Hej dziewczyny!!!
Zauważyłam, że od kilku dni pobolewaja mnie piersi. Czy to moze byc oznaka zblizajacego sie porodu? Brzuch sie poki co nie obnizył...nie mam jakiegos przypływu energii, a nawet musze stwierdzic, ze jestem bardziej niz zwykle zmeczona, wiec wyglada na to, ze akcja porodowa nie zacznie sie zbyt szybko.
Ale z tymi piersiami to nie wiem...dziwne to troche. Mleko nie wylatuje....
Napiszcie, czy któras tak miała, ma...

_________________

nie wiedziałam, że zbliżający się poród określa się po tym czy kobieta jest zmęczona lub ma przypływ energii
ból piersi pod koniec ciąży jest raczej normalny...mleko produkowane jest po urodeniu łożyska, wcześniej przy naciśnięciu piersi mogą pojawić się kropelki siary, ale to też nie zawsze.
jesteś już na takim etapie ciąży, że właściwie możesz urodzić w każdej chwili...nie musisz mieć jakichś objawów...po prostu w pewnym momencie albo odejdą wody, albo zaczną się skurcze powodzenia

_________________