Ciąża, objawy ciąży, macierzyństwo, dzieci http://www.forum.e-mama.pl/ |
|
Cytomegalia http://www.forum.e-mama.pl/viewtopic.php?f=12&t=93 |
Strona 1 z 2 |
Autor: | eva [ wt maja 17, 2005 7:59 pm ] |
Tytuł: | Cytomegalia |
Witam, Długo myślałam, co napisać w tej wiadomości. Przede wszystkim to, że jeśli któraś z Was jest w ciąży to niech zrobi sobie badania krwi na cytomegalię. Niestety nie są one obowiązkowe, tak jak np. toksoplazmoza i nie ma na nią leku dla kobiety w ciąży, ale lepiej jest o tym wiedzieć jak najwcześniej. Zawsze wtedy można wybrać lepszy szpital, w którym bedzie odpowiednia opieka dla dziecka z cytomegalią, bo niestety zawsze atakuje ona dziecko. Najgorsze jest to, ze prawie nigdy nie wiadomo co może być chore. O samej cytomegali, tzn. co to jest napiszę w następnej wiadomości. Zapraszam wszystkie Mamy, które były ze swoim Maluszkiem w Instytucie Pomnik- Centrum Zdrowia Dziecka do pisania na ten temat. Może to pomoże w jakiś sposób w przeforsowaniu, aby takie badania były obowiązkowe dla kobiet w ciąży. |
Autor: | Gość [ wt maja 17, 2005 8:25 pm ] |
Tytuł: | |
Czym grozi późne wykrycie cytomegali? |
Autor: | Gość [ wt maja 17, 2005 8:28 pm ] |
Tytuł: | |
Co zmieni fakt iz będę wiedziaa wczesniej, przed narodzeniem dziecka? |
Autor: | Gość [ wt maja 17, 2005 8:29 pm ] |
Tytuł: | |
Co to własciwie za choroba? jakie są jej objawy i zagrożenia? |
Autor: | eva [ pt maja 20, 2005 2:02 pm ] |
Tytuł: | |
Postaram się opisać cytomegalię, niemniej jednak każdy przypadek zazwyczaj jest inny. Cytomegalia to rodzaj wirusa, którego w stanie "uśpionym" ma 80% społeczeństwa. Z tym, ze ludzie dorośli mają przeciwciała i zazwyczaj przechodzą jej atak czymś w rodzaju przeziębienia. Podobnie to przechodzi przyszła mama, z tym, że Ona sam sie broni, natomiast dzidziuś jest bezbronny. Cytomegalia zazwyczaj atakuje: układ nerwowy, wątrobę, śledzionę, wzrok i słuch. Są dwa rodzaje cytomegali u dziecka: wrodzona (czyli dziecko zaraziło się w brzuszku) lub nabyta (kiedy dziecko zaraziło się po urodzeniu). Cytomegalia wrodzona ma prawie w każdym przypadku jakieś konsekwencje, często objawem jest przedłużająca sie żółtaczka, żłe wyniki krwi maluszka, słaby rozwój neurologiczny dziecka, dziecko słabo słyszy lub widzi. Cytomegalia nabyta też ma różne konsekwencje podobne j.w z tym , że zwykle o mniejszym nasileniu. Zależy kiedy sie zauważy i dowie. Moja mała miała np. anizokorię czyli jedną źrenicę większa od drugiej i od tego sie zaczęło poszukiwanie przyczyny. Okazało się, że wykryto w badaniach krwi (w podstawowym badaniu - płatnym oczywiście) genotyp wirusa w małej ilości. Potem wszystkie badania w CZD. W naszym przypadku okazało sie ze anizokoria jest i pwenie będzie, ale nie ma wady wzroku. W CZD bada sie przede wszystkim czy wiirus znajduje sie we wszystkich płynach w organizmie dziecka czyli krew, mocz i płyn mózgowo-rdzeniowy. Potem w zalezności od objawów bada się dalej dziecko pod względem neurologicznym i każdym innym. Badań jest dużo i zazwyczaj Rodzice bardzo je przeżywają. Jeśli okazuje się, ze genotyp wirusa znajduje sie w 3 płynach u dziecka wtedy prawie w każdym przypadku stosuje sie leczenie gancyklowirem. Jeśli nie, to nie zawsze, czasami dziecko poradzi sobie samo z wirusem (szczególnie jeśli to cytomegalia nabyta). Co ważne jeśli dziecko samo pokona wirusa lub zastosuje się leczenie, zmiany mogą się cofną całkowicie lub częściowo. W CZD ś specjaliści w leczeniu cytomegali, moja Joasia miała naprawdę przemiłą Panią doktor prowadzącą. A przede wszystkim istotne jest to, że dziecko jest badane i oglądane przez lekarzy prawie wszystkich specjalności. |
Autor: | Gość [ wt maja 31, 2005 9:38 am ] |
Tytuł: | |
Mój malutki ma cytomegalię i jest poddawany leczeniu gancyklowirem. Leczenie polega na podawanie dawki leku co 12 godzin dożylnie. Mój mały miał wszędzie już chyba wenflony przez które podawany jest ten lek. Akurat w naszym przypadku pierwsze leczenie trwało 2 tygodnie, ale różnie to bywa. Potem wyznaczany jest termin następny, w zależności od wyników. Dodam tylko, że sam lek też nie jest zupełnie obojętny dla zdrowia dziecka, dlatego też w trakcie jego podawania robione są cały czas badania. Mam nadzieję, że po leczeniu zmiany sie cofną, chociaż częściowo. Już teraz nawet widać poprawę jeśli chodzi o jego ruchliwość, i jego umiejętności. Ale niestety ze słuchem nie jest tak dobrze, ale jeszcze musimy poczekać. Zobaczymy. |
Autor: | Magda [ pt wrz 16, 2005 9:22 pm ] |
Tytuł: | Cytomegalia |
Pracuje z dziećmi, dowiedziałam się, że dziewczynka w grupie, którą się opiekuję ma cytomegalie wrodzoną, czy moge się od niej zarazić w jaki sposób dochodzi do zarażenia? |
Autor: | AMA [ sob wrz 17, 2005 3:04 pm ] |
Tytuł: | |
Cytomegalię można złapać dokładnie tak, jak przeziębienie i daje takie dokładnie takie same objawy. Właśnie brak charakterystycznych objawów powoduję że cytomegalia jest wykrywana w 90% dopiero po wystąpieniu innych (poważnych) objawów - dopiero wtedy lekarze dają skierowanie na DOKŁADNE badania !!! Jeśli macie jakiekolwiek podejrzenia poproście o skierowanie na dodatkowe badanie krwi. Koszt wykonania prywatnie to 20-40zł. Biorac pod uwagę jak poważne mogą być następstwa tej choroby to zdecydowanie warto. Wystarczy zrobić IgG i IgM na cytomegalię.
|
Autor: | aneta_j8 [ pt gru 08, 2006 10:35 pm ] |
Tytuł: | |
witam jestem mama dziecka leczonego na cytomegalie i mowie wam wcale to nie jest przyjemne!!! ja trafilam z nia do lodzi do szpitala im wl.bieganskiego to jest szpital zakazny gdzie przelezalysmy 2 tyg ciagle podlaczone do pompy ktora aplikowala CYMEVENE i glukoze na przemian(a glukoze dlatego iz miala podlaczona droge centralna aby nie trzeba bylo jej codziennie wenflonu zmieniac). strach byl wielki bo o takiej chorobie pierwszy raz wogole slyszalam a ktora daje takie zmiany w organizmie malego czlowieka nawet jusz nie odwracalne. w naszym przypadku cytomegia spowodowala zapalenie pluc, anemie, gronkowca zlocistego gdzie Nikola miala dopiero miesiac!!!no wiec tak na poczatku szukali skad sie to wzielo bo lekarze mieli przypuszczenia ze ode mnie podczas ciazy jesce ale moje badania na CMV IgG WYSZLY UJEMNE to znaczylo rownoczesnie ze w organiznie Nikoli nie doszlo do powaznychh zmian co zreszta wykazaly badania usg glowy przezciemiaczkowego i wiele innych. takze najprawdopodobniej wzielo sie to u niej z powietrza!!!! DZIEWCZYNY NAPRAWDE WARTO ZROBIC SOBIE TAKIE BADANIE KOSZTUJE ONO 50 ZL ALE COZ TO JEST ZA CENA W POROWNANIU ZDROWIA WASZYCH POCIECH.LEPIEJ WCZESNIEJ ZAPOBIEGAC NIZ PLUC SOBIE W TWARZ!!!! |
Autor: | ejachurska [ śr gru 13, 2006 1:29 pm ] |
Tytuł: | cytomegalia |
witam!!! jestem w 27 t.c. i mam wykryta cytomegalię. moj lekarz nic szczególowego mi na ten temat nie powiedział. jestem w trakcie oczekiwania na wizyte w warszawie. szukam tam jakis specjalistów, jesżeli ktos moze mi cos podpowiedziec bede wdzieczna. |
Autor: | margret [ pn gru 18, 2006 9:29 pm ] |
Tytuł: | |
dziewczyny, proszę zinterpretujcie mi wyniki, bo sama nie mogę do tego dojść: CMV IgG - dodatnie CMV IgM - negatywne Co to oznacza?? |
Autor: | eva [ wt gru 19, 2006 6:38 pm ] |
Tytuł: | |
ejachurska - przede wszystkim musisz pewnie już wiedzieć, że cytomegalii w ciąży się nie leczy, bo na razie nie wymyślono jak... Ale jeśli chodzi o dzidziusia i poród to wybierz sobie odpowiedni szpital, który specalizuje się w opiece nad dziećmi z cytomwegalią lub wcześniaków. Z tego co mi wiadomo to CZD w Warszawie jest pod tym względem najlepsze, ale nie wiem jak tam można załatwić poród. Polecany jest także Instytut na Kasprzaka, to tyle co wiem. ja trafiłam do szpitala nieco później już z wykrytą cytomegalią u dziecka. margaret - napisz w wątku do lekarza zapytanie o interpretacje wyników, nie pamietam norm, żeby ci odpowiedzieć na 100% ale coś mi sie kołacze że po prostu oznacza to przebyte zarażenie w przeszłości i posiadanie przeciwciał przeciw cytomegalii. Nie podałaś jednak żadnych liczb a zwykle coś tam jest jeszcze w wynikach. |
Autor: | martusia240 [ śr cze 27, 2007 7:50 pm ] |
Tytuł: | cytomegalia |
mam pytanie. czy w przypadku zagrożenia życia płodu mozna podać kobiecie w ciąży surowicę odpornościową i chciałabym wiedzieć, czy podaje się ją np. w celu uniknięcia poronienia w pierwszym trzymestrze ciąży? prosze o szybką odpowiedz. pozdrowienia dla wszystkich mam |
Autor: | eva [ śr cze 27, 2007 8:33 pm ] |
Tytuł: | |
Nie słyszałam o surowicy, którą podawałoby się kobiecie w ciąży przeciwko cytomegalli. Z tego co mi wiadomo nie leczy się cytomegalii w czasie ciąży. pozdrawiam eva |
Autor: | martusia240 [ czw cze 28, 2007 9:14 am ] |
Tytuł: | HPV |
Czy wirusem HPV można zarazić się tylko podczas stosunku? Czy partner, który nie miał wcześniej kontaktów seksualnych może mnie nim zarazić? |
Autor: | ania1227 [ śr kwie 02, 2008 8:54 am ] |
Tytuł: | mam wirusa |
w wieku 17 lat zachorowalam na cytomegalie wyladowalam w szpitalu poniewaz moj organizm nie umial z nim walczyc czy teraz jako 22 kobieta moge miec dzieci czy moj wirus nie jest zagrozeniem dla mojego dziecka prosze o odpowiedz!!! |
Autor: | Cara [ pt kwie 04, 2008 7:35 am ] |
Tytuł: | |
Urodzilam dziecko z wrodzona cytomegalia... Tego horroru nie zycze zadnej matce... |
Autor: | Jaba [ śr cze 04, 2008 12:51 pm ] |
Tytuł: | |
Zrobiłam kompleksowe badania przed ciążą (oczywiście za własne pieniążki). Badania wykazały dodatnie wskaźniki CMV IgM i IgG. Badanie wykazało że mam aktywny wirus cytomegalii. Niestety doproszenie się o badanie i objęcie jakąś pomocą (leczeniem) graniczny z cudem. Wolne terminy do specjalisty na za 4 miesiące. Dostałam skierowanie do szpitala to odesłali mnie na płatne badanie. Właśnie ide się dowiedzieć co mam robić dalej (po całej serii badań za własne pieniążki). Mam nadzieje że teraz wyniki będą dobre. Jest to żałosne że muszę się o wszystko sama starać i chodzić za tym, wydawać swoje pieniażki a przecież płace te głupie składki zdrowotne. A gdzie polityki prorodzinna? Najlepsze jak mi Pani doktor powiedziała że cytomegalia powoduje niewielkie wady płodu i żebym się nie martwiła. Żałosne,co? |
Autor: | paulina, [ czw cze 05, 2008 1:53 pm ] |
Tytuł: | |
Czytam i nie wierze ![]() ![]() ![]() W 13t.c. wykryto u mnie cytomegalie, do konca mialam brac lymphozil H(czy jakos tak), homeopatyczny lek uodporniajacy....ale nikt sie tym nie zainteresowal po porodzie ![]() ![]() ![]() To chyba powinnam powiedziec o tym "drobnym" fakcie pediatrze ![]() ![]() No rzesz k...sluzba zdrowia....i jak tu chodzic do lekarzy.....skoro nic nie mowia, zagrozenia nie widza, dziecka badac nie karza.... ![]() ![]() |
Autor: | Misiulka [ czw cze 05, 2008 5:28 pm ] |
Tytuł: | |
Moja najlepsza przyjaciolka poronila bardzo wczesna ciaze przez ta chorobe... ![]() Nic o niej nie wiedziala..ani ze taka istnieje..ani co to za choroba a tym bardziej ze takowa nosi ![]() Zarazila sie od malej dziewczynki-swojej podopiecznej w domu dziecka gdzie pracowala jako wolontariuszka... We wczesnej ciazy- po tescie pozytywnym na dzidziusia-Miala zrobione USG i okazalo sie ze plod obumarl na wskutek tej choroby... ![]() Lekarz pwoiedzial tylko na pocieszenie ze moze to i lepiej niz jej dzieciatko mialoby sie tym od niej zarazic i przechodzic to co niektore z Was pisza... ![]() ![]() |
Strona 1 z 2 | Strefa czasowa UTC [letni] |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group http://www.phpbb.com/ |