Ciąża, objawy ciąży, macierzyństwo, dzieci http://www.forum.e-mama.pl/ |
|
"Łatwy plan" według "Języka niemowlat" http://www.forum.e-mama.pl/viewtopic.php?f=11&t=22547 |
Strona 1 z 1 |
Autor: | Kinga12 [ ndz lis 18, 2007 9:14 pm ] |
Tytuł: | "Łatwy plan" według "Języka niemowlat" |
Witam mamusie. Od niedawna zaczęłam próby wprowadzenia stałych pór karmienia i spania mojego 7 tygodniowego synka wg Łatwego planu jaki sugeruje autorka "Języka niemowlat". Skłoniło mnie do tego zbyt mało snu mojego dziecka i zbyt częste wołanie o cycka. Cyprian posypia wciągu dnia po pół godziny. Budzi sie zawsze z płaczem i jest kapryśny. Je co dwie godziny. Zawszez jednego cyca i góra po 10 min. Wydaje się byc najedzony, bo sam wypluwa brodawkę i pierś jest opróżniona (obawiam sie że on nie zdąża najesc sie tym mlekiem treściwym, tylko zdąrza się napic, dlatego częściej woła jesc. Ale co mam zrobic, jak on więcej nie chce?W nocy tez niestety budzi sie co 2 godziny, ale zauważyłam, że nie jest głodny, bo ssie tylko chwilkę i zasypia. Rano mam pełne piersi. Wg Łatwego planu nasz dzien wygląda mniej więcej tak: budzimy sie ok 8 po srednio przespanej nocy. Jedzenie ok 8:30, drzemka 10, jedzenie 11, nastepne ok 13:30,później 15:30,drzemka ok 17 i jedzenie 18. Kapiel jest o 19:30 i karmienie o 20. Mam dylemat z przerwą miedzy karmieniem o 18-tej a 20-tej. Jak Cyprian obudzi sie przed 18 i zje to do karmienia po kapieli o 20 jest już tak zmeczony, ze zasypia mi przy cycu, a nie tak bardzo głodny, żeby się do końca się najesc. Dodam, że po tym karmieniu rzadko uda się Go położyc spac. Najcześciej jest ryk i pada dopiero po kolejnym karmieniu po 22, a jesli nawet zasnie to budzi się co 20 min. (to nie sa kolki).Dlaczego nie chce dłużej pospac? światło ma przyciemnione w domu dosyc cicho, a On sie co chwilę budzi. Jak Wy radzicie sobie z porami karmienia i spania? Czy moze ja za dużo oczekuje od tak małego niemowlaka? Pomózcie, bo jestem juz bardzo zmęczona. Jak zrobic, żebym nie musiała wstawac tyle razy w nocy? |
Autor: | MamaJULCI [ ndz lis 18, 2007 9:24 pm ] |
Tytuł: | |
powiem szczerze ze nie wiem czy moge pomoc ale napisze jak ja mialam ! jule karmilam cyckiem prawie do 2 miesiacy prawie bo po miesiacy brakowalo mi pokarmu i moje dziecko bylo wciaz glodne jadlo co 3 godz ok tak ale co z tego skoro jadlo prawie przez godz z 2 cyckow a ja czylam sie jak wydojona krowa ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() |
Autor: | alaaa [ ndz lis 18, 2007 9:24 pm ] |
Tytuł: | |
Wydaje mi się, że Twój synek jeszcze potrzebuje tak często jeść. Moja córka tak mniej więcej od siódmego tygodnia sama zaczęła robić sobie dłuższe przerwy w nocy i myślę, że Twój synek też zacznie. Możesz spróbować dać mu w nocy smoczek. Jeśli nie jest głodny, to się nim zadowoli, a z czasem przestanie się budzić o tej porze, ale jeśli jest głodny, to nie ma rady i tzreba karmić ![]() Dla pocieszenia dodam, że Ida po karmieniu o 20:00 budzi się dopiero ok. 4:00 (czasem 5:00), a nie "oduczałam" jej jedzenia w nocy. |
Autor: | pola81 [ ndz lis 18, 2007 9:53 pm ] |
Tytuł: | |
popieram to co napisała alaaa mój michaś przez pierwsze dwa miesiące jadł często, czasem nawet co pół godziny!!wydaje mi się, że dziecko nie zawsze jest głodne..czasem potrzebuje się tylko napic i dlatego krótko je, a czasem prostu przytulic!! dopiero od jakiegos czasu cycamy się co 2-2,5 godz.w nocy je raz, koło 5 i spi dalej.. nie martw się masz jeszcze malutkiego syneczka, wszystko się unormuje |
Autor: | *buraczkowa* [ ndz lis 18, 2007 11:10 pm ] |
Tytuł: | |
popieram, że cycuś to dla dziecka tak malutkiego nie tylko jedzenie, ale zaspokojenie wielu innych potrzeb ![]() po drugie - mleczko mamy jest lekkostrawne, dlatego dzieciaczki cycusiowe zwykle częściej domagają się jedzonka ![]() po trzecie w tej kwestii trudno o reguły, jedne dzieci szybko wyregulowują sobie plan dnia i wydłużają przerwę nocną, a inne robią to później - w każdym przypadku potrzeba cierpliwości i wytrwałości... Mój Olek - wiek w suwaczku - też często woła jeść, a śpi różnie, czasem mam wrażenie, ze niemal cały dzień przesypia, a czasem nie mam chwili dla siebie, bo jest bardzo absorbujący ![]() Język niemowląt to mądra i pożyteczna książka, ale nie wszystko w życiu układa się tak, jak tam napisano, a przynajmniej nie od razu ![]() |
Autor: | MamaOlivkiINelci [ pn lis 19, 2007 8:53 am ] |
Tytuł: | |
moja Olivka przesypiala cale noce a Nela do tej pory nigdy nie przespala calej ;/ jak byla malutka tez sie budzila co 20-30 minut na jedzenie ;/ i do tej pory potrafi w nocy sie budzic co godzine lub czesciej ;/ nie wiem od czego to zalezy - moze poprostu niektore dzieci maja niespokojny sen. |
Autor: | EWUSIA [ pn lis 19, 2007 9:19 am ] |
Tytuł: | |
Powiem szczerze ja nie wierzę w tą całą Tracy Hogg i jej "Język niemowląt". Jej rady jak dla mnie są zbyt rygorystyczne. Ja Oskarka karmiłam i usypiałam zawsze według Jego potrzeb i sygnałów. |
Autor: | MamaOlivkiINelci [ pn lis 19, 2007 9:45 am ] |
Tytuł: | |
Ewusia ja moze i wierze ale mi sie porpostu nie chcialo :O pewnie to skutkuje i pozniej ejst latwiej ale ja jestem leniem heheheh a poza tym kazdy ten plan szedl w leb bo u nas nigdy nie ma np jednej godziny kapieli - zawsze ejst cos co przesunie ten czas- albo z apozno sie wroci od rodzinki, albo np sa goscie lub cos innego- czasem wczesneij bo dzieci spiace- zawsze tak bylo i ejst- etraz czytam ten ejzyk dwulatka i to smao- ustalic plan dnia to tragedia- u nas nie ma ustalonych godzin posilkow np. czasem dzeici wstaja o 7 to 7 30 jakos sniadanie. czasami tak jak dzisiaj wstaja po 9. i caly plan dnia poszedl.... jakos to nie dla mnie ![]() |
Autor: | fifolek13 [ pn lis 19, 2007 4:11 pm ] |
Tytuł: | |
Śliczna chłopczyk Ja też nie wychowuję dziecka książkowo, czasami skorzystam z jakiejś rady jeśli wydaje mi się ona sensowna i może pomóc... Mała chodzi miej więcej o tej samej godzinie spać, wcześniej mycie albo kąpiel...usypia albo przy cycu albo na naszym łóżku potem przekładamy ją do łóżeczka, do ósmego miesiąca zasypiała samodzielnie w łóżeczku ale ząbkowanie, choroby i kryzys ósmego miesiąca wszystko popsuły... Nie chciałam by płakała godzinami... Jak mała była maleńka w wieku Twojej synka to też krótko ssała pierś 5-10 minut i to jest normalne bo dzieci potrafią w tym czasie je opróżnić, co do godzin karmienia to raczej były na żądanie...teraz przed obiadem czy kolacja nie dostaje żadnych łakoci by coś zjadła ( z tym mamy problem- niejadek)... Są takie noce że śpi ze mną a są i takie gdzie w łóżeczku jak nie potrzebuje mojej bliskości... W dzień też różnie bywało ze spaniem ... potrafiła nie spać cały dzień albo spała po 15 minut… Dla mnie metody z tej książki są również rygorystyczne i nie nadają się dla noworodków i niemowlaków do 6 miesiąca... |
Autor: | Olunia i Klusunia [ pn lis 19, 2007 6:20 pm ] |
Tytuł: | |
hmmmmmm, Twój synek jest jeszcze bardzo mały, więc to normalne, że je często, bo ma mały brzuszek i dużo nie zmieści. moje dzidzi jadło raczej co trzy godziny i płakało jedynie z głodu, więc wiedziałam, o co mu chodzi..., kolek nie miał wcale... ale pamiętam takie przeskoki z dnia na dzień, kiedy domagał się więcej jedzenia, bo po zwykłej porcji był niespokojny, ja odciągałam pokarm, więc wiedziałam ile zjada, zaczęłam dokarmiać sztucznie, dzidzi dostawało mleczko zagęszczone na ulewanie i było bardzo zadowolone, kiedy było syte. ![]() Co do karmień, ustaliłam raczej sama, ale z uwzględnieniem drzemek synka, które to on sam ustalił, ale dopiero ok. 3 miesiąca, takie dzidzi też musi mieć czas, żeby połapać się na tym świecie... ![]() Ale wieczorem zawsze zasypiał o tej samej porze i robi to do dziś, za co mu serdecznie dziękuję ![]() A co do teorii książkowych, to proponuję raczej dopasować je pod kątem dziecka, np. we wszystkich poradnikach pisali, żeby przewijać dzidzi przed karmieniem, bo potem sobie smacznie zaśnie, no niby prawda, tyle że przed jedzeniem Maciuś darł się z głodu i niecierpliwości podczas tego przewijania, a w czasie jedzenia zwykle szczelał kupę i musiałam go i tak przewijać drugi raz, więc powiedziałam O NIE!!!!!!! A teraz problem znikł, bo robi jedną kupeczkę dziennie. Ogólnie więc radzę przeczekać te pierwsze tygodnie...... i obserwować dziecko, bo każde jest innym egzemplarzem, a Ty za jakiś miesiąc, dwa będziesz ekspertem od swojego dziecka, a teorie książkowe prawdopodobnie rzucisz w kąt......... ![]() |
Autor: | kruczek [ pn lis 19, 2007 7:58 pm ] |
Tytuł: | |
A ja powiem tak: 7-tygodniowy maluszek to naprawdę baaardzo małe dziecko i jeżeli potrzebuje piersi, to po prostu mu ją daj. Zaczął się sezon grzewczy, powietrze w mieszkaniu suche, to i dziecku chce się pić ![]() ![]() ![]() ![]() |
Autor: | Noami [ wt lis 20, 2007 6:22 am ] |
Tytuł: | |
rowniez czytalam te ksiazke, ale nie potrafilam wprowadzic tych por karmienia bo moj babelek chcial i nadal chce czesciej jesc, poza tym mieszkamy w cieplym klimacie z klimatyzowanymi pomieszczeniami dookola a ja nie dopajam maluszka wiec w cycu ma piciu i jedzonko. Kazdy musi mysle dopasowac sie do potrzeb dzidziusiow. Rady radami ale intuicja mamy najlepsza ![]() |
Autor: | Kinga12 [ wt lis 20, 2007 8:38 pm ] |
Tytuł: | |
Jeszcze raz dziekuje za wszystkie odpowiedzi i rady. jestem juz duzo spokojniejsza, jak wiem, ze moje dziecko nie jest wyjatkiem. Mam na mysli chociazby to, że krótko ssie pierś i jest bardzo szybko najedzony. Wszedzie przeciez mówia i pisza, że karmic należy z obu piersi, przynajmniej po 10 min. z kazdej, a Cyprian jest najedzony po 5 min. tylko z jednego cycusia, a jak skonczy jesc to aż dyszy ze zmeczenia taki jest opity. Dziekuje, ze rozwiałyscie moje wątpliwosci. Jesli chodzi o ksiązkowe terie, to nie mam zamiaru załowac dziecku piersi, jak jej potrzebuje. A swoja droga straszny żarłok z mojego synka. |
Autor: | Arianka [ wt lis 20, 2007 10:41 pm ] |
Tytuł: | |
Kinga12 mój synalek też zawsze jadł "ekspresem" ![]() Do tej pory je szybko ![]() ![]() |
Autor: | agunia [ śr lis 21, 2007 3:30 pm ] |
Tytuł: | |
ja co prawda wprowadzilam stale pory jedzenia i spania i to wyglada tak.wstajemy ok 7-8 rano Kasia dostaje herbatke koperkowa i bawimy sie w miedzyczasie dostanie jakies jabluszko albo marhewke, o 10 dostaje mleczko i o 10,30 zasypia na ok 40min do godziny max, potem znowu buszuje do 12,30 i dostaje zupke warzywna i o 13,20 idziemy na spacer i tak spi do 16-17 jak sie obudzi dostaje mleczko o ok 18-19 ma 20min drzemke a o 20 kąpie ja i po kapieli dostaje mleczko z kleikiem i teraz najlepsze sie zaczyna wstaje co godzine albo pol i nie zeby byla glodna poprostu marudzi dostaje pic i siedze przy niej z godzinke az zasnie, je ok godziny 2-3 w nocy a potem ok 6 rano i zasypia |
Autor: | MADZIA* [ pt lis 23, 2007 11:22 am ] |
Tytuł: | |
Ja też 6 dni temu wprowadziłam LATWY PLAN. Julcia od razy zalapala o co chodzi i juz dzis efekty sa olbrzymie. przede wszystkim problem snu i zasypiania zostal rozwiazany. TZN jeszcze tydzien temu trzeba bylo ją kołysać, chodzić po pokoju i lulać , a dziś wkładam ją do łóżeczka , daje cumelka, włączam kołysanke i wychodze , a ona przytula się do pieluszki i zasypia!SAMA! Bałam się,że za pierwszym razem będzie płakała ze 2 godziny , a tu płakała góra 5 minut potem troszke pomarudziła i w ciągu 20 minut zasnęla bez żadnych oporów! tak jak pisze autorka! Sukces! stałe posilki też mamy! 8 mleczko, 12 - obiadek, 16 - podwieczorek (mleczko albo kaszka ) 18- danonek, 20 - kaszka no i jeszcze o o 2 mleczko , ale z czasem też ta butle wyeliminuje! a no i miedzy czasie soczek lub herbatka! Ja również polecam Latwy plan! pozdrawiam! acha no i nie bójcie się spróbować zawsze warto (ja też myslalam, że moja córcia jest "niereformowana). A no i co najważniejsze w nocy spi dużo lepiej, nie budzi sie co 2 godziny, tylko dwa razy no i potem sama zasypia! |
Strona 1 z 1 | Strefa czasowa UTC [letni] |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group http://www.phpbb.com/ |