Dzisiaj jest śr wrz 10, 2025 11:23 am


Forum ciąża

» Zdrowie Kobiety » Poród

Strefa czasowa UTC [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 176 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9  Następna
Autor Wiadomość
 Tytuł:
Post: sob maja 31, 2008 12:07 pm 

Rejestracja: pt maja 23, 2008 1:17 pm
Posty: 160
AniaBK pisze:
Lomeczko... Porodówki sa tak zorganizowane, że nie trzeba pokonywać Hektarów do kibelka :D


Ja rodziłam moje pierwsze dziecko na super porodówce (w szpitalu, który wygrał akcje rodzić po ludzku) i biegałam do kibelka hektary. To był koszmar.

kaczuszka86: "ja tez mialam lewatywe i bardzo sie ciesze bo unikl\nelam niepotrzebnycgh stresow zwiazanych z..no wiadomo z czym". I właśnie od momentu zrobienia lewatywy do końca czułam dyskomfort w tym miejscu. Bóle porodowe zaczęłam mieć dopiero po godzinie od zrobienia lewatywy, ale od momentu jej zrobienia leżałam, bo miałam problemy z pupą.


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 

 Tytuł:
Post: śr cze 04, 2008 10:44 am 

Rejestracja: pn maja 19, 2008 4:47 pm
Posty: 316
Lokalizacja: Warszawa- Sadyba
Enja pisze:
Ja mialam robiona lewatywe i nie uwazam jej za cos strasznego. A porod was nie przezaza?? Lewartwa to nic w porownaniu z tym wiec nie ma sie czego bac. Ciesze sie ze mialam lewatywe bo nie chciala bym sie wyproznic w trakcie porodu.... :?



Zgadzam się zTobą w 100%. Ja też miałam i jestem zadowolona. Pytano mnie w szpitalu o zgodę. to nic strasznego. a na pocieszenie powiem , że po lewatywie ma się fajniejszą cerę bo oczyszcza jelita z toksyn i złogów starego kału.
Enja ty też to zauważyłaś? :D :D :D :D

_________________
Obrazek

Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: śr cze 04, 2008 1:17 pm 

Rejestracja: czw maja 29, 2008 11:37 am
Posty: 17
Ja równiez miałam robioną lewtywę w szpitalu. Byłam tak porazona faktem, ze rodze, że nawet nie zdązyłam pomyśleć o wstydzie. Sam moment wykonywania lewatywy był dość przyjemny - przy skurczach po oksytocynie odczułam to jako błogi relaks. Potem 3 razy chodziłam do toalety, ale miała ja za drzwiami, więć 5 sekund i po wszystkim. Nie odwazyłabym się robic jej w domu.
O wstydzie mówi sie teraz, ale potem, w trakcie, cos takiego jak wstyd nie istnieje.


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: śr cze 04, 2008 1:56 pm 

Rejestracja: pn maja 19, 2008 4:47 pm
Posty: 316
Lokalizacja: Warszawa- Sadyba
MASZ RACJĘ. MYŚLI SIĘ TYLKO O TYM ŻEBY JUŻ URODZIĆ. MI POŁOŻNA POWIEDZIAŁA ŻE LEWATYWA POMOŻE BO ZMUSZA JELITA DO RUCHU ROBACZKOWEGO I W TEN SPOSÓB MASUJE SZYJKĘ MACICY,PRZYŚPIESZAJĄC PORÓD. MOŻE COŚ W TYM JEST. JA BYŁAM NA TAKIM ETAPIE ŻE PO 12 GODZINACH BOLESNYCH SKURCZY ZGODZIŁABYM SIĘ NA WSZYSTKO CO MOŻE POMÓC.

_________________
Obrazek

Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: ndz cze 08, 2008 3:29 pm 

Rejestracja: sob cze 07, 2008 8:44 pm
Posty: 13
Lokalizacja: k. Kielc:)
Ja też miałam lewatywę w szpitalu. Nawet jeśli by nie mieli zwyczaju jej robić, to i tak bym o nią poprosiła... Dla świętego spokoju:D

_________________
Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: ndz cze 08, 2008 3:44 pm 
Awatar użytkownika

Rejestracja: pt sie 31, 2007 11:08 am
Posty: 5426
przy pierwszym porodzie zrobili mi lewatywę w szpitalu...wylądowałam w kibelku trochę tam posiedziałam pozbyłam się tego co trzeba a potem się z tego cieszyłam bo gdy miałam skurcze parte to wyobraziłam sobie przez chwilę moje dzieciatko w towarzystwie zawartości jelit... :shock: :wink: chyba wiecie o co chodzi. teraz czeka mnie poród nr 2 i zdecydowanie chce lewatywę :)

_________________
Magdalenka 23.11.2002 r.
Wiktoria 26.06.2008 r.
[*] Mateuszek 14.10.2011
Jakub Jacek 14.08.2013 r.


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: pn cze 23, 2008 7:44 pm 

Rejestracja: wt lip 03, 2007 11:44 am
Posty: 365
Lokalizacja: Olsztyn
no dziewczyny, uspokoiłyście mnie :D
powiem szczerze, że miałam wątpliwości co do tej lewatywy- czy robić w domu czy nie, i jak to wszystko wygląda.
teraz wszystko jasne 8)


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: pn cze 23, 2008 7:54 pm 
Awatar użytkownika

Rejestracja: ndz maja 11, 2008 7:57 pm
Posty: 565
Lokalizacja: Słupsk
jak usłyszałam pierwszy raz o lewatywie to sie przestraszyłam, ale również dzięki wam wiem, że jeśli nie załatwię sprawy naturalnie, to nie zawaham się o nią poprosić, dla własnego komfortu przede wszystkim.
pozdrawiam:)

_________________
ObrazekObrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: pn cze 23, 2008 9:19 pm 
Awatar użytkownika

Rejestracja: czw lut 21, 2008 4:41 pm
Posty: 958
Lokalizacja: Ełk
A ja mam mieszane uczucia co do lewatywy. Nie miałam jej robionej w szpitalu i w domu bezpośrednio przed wyjazdem do szpitala tez nie.
Za to robiłam z konieczności parę dni wcześniej, bo w 9 miesiacu dostałam hemoroidów i mega zaparć. Stolec był po prostu.. jak by to ująć najbardziej obrazowo.. jak kamień. :evil: Najgorzej wspominam 9 m-c ciąży własnie dlatego ze załatwiłam się przez cały miesiąc 2 razy... (!!!) :cry: Było mi bardzo cięzko i miałam straszny dyskomfort. A na porodówce też miałam zaparcie więc nie przejmowałam się tym że się wypróżnię podczas porodu i miałam rację, więc wyobraźcie sobie jak cierpiałam kiedy nawet przy takim parciu nic nie było :oops: .. Ale poród też był ciężki, pewnie między innymi przez to.

_________________
Obrazek
Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: wt cze 24, 2008 9:40 am 

Rejestracja: wt lip 03, 2007 11:44 am
Posty: 365
Lokalizacja: Olsztyn
creeda straszne :shock:
Mam nadzieję, że u mnie tak nie będzie.. Powiem Ci, że na początku ciąży miałam MEGAzaparcia. Nie pomagała activia ani owoce. DOpiero jak zaczęłam jeść regularnie owsiankę rano, to wszystko wróciło do normy. POLECAM.

czyli że lewatywa nie jest regułą w każdym szpitalu, tak?


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: wt cze 24, 2008 9:50 am 
Awatar użytkownika

Rejestracja: czw lut 21, 2008 4:41 pm
Posty: 958
Lokalizacja: Ełk
Nie, lewatywa nie jest regułą w każdym szpitalu, u mnie nikt mi nawet nie wspomniał o tym na porodówce.
Jeśli znalazłaś na to sposób to się tego trzymaj.. ja myślałam że mnie to ominie, że 9 m-c będzie spokojny bo 8 poprzednich było ok pod tym względem.. jak się pomyliłam to tylko ja wiem... :/

_________________
Obrazek
Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: pt cze 27, 2008 12:12 pm 
Awatar użytkownika

Rejestracja: pt lis 24, 2006 10:51 pm
Posty: 267
Lokalizacja: Brzeg
witajcie babeczki :)muszę wam powiedzieć, że od samego początku wiedziałam,że chcę mieć zrobioną lewatywę w domu(urodziłam synka w 2003 roku, a teraz spodziewam się drugiego maluszka).po prostu wydawało mi się i nadal wydaje, że mimo wszystko w domu to mniej krępujące.kupiłam w aptece jednorazową lewatywę,i gdy tylko poczułam skurcze, które trwały co 3 minuty wiedziałam, że nie ma na co czekać.poprosiłam męża żeby mi pomógł i po kilkunastu sekundach bez problemu ''usiadłam na kibelek'',nie miałam żadnych obaw, że będą jakieś kłopoty z dotarciem do szpitala.i w sumie gdy już byłam na porodówce(rodziliśmy razem) to pamiętam, że poczułam, że znowu muszę do toalety .uważam, że to bardzo dobry sposób na uniknięcie stresu na porodówce jeśli chodzi o ''przykre niespodzianki''.poza tym nawet jeśli by się coś takiego zdarzyło, to personel widział już niejedno i naprawdę nie musicie się przejmować, że coś się może ''zdarzyć''.jestem jak najbardziej za lewatywą zrobioną w domu, a nie w szpitalu, gdzie każdy może wszystko zobaczyć
Obrazek

Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: pt cze 27, 2008 4:04 pm 
Awatar użytkownika

Rejestracja: sob gru 29, 2007 10:26 am
Posty: 981
Lokalizacja: Kraków
czy lewatywa boli ??

_________________
Obrazek
Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: sob cze 28, 2008 9:17 am 
Awatar użytkownika

Rejestracja: pt lis 24, 2006 10:51 pm
Posty: 267
Lokalizacja: Brzeg
Dominisiu,lewatywa w ogóle nie boli, za to jak już ją zrobisz odetchniesz z ulgą, bo będzie ci ''lżej''.ja tak miałam, i naprawdę polecam :wink:
Obrazek
Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: sob cze 28, 2008 10:47 am 
Awatar użytkownika

Rejestracja: sob gru 29, 2007 10:26 am
Posty: 981
Lokalizacja: Kraków
mania_ai - dzieki kochana za odpowiedz :] ja sie bałam ze to boli :]

_________________
Obrazek
Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: sob cze 28, 2008 10:14 pm 
Awatar użytkownika

Rejestracja: sob cze 28, 2008 10:02 pm
Posty: 229
Ja wcale nie miałam.... I nie miałam z tym problemu. A po porodzie dostałam czopek i było okey;)


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: pn cze 30, 2008 7:54 pm 
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr sie 29, 2007 1:32 pm
Posty: 1484
Lokalizacja: Pruszcz Gdański
ja miałam lewatywe w szpitalu; miałam swoj zestaw spakowany w torbie, ale pojechalismy do szpitala bez torby,bo akurat bylismy u moich rodziców w gosciach :D wiec zrobili mi szpitalną; nic strasznego!! tylko smieszne uczucie jak ta wola tam sie wlewa ;) taki chłód w brzuchu; w szpitalu w którym rodziłam było o tyle dobrze, że pokoj przyjec byl połaczony z lazienka, wiec 3 sekundy i juz bylam na miejscu :) ja polecam!!

a na zaparcia: codzinnie rano ciepła woda z świeżowyciśniętym sokiem z cyttyny i miodem; pomaga!! na początku miałam zaparcia, ale po tym 'napoju' odrazu wylazlo co mialo ;) i do konca ciazy nie mialam problemów;

_________________
Obrazek

Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: pn cze 30, 2008 8:30 pm 
Awatar użytkownika

Rejestracja: czw lut 21, 2008 4:41 pm
Posty: 958
Lokalizacja: Ełk
jamapi ja jestem odporna na takie naturalne metody... zniszczyłam sobie flore bakteryjną pijając przez kilka lat bardzo dużo herbatek przeczyszczających (np 6x dziennie Figura z 2 torebek.. potem przestała działać nawet wiec wypróbowałam wszystkie na rynku i tylko RED SLIM TEA na mnie działała;) ) No i piłam te herbatki najczęsciej na pusty żołądek.. mam zaburzenia odżywiania.

_________________
Obrazek
Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: pn cze 30, 2008 9:42 pm 

Rejestracja: pt wrz 28, 2007 2:00 pm
Posty: 848
Lokalizacja: Londyn
Nie w domu!

w szpitalu robia tofachowcy masz kibelek pod nosem i spokoj a tak niewiadomo jak bedzie w dordze mnie czyscilo i zyscilo i napewno bym sama tego nie zrobila w domu bo bym sie cala upaprala w drodze do szp.

a gdy porod sie zaczyna czlowiek przestaje sie wstydzic czuc glupio itp mysli sie tylko zeby urodzic szybko i zdrowe dzidzi

zreszta nawet po hegarze podczas parcia moze cos wyleciec ale polozne zaraz polewaja cipla woda zebynie bylo zarazkow itp :D


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 

 Tytuł:
Post: wt lip 01, 2008 8:32 am 

Rejestracja: śr mar 19, 2008 1:58 pm
Posty: 4
Poczytałam, poczytałam i wiecie co?
Ja mam "lewatywę" codziennie, jestem w 40 tyg. biorę żelazo bo ponoć mam małą anemię i są momenty, że nie potrafię oderwać się od kibelka. Aż wstyd się przyznać, ale raz nawet nie zdążyłam :oops: ....
Pytałam lekarza skąd te biegunki w dodatku koloru czarnego jak węgiel powiedział, że to po tym żelazie... I co najlepsze wcale nie muszę jeść lekkostrawnych produktów, bo co najmniej 2 razy dziennie leci ze mnie "miał" węgielny ehhhh

_________________
ObrazekObrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 176 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9  Następna

Forum ciąża

» Zdrowie Kobiety » Poród

Strefa czasowa UTC [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Przejdź do:  
cron
Antykoncepcja - Bezpłodność - Planowanie ciąży - Objawy ciąży - Test ciążowy - Ciąża - Ciąża bliźniacza - Termin porodu - Objawy porodu - Poród - Laktacja - Niemowlę - Karmienie niemowląt - Macierzyństwo - Psychologia - Przepisy kulinarne - Uroda
Friends Pliki cookies forra