Dzień dobry! A właściwie dobry wieczór!
Jestem w 16 tygodniu ciąży. Właściwie zaparcia są moim "odwiecznym" problemem,więc teraz kiedy nie piję żadnych ziółek przeczyszczających, stały się mocno uciążliwe.
Mam pytanie, czy są bezpieczne środki na zaparcia i jak często można je stosować?
I jeszcze jedno, może dziwne ale rodzi moje obawy... Czy silny wysiłek, który jest konieczny do wypróżnienia nie ma złego wpływu na stan dziecka, ciąży? (chodzi mi o silne parcie w toalecie)

Pozdrawiam i dziękuję za odpowiedź

Zaparcia są niestety częstą występującymi dolegliwościami w ciąży.
Preparatem, który polecam, jest Laktuloza w syropie. Można ją stosować praktycznie przez cały okres ciąży - wg zaleceń producenta w II i III trym.
Jedna uwaga - proszę się nie przyzwyczajać do zbyt dużych i częstych dawek tego leku, gdyż nie będzie Pani mogła bez niego normalnie funkcjonować. Jednym słowem nie ma gotowej recepty - proszę stosować Laktulozę wtedy, gdy jest to naprawdę konieczne.
Istnieje dość luźny związek między wysiłkiem fizycznym przy parciu, a zagrożeniem poronieniem lub porodu przedwczesnego w ciąży fizjologicznej. Oczywiście w ciąży zagrożonej poronieniem, gdzie zalecane jest ograniczenie wysiłku fizycznego, dotyczy to każdego typu wysiłku i w takim przypadku ta zależność jest bardziej oczywista.
Aby zmniejszyć wysiłek związany z parciem, proszę stosować czopki glicerynowe w zupełnie bezkarnej ilości.
Sławek Warzęchowski

_________________
Kontakt z lekarzem

a co jeśli po czopkach są straszne boleści i trzeba się go pozbyć jak najszybciej...próbowałam kilka razy i to był ból nie do wytrzymania i niestety musiałam usunąć czopek......w nocy po takim czopku odczuwałam CHYBA skórcze macicy czy to możliwe ?

_________________
Tylko dwie rzeczy są nieskończone: wszechświat oraz ludzka głupota

tak...dlatego nie stosuj juz czopkow ...nie sluza ci..kup w aptece syropek lactuloza...mozna stosowac w ciazy...naprawde spokojnie sie zalatwisz bez bolu i skurczy...i nie dziala natychmiast....dzialanie ma naturalne...i nie powoduje rozwolnienia ...super..ja stosowalam cala ciaze

dziękuję

a czy bardzo powinnam się martwić tymi skórczami ...mam ciążę podwyższonego ryzyka ze względu na wcześniejsze poronienie i powiem ze BARDZO SIE BAŁAM bo to dość silne były skórcze...moj lekarz jest na urlopie wiec nie moge dzwonic i pytać

czy ta laktuloza jest bez recepty?

_________________
Tylko dwie rzeczy są nieskończone: wszechświat oraz ludzka głupota

nie jestem pewna ale chyba bez recepty...moj lekarz mi dwal recepte ale chyba tylko po to zeby nazwa byla...placilam 100% ...co do skurczy...jezeli ich juz nie ma to bym sie nie martwila...