Przy pierwszym porodzie po odejściu krwistego czopu do rozpoczęcia porodu minęło 48 godzin.
Teraz czop odchodził mi od wtorku do niedzieli rano - również krwisty, ale niestety nic już się nie dzieje. Chciałabym więc wiedzieć jak to było u Was.


Edit: No i sama sobie odpowiedziałam, żeby inne mamy zachęcić do odpowiedzi

_________________

Na 48 godzin przed porodem

_________________

48 h przed porodem

_________________

również 48h

A ja nie zauwazyłam czopu, ani przed porodem ani na porodówce.
Tak samo jak nie wiem kiedy i jak urodziłam łożysko

_________________

18h

Tydzien przed porodem

_________________
Kacper-03.05.2007
Patryk-23.09.2009

Kobiety, pomóżcie...


Czy mozna przegapić odejście czopa śluzowego? NP. "zgubić" go pod prysznicem, albo w trakcie seksu?

Moje 2 pierwsze porody były wywoływane, teraz mam nadzieję, że urodzę naturalnie... ale ten temat mnie dręczy

_________________

Mi czop odszedł w sobotę a urodziłam w czwartek.

_________________

riannon-wydaje mi sie,ze nie mozna tego przegapic.
W moim przypadku odchodzil pare dni,a nie tak "wypadl" i juz

_________________
Kacper-03.05.2007
Patryk-23.09.2009

u mnie czop zaczął odchodzić 3 tygodnie zanim urodziłam,
poza tym nie miałam żadnych skurczy ani nic,
w końcu 9 dni po terminie zrobili mi cc

_________________



http://www.olka.upd.pl

mi odszedl w srode 20.08 taki w miare duzy kawalek. Od tamtej pory mam skurcze przepowiadajace, moj brzusia juz jest opuszczony od tygodnia.
Mozecie mi wiec napisac jak duzy moze byc czop? Czy to jest w ksztalcie takiego wlasnie czopka czy po prostu cos takiego dlugiego galaretowatego??? Zastanawiam sie czy to byl po prostu kawalek czopu czy moze juz caly

_________________

Równo tydzień przed porodem zauważyłam odejście czopa (brunatna galaretka)
Dzień przed porodem miałam bardzo dużo wodnistej, przeźroczystej wydzieliny. Myślałam, że to wody ale się myliłam.
Lekarz na porodówce stwierdził, że to też czop.
Poród zaczął się tego samego dnia.
A wody to jednak wody i to w sporych ilościach!

_________________

A ja nic takiego nie zauważyłam i wody też mi same nie odeszły.

Pozdrawiam

_________________

Dziewczyny ja niby nie zauwazylam zdnego czopu....wstalam rano na siku i odeszly mi wody....ALE jakis moze tydzien przed porodem podczas kapieli z mezusiem mialam wrazenie jakby ze mnie cos co jakis czas wyplywalo, oczywiscie podzielilam sie wrazeniami z mezem bo balam sie ze to moze wody....ale to nie byly wody. Czy to mogl mi wlasnie czop odchodzic??

_________________


[*]7tc

Mi wczoraj odeszlo cos malutkiego galaretkowatego koloru brunatnego.. Mam skurcze przepowiadajace i to wszystko, czekam.. [/b]

_________________




Nie dyskutuj z idiotą. Najpierw sprowadzi cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem.

witajcie ,czop zauważyłam o 4 nad ranem,o 9 byłam w szpitalu a urodziłam o 13

czyli 48h przed porodem

_________________

nic mi nie odeszlo w domu wiec moze na porodowce

_________________

witam
U mnie czwartek piatek odchodzil zolto-pomaranczowy z czerwonymi pasemkami sluz a w piatek o polnocy odeszly mi wody.W sobote niunia byla juz z nami:)

_________________

ok 18h przed porodem:)