mrtn oczywiście

Do południa ciepła szarlotka( i jej zapach na resztę dnia snujący się po domu) i czekolada do picia a wieczorem grzane winko np jak to poniżej dobra ksiązka albo fajny film i cieplutki kocyk
Ryma rolada miala byc w dalszej części

Będzie, spokojnie
Minia śmietana kwasna zwykle 18%, margarynę daję na oko nie chce mi się nigdy wazyc

Dzielę sobię kostkę wizualnie na równe części( zalezy ile ma margaryna 250 czy 200g ) i brakującą częsc dokładam
Podobnie z g cukru, mąki( ZŁota

).Przyjmuję ze szklanka ma tyle i tyle ml więc jak mam 250g cukru a szklanka ma 200 to daję szklankę i 1/4 szlanki cukru. Z wagą bardzo rzadko coś robię, za dużo zabawy. Jak mi w ciescie brakuje konsystencji to dodaję na oko.
BIAŁY GRZANIEC ( ściągnięte gdzieś z netu kiedyś)
Butelka białego półsłodkiego wina,
skórka z połowy limonki,
2 laski wanilii,
1 listek laurowy,
jasny miód do smaku (zależy od wina, ale ze 3 łyżki),
jak chcesz wzmocnić to pół szklanki porto albo Marsali.
Podgrzać, przykryć, trzymać w ciepłym przez 20 minut.
Wyjąć przyprawy i rozlewać do kamionkowych kubeczków.
--------------------------------------------------------------------------------
RURKI mój dziecięcy smak Bożego Narodzenia u Babci
0,5kg tłuszczu ( po róznych kombinacjacj masło+smalec najlepiej wychodzi)
1 kg mąki pszennej
10dkg drożdży
12 łyżek mleka
2-3 jajka
2 łyżki cukru
szczypta soli
jakaś twarda marmolada do przekładania
W oryginale babcia dawała do rurek smażony agrest takie jakby rodzynki.W tym roku w końcu sobie takie zrobiłam zobaczymy co wyjdzie
Drożdże rozkruszyc dodać z łyżeczkę cukru, ciepłe mleko.Rozetrzeć drewnianą łyżką, zostawić do wyrośnięcia( w jakimś wyższym naczyniu bo potraja objętosc.
Mąkę posiekać z tłuszczem, rozdrobnić palcami, dodać rozczyn, jajka, resztę cukru, szczyptę soli.Wyrobić dokładnie ciasto.Gdyby było za twarde dodać trochę mleka.Ciasto jak na pierogi. Po wyrobieniu ciasto zawijamy w sciereczkę i wrzucamy do gara z zimną odstaną wodą w temp pokojowej( najlepiej studzienną

)
Jak ciasto wypłynie ( babci po godzinie mi max po 15min

)wyłozyc na stolnicę obtoczyc mąką, rozwałkować placek ok 0,5cm kroić prostokąty, nakładac nadzienie i zawijać rurki.
Dla uproszczenia można wyciąc większy prostokąt, wzdłuż nałozyc nadzienie i zawinąć dłuuugą rurkę, którą pózniej tniemy na mniejsze kawałki.
Przed włozeniem do piekarnika smarujemy rozmieszanym jajkiem i posypujemy cukrem.
Pieczemy do zrumienienia w 180st
Najlepsze na 2-3 dzień jak trochę zmiękną.Ja trzymam je w jakims chlodniejszym miejscu.
--------------------------------------------------------------------------------
TORT/PLACEK z TRUSKAWKAMI
Biszkopt jaki kto lubi
MASA:
0,5l mleka
cukier waniliowy
6 żółtek
12 łyżek cukru( mozna dac troszkę mniej)
2,5 łyżki mąki ziemniaczanej
2,5 łyżki mąki pszennej
kostka masła( w oryginale 2 ale jak dla mnie to za duzo

)
Żółtka ucieramy z cukrem na gładki krem, dodajemy mąki i trochę mleka.Resztę mleka zagotowujemy.Do gotującego się mleka wlewamy masę żółtkową i gotujemy budyń. ( ten z torebki to żałosna namiastka uwierzcie mi

)Trzeba bardzo szybko i dokładnie mieszać bo robią się "kluchy" Ja to robię mikserem ale przeważnie zawsze mi się przypala
Jak masa wystygnie ucieramy z masłem.
W oryginale biszkopt z tortownicy przekładany był warstwą masy a na to świeże truskawki pózniej biszkopt i masa na wierzchu+ truskawki do dekoracji.
Ja w sezonie robię tak,ze piekę prostokątny biszkopt, na to wykładam masę a na nią w rzędach truskawki.Mocno schłodzona masa smakuje super.
----------------------------------------------------------------------------------
CIASTECZKA OWSIANE
500g płatków owsianych
250g cukru
125g masła
pół łyzeczki proszku do pieczenia
3 jajka( jak duze to dwa)
rodzynki, orzechy, słonecznik łuskany co kto chce
Składniki wrzucamy do miski i dokładnie razem wszystko mieszamy.Łyżką nakładamy na papier ciastka.
Pieczemy w 160st na jasnozłoty kolor( tak żeby dotknięte nie były klejące)
---------------------------------------------------------------------------------
ROGALIKI Z MARMOLADĄ- zwykle robię z podwójnej porcji
0,5kg mąki
margaryna
2 jajka
0,5 szkl śmietany
2 łyzki cukru
5dag drożdży
Mąkę siekamy z margaryną dodajemy roztarte z cukrem i łyżką smietany drożdże, jajka, resztę smietany.Zagniatamy ciasto.Nie czekamy zeby wyrosło ani rozczyn ani ciasto.
Wałkujemy dosyć cienko o,5cm albo i mniej zależy jakie grube rogaliki chcemy.Wycinamy trójkaty, smarujemy dowolnym nadzieniem, zwijamy i pieczemy w 180st na złoto.
Pózniej posypujemy cukrem pudrem i już.
Ciasto wychodzi krucho drożdzowe więc jest mięciutkie i pyszne.
-------------------------------------------------------------------------------------
MAZUREK
25dag cukru
50dag mąki
margaryna
1łyzeczka proszku
4 żółtka
2 łyzki kakao
cukier waniliowy
Wyrabiamy kruche ciasto i dzielimy je na 3 części. Do
jednej części dodajemy
kakao
Do przełozenia:
4 białka pozostałe z ciasta
20dag cukru pudru
15dag orzechów włoskich posiekanych
marmolada/dżem
Białka ubijamy z cukrem na sztywną pianę
Na blachę wykładamy białe ciasto
Smarujemy je dżemem
na dżem wykładamy połowę piany z białek i posypujemy ją połową orzechów.
Na tę warstwę scieramy ciemne ciasto
na nie wykładamy resztę piany+orzechy
i scieramy białe ciasto na wierzch.
Pieczemy ok 35-40min w 180st( w zaleznosci od piekarnika)
-------------------------------------------------------------------------------------
RYBKA obiadowa
4 duże filety rybki( u mnie mintaj)
otręby pszenne
Bułka tarta
2 jajka
trochę mąki
sok z cytryny
Lubczyk( przyprawa suszona)
Pieprz cytrynowy
Rybkę rozmrażamy odciskamy nadmiar wody.Posypujemy dosyc dużą warstwą cytrynowego pieprzu, lubczyka, odrobinę soli albo przyprawy Delikat( koperek+pietruszka) polewamy sokiem z polowy cytryny i odstawiamy do lodówki na minimum godzinę.
Nadmiar soku i wody odciskamy i panierujemy mocno dociskając po kolei
mąka+jajko+bułka tarta wymieszana z otrębami( z przewaga otrębów)
Smażymy na złoto na mocno rozgrzanym oleju/oliwie
Niby nic takiego a juz drugi raz robiłam w tym tygodniu
--------------------------------------------------------------------------------------
ROLADA Z JABŁKAMI
1 szkl mąki pszennej
1 szkl cukru ( mozna dac niepełną)
1 łyżeczka proszku do pieczenia
5 jajek
ok 1kg jabłek
Jajka ucieramy z cukrem na gładką masę, dodajemy mąkę z proszkiem mieszamy na wolnych obrotach zeby składniki się połączyły.Nie ma potrzeby ubijania osobno białek
Na prostokątną blaszkę wykładamy papier do pieczenia( koniecznie) na niego kroimy w półplasterki jabłka, posypujemy odrobiną cukru( jak kwasne) i cynamonem jak ktos lubi.Na wierzch wylewamy gotowe ciasto i pieczemy jak biszkopta.
U mnie początkowo 180st pozniej 160 już do konca.
Po upieczeniu wyjmujemy i wykładamy na sciereczkę( wywalamy zwyczajnie z blaszki

) i za pomocą sciereczki jeszcze gorącą zwijamy roladę.Posypujemy cukrem pudrem.
Ja zwykle robię od razu dwie porcje- za szybko znika.
* z jabłkami trzeba uważac, Jak są zbyt soczyste/wodniste może wyjsc zakalec. Lepsze sa jabłka kruche, twardsze.
* Jak się da więcej cukru rolada lubi pękac przy zwijaniu co nieestetycznie może wyglądac

Jak się zmniejszy ilosc cukru rolada jest bardziej elastyczna i mniej słodka przy okazji.
Będzie tego dobrego
