Dzien dobry,
4 miesiace temu mialam usunieta laparoskopowo ciaze pozamaciczna. Po operacji rozlegulowala mi sie miesiaczka, kazda
zaczyna sie kilkudniowym plamieniem i wlecze sie bardzo dlugo (13-20 dni). Progesteron w pierwszym cyklu po operacji
wyniosl 0,363 ng/ml (20 dc).
Chirurg podejrzewa niedomoge lutealna i przepisal luteine 2x1 od 20 dc, zalecil starania o kolejna ciaze.
Lekarz prowadzacy natomiast przepisal mi Cyclo-progynova na 2 cykle w celu wyregulowania hormonow.
Ktore zalecenie jest bardziej rozsadne?
Czy w przypadku brania cyclo-progynova mozna bezpiecznie zajsc w ciaze?
Czy lepiej poddac sie kuracji i dopiero po niej zaczac starania o kolejna ciaze?
Bede bardzo wdzieczna za odpowiedz. Pozdrawiam
|