Dziewczny czy jest troche prawdy w tym,ze jezeli nasze mamy mialy np. ciezki porod to my tez bedziemy taki miec

Napiszcie jak to wygladalo u Was

`milka` wiem ze nie na temat ale mozesz ze mna pogadac na gg??

moj byl inny niz mojej mamy ja mialam sn a mama cc

u mnie nie widac zwiazku. mama miala 2 lekkie porody naturalne, ja cc.

_________________


http://lb2m.lilypie.com/qGGwp1.png

Melania (*2.06.2007), Tymoteusz (*30.09.2007) i Liwia (*14.03.2009)

Cześć dziewczyny
Też jestem bardzo ciekawa waszych opinii na ten temat, mam termin dopiero na 4marca ale juz zaczynam sie bać, szczególnie jak usłyszałam że moja mama rodziła pierwszy raz 24h a drugi raz 21h i to w strasznych bólach i boje się że mnie też to czeka
pozdrawiam

_________________

Aliss, tak bardzo się nie obawiaj, pamiętaj, że Twoja mama rodziła pewnie jakieś 20 lat temu... Inna medycyna, inne podejście do porodu, inne postepowanie Moja mama rodziła mnie bardzo długo i w dodatku sn, mimo że byłam ułożona pośladkowo. Ja pierwszą córkę rodziłam sn i podobno krótko jak na pierwszy raz, ale ja podziękuję za takie krótko . Druga córka wyszła cc i też nie było fajnie

Ja się przekonam dopiero za 2 m-ce ale bardzo chciałabym mieć taki poród jak moja mama, która ma trójke dzieci i każdy poród był wyjątkowo szybki i bezproblemowy. Babcia ze strony mamy też miała wyjątkowo lekkie porody, natomiast druga babcia męczyła się po 20 godzin przy, każdym dziecku... Ciekawe jak to będzie ze mną...

_________________



http://www.garnek.pl/aileen

Pierwszy poród mojej mamy długi i popękała bo wtedy nie nacinali brat nie był duży około 3kg, drugi w siódmym miesiącu szybki ale siostra nie przeżyła , trzeci bliźniaczy sn szybki bez powikłań...Ja pierwszy szybko bez nacinania tak bym mogła drużynę piłkarską rodzić ale i tak drugiego porodu się boje
Moja mama i siostra mają rozstępy ja nie…

_________________

moja mama mnie z tydzień rodziła, kroplówki i inne cuda
a mi nie zajęło to zbyt długo, od pierwszych lekkich skurczy do pojawienia się Zuzieńki 4h
moją siostrę łatwiej jej było urodzić (drugi poród) za to ona męczyła się ok 9h

widać, że to nie ma związku

może po babci

moja jedna(taty) miała bardzo lekkie porody a druga(mamy) gorzej

_________________

aliss83 ty to jeszze nic ja jeszcze w ciazy nie jestem a juz sie boje

Moja mama przeszla 3 porody sn, a ja cc

_________________

mama miała dwie cesarki oby dwie przechodziła bardzo ciężko Piersza przemyczyła sie 24 godziny zanim ją wzieli na stół Druga pół miesiąca przed i pół miesiąca po w 40 stopniowej gorączce.

Siostra miała dwa razy sn ale Pierwszy poród trwał 18 godzin Drugi 12

Ja, poród trwał w sumie 3 i pół godziny z czego dwie relaksowałam sie jeszcze domu pod prysznicem.

drugie go sie boje bo ułożenie póki co pośladkowe

ale suma sumarum NIE ZAWSZE MAMY TAKI SAM PORÓD JAK NASZE RODZICEILKI

POZDRAWIAM

u mnie rodzinnie, i siostra, i mama, i ja,po dwa porody i wszystkie bardzo podobne,lacznie z ich trwaniem.I wszystkie przy drugim porodzie mialysmy szybkie PLUM

Moja Mama pierwsze dziecko, dość duże, rodziła sn, ale męczyła się długo, bo akcja porodowa nie chciała postępować, nie było rozwarcia - jak u mnie, tyle że mnie w końcu zabrali na cc. Mojej Mamie 42 lata temu wyciskali na siłę mojego brata z brzucha.

Mnie rodziła już cc, ale dlatego, że to była ciąża wysokiego ryzyka (miała wówczas 41 lat i trzy obumarłe ciąże za sobą). W każdym razie mój pierwszy poród przebiegał jak u mojej Mamy, tyle że w końcu mnie ciachnęli.

_________________
FRANEK: PROBABLY THE BEST BABY IN THE WORLD

U mnie pełna analogia. Duże dziecko, nieprzygotowana szyjka, ciężki poród, po terminie. Za to dzieciaczek silny i dorodny:) Moja mama aż się popłakała, pytając, czy wszystko musiałam po niej odziedziczyć. Kochana Mamusia

_________________
Nasze szczęscie przyszło na świat 11.01.2008 - Damianek:)))))))

u mnie sytuacje podobne moja mama miala 2 cc z moim bratem i ze mna dzieci spore ok 4 kg po terminie bez skurczy tylko odeszły wodu u mnie bylo identiko
tylko dluzej przeterminowana bylam bo az 13 dni 3 dni na porodowce wywolywanie itp... wkoncu wrocilam na odzial i poszly wody wiec wrocilam na porodowke no i przelezalam jeszcze ok11 godz nic sie nie dzialo i cc

_________________

jedno nie ma zwiazku z drugim :D

moja mama miala 2 ciezkie porody i 1 cc- ja urodzilam sn w niecale 2 h i bylo jak dla mnie lekko wiec u mnie sie to niesprawdza!

moja kolezanka tez tak miala ona rodzila 27 h a jej mama 3 razy po 2 h

Ja mam ogromną nadzieję, że tego się "nie dziedziczy" bo moją siostrę 30 lat temu mama rodziła prawie 4 doby zero kroplówek, totalna olewka ze strony personelu... Mnie 20 lat temu mama rodziła 'jedyne" 40 godzin i stwierdziła, że to bardzo lekki poród był

Hmm.. ciekawa jestem, czy faktycznie to się sprawdza. Myśle, że w duzym stopniu może miec to zwiazek z podobną budową, jesli mama i corka mają podobne sylwetki, to jest szansa, ze rodzą podobnie.. Jak myślicie?

Moja mama mnie rodziła cc, ale siostre sn. Wszystko poszło jej bardzo gładko. Mówiła, ze cały czas czekała na te straszliwe bóle porodowe parte, a wciaz ich nie było. Bolało coś tam, ale zeby jakos sczegolnie, to nie- mówiła. A tu połozna do niej- proszę przec.. To mama nie chciała, bo mowila, ze czeka na bóle.. Po 3 partych było plum. I mama się podobno strasznie dziwiła, że ten poród to jakis jest śmieszny. Tak hop siup i już. A krocze jej nacinali, ale nawet się nie skapnęła kiedy.

Może i mi się tak uda?

Do szpitala pojechała ok 19/20 wieczorem, bo ją tata zmusił, a urodziła ok 22. Jeszcze zdazyli jej wszystkie zabiegi zrobic- i lewatywę i golenie. A ona się złosciła, ze juz musiała przyjechac do tego szpitala, bo ona raczej jeszcze nie rodzi..

_________________


Mateuszek 10.04.2008 cc 8:45 51cm 2600g
--20.05.2009 6tc [*]

`milka`
Hmm chyba cos w tym jest.. moja mama chodziła ze mną w ciązy 10 dni po terminie i bez żadnych objawów porodu.. zaczeło zanikac tętno i zrobili cc,zero rozwarcia nic... u mnie było troszkę podobnie tyle że 6 dni przed terminem odeszły wody ale tez nic nie zapowiadało porodu i po oksytocynie nic sie nie działop oprócz koszmarnego bólu i tez skończyło się cc więc nie wiem czy to zbieg okoliczności czy nie.;..

_________________

Wiktoria 31.01.08r. godz.13.10 56cm 4320

a u mnie było podobnie
ja zamierzalam nie spieszyc sie do szpitala i ciagle slyszalam ze porody u nas w rodzinie sa bardzo szybkie. machałam na to ręką bo myslałam ze zmyslają - moj wujek urodził sie w domu bo bacia nie zdazyla do szpitala. ja o mały włos tez nie zdażyłabym. w szpitalu byłam 2 godziny i juz trzymałam maluszka

_________________