Witam. czy w zwiazku z obawami przed ciaza organizm kobiety i nerwy moga spowodowac, ze pojawiaja sie objawy, ktore sugeruja ciąze?? czy wystepowanie miesiaczki jest 100% pewnoscia, ze nie jest sie w ciazy?? z góry dziekuje za odpowiedz.

Witaj!!!Z tą miesiączką to jest tak że faktycznie nie powinno jej być jak sie jest w ciąży.Ja natomiast znam kobiete-moja siostra-która miała jakieś krwawienie(myślała że to miesiączka) a już była w ciąży.Dopiero w następnym cyklu nie dostała miesiączki i wtedy poszła do lekarza i sie potwierdziło.A maleństwo już miało ok.11 tygodni

_________________

Jak najbardziej kobieta może sama sobie wmówić objawy ciążowe i zdaża się to bardzo często.
Z krwawieniem, to tak jak napisała kula. Moze się zdażyć, że będąc w ciąży się jeszcze krwawi, ale raczej nie jest to zwyczajny, obfity okres. Takie sytuację są raczej rzadkie.

_________________

starajac sie o dzidziusia mozna sobie wmowic rozne rzeczy i nawet odczuwac wszystkie objawy ciazowe...a z miesiaczka w ciazy....zdarza sie ale rzadko i tak jak pisala kolezanka jest zazwyczaj duzo mniej obfita i krocej trwa 1-2 dni

moja koleżanka miała normalny okres. była na wczasch nad morzem, wygłupiala się, opalała (.....), po powrocie miała jakieś dziwne zawroty głowy przez 2 dni, ale przeszło. przypadkowo zdarzyło się, że miała wizytę kontrolą u ginekologa. i to właśnie on poinformował Ją o tym, że to już 7 tydzień!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! byla w szoku, bo nie planowali jeszcze bobaska. no i ten okres...- normalny..... a teraz jest już mamusią uroczej dziewczynki!!!!!!!!!!!

_________________
Moje wieeeelkie marzenie?
odp. Zdrowa DZIDZIA

dzieki za wszystko dziolchy. jak cos to piszcie mi o tym dalej.