trochę zmienioony obraz morfologii, np. podwyższone OB, niską hemoglobinę, wyższą leukocytozę, ale głowy za to nie dam. Jak napisałam, często przy CU podejrzewa się autoagresję, a w ZJD "szalejący" układ nerwowy. A jak jest naprawdę, to pewnie nikt nie wie. U mnie najbardziej "jelito" wychodzi w stresie. A już przewlekły stres to murowane kibelkowanie kilka razy dziennie ![]() PS Domieszka krwi nie jest charakterystyczna dla ZJD, to od razu powinno zaniepokoić. No, chyba, że żyłka pęknie od wstrzymywania ![]() |
Autor: | Terry [ wt sie 07, 2007 8:20 am ] |
Tytuł: | |
panna-m pisze: To fakt, że ZJD często przypomina inne, poważniejsze choroby. dlatego nie można takich objawów lekceważyć. ZJD potwierdza się, przez wykluczenie innych przyczyn. Jeżeli już NIC nie mogą znaleźć to stwierdzają ZJD
![]() PS Domieszka krwi nie jest charakterystyczna dla ZJD, to od razu powinno zaniepokoić. Dlatego przy takich objawch jak podala GirlInTheFire podstawowym badaniem powinna byc kolonoskopia z wycinkami. Morfologia?? Nie musi byc zmieniona. Ja na poczatku mialam bardzo dobra, anemii brak, leukocyty w normie. Nawet OB bylo w normie. Jednak zrobiono mi szczegolowe badania i np juz CRP bylo znacznie podwyzszone. Krew zawsze powinna niepokoic tak samo jak sluz (choc sluz w ZJD wystepuje). I dodam jeszcze jedno ale to nie z zadnych rozwazan naukowych tylko z wlasnego doswiadczenia (chyba jekies tam male mam ![]() |
Autor: | aazz7 [ wt sie 07, 2007 9:32 am ] |
Tytuł: | |
Witajcie dziewczyny. Ja wróciłam szczęśliwie z urlopu i znów mogę poczytać a czasem i napisać co się u mnie dzieje. Przyznaje, że jak to ja zawsze myślałam, że tylko ja mam taki problem. Mój zespół jelita drażliwego ma przede wszystkim podłoże psychiczne i nigdy nie badałam go pod inny względem. Przed ciążą leczyłam go u psychiatry przez jakiś rok, on sam doradził mi ciążę bym nie myślała o swoich dolegliwościach. I przyznaję, że troszkę udało mi się narazie sobie pomóc. Ja też jestem na diecie tzn. jak wiem, że gdzieś pójdę to nie zjem niczego co mi zaszkodzi, niestety czasem nie pomaga. Do bólu brzucha to się przyzwyczaiłam. Dużo pomaga tu wsparcie mojego męża, który już wie, że jak sie denerwuję to będę miała problemy z brzuchem i stara się mnie wtedy uspokoić. Ale wiecie co jest jedna dobra strana tych moich dolegliwości. Gdy moje objawy zaczęły się nasilać zrobiłam prawo jazdy po to by nie musieć jeździć autobusami i niestresować się brakiem ubikacji w nich i koniecznością dostosowania się do ich godzin odjazdów i nie musieć szczególnie dostosowywać diety. Pozdrawiam |
Strona 1 z 2 | Strefa czasowa UTC [letni] |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group http://www.phpbb.com/ |