Dzisiaj jest śr wrz 10, 2025 11:27 am


Forum ciąża

» Zdrowie Kobiety » Poród

Strefa czasowa UTC [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 137 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następna
Autor Wiadomość
 Tytuł:
Post: czw wrz 04, 2008 6:59 am 
Awatar użytkownika

Rejestracja: pn mar 19, 2007 7:58 am
Posty: 8572
Lokalizacja: Tunezja
Ja przytyłam w ciąży jak już pisałam 43kg do tego ostatnie 2,5m-ca leżałam w szpitalu i nikt nic złośliwie nie komentował... Nie było praktycznie żadnych komentarzy na temat mojej wagi...

_________________
Obrazek

Obrazek
http://www.garnek.pl/aileen


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 

 Tytuł:
Post: wt wrz 16, 2008 6:33 pm 
Awatar użytkownika

Rejestracja: wt wrz 16, 2008 5:00 pm
Posty: 1749
A ja ZACZYNAM ciążę powyżej 110.
Mam 170cm wzrostu, więc to już sporo ponad normę. Zawsze byłam z tych pulchnych, ale porządnie utyłam w 3 klasie liceum i tak zostało. Po mamie mam metabolizm taki, że na 1500 kalorii dziennie jakoś udaje mi się nie tyć więcej (według obliczeń sama moja podstawowa przemiana materii to 2500 kalorii, więc jakim cudem nie chudłam na 1500?).
Ciążę zaczęłam optymistycznie - 2,5 kg mniej w jeden tydzień. Bez wymiotowania, sensacji itd, po prostu mój orgaznim powiedział "ja nie chcę jeść w ogóle". Teraz już trochę jem i utrzymuję wagę.
Lekarze oczywiście mówią, że powinnam się odchudzić, ale żaden mnie do tego przesadnie nie ganiał, ponieważ wyniki różnych badań mam zawsze doskonałe (no może poza cukrem - na dolnej, tak, DOLNEJ granicy normy). Ciśnienie krwi też miałam zawsze doskonałe - 120 na 80 (co przy rodzinie pełnej nadciśnieniowców graniczy z cudem).
Niech tylko jakiś lekarz czy inny kretyn spróbuje mnie komentować!

Raz, tak ze trzy lata temu jakiś facet w pociągu zaczął mi udzielać "dobrych rad", jak to schudnąć. Na początku powiedziałam mu, że mnie to nie interesuje. Po kolejnych 10 minutach, żeby przestał, bo mnie to naprawdę nie interesuje, to nie jego sprawa i w ogóle co on sobie myśli. Obraził się na 5 minut i zaczął znowu swoje, to się po prostu przesiadłam ;)

_________________
Obrazek
Obrazek
Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: pt wrz 19, 2008 10:15 am 
Awatar użytkownika

Rejestracja: czw cze 19, 2008 1:55 pm
Posty: 115
Lokalizacja: Swarzędz
Witam!
tak sobie czytam te posty i mysle sobie ze otaczaja nas debile!!! jak ktos obcy albo lekarz prowadzacy ciaze moze komentowac wage przyszlej matki!!! ja na miejscu tych dziewczyn ktore to doswiadczyly zmienilabym lekarza!!!
Ja tez sie przejmuje moja waga, bo po odlozeniu tabletek sporo przytylam i ciaze zaczynalam z waga 79 kg. Tylam prawidlowo co mnie cieszylo, pilnowalam sie. a teraz jestem w 9mc i waze 99kg!!! jestem przerazona ta cyfra. tez mam obawy: czy schude po porodzie i czy jeszcze duzo przytyje. Lekarz ani razu nie dal mi nawet odczuc ze jestem za gruba, jak mu sie spytalam czy jest ok bo martwie sie moja waga to powiedzial ze tak, inne tyja malo a inne duzo. U mnie dochodzi jeszcze wielki brzuch!!! od 5mc wszyscy mi mowili ze juz powinnam rodzic!! ale staram sie to lekcewazyc ja sie ciesze i jestem dumna z mojego brzuszka.. a nie jest mi latwo bo maz chudy jak patyk a i jego rodzina tez nie lepsza, tesciowa 45 kg!!! a jego siory figury jak top modelki!!! czasem mam dosc zwracania uwagi na moj brzuszek ale co tam...
olewka na to!!

_________________
Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: śr paź 08, 2008 11:07 pm 
Awatar użytkownika

Rejestracja: sob wrz 29, 2007 4:47 pm
Posty: 168
Ku pokrzepieniu serc!
Zaczęłam ciążę z wagą 105, teraz w 6 m-cu 109, przy wzroście 178... no i jakby tego było mało ciśnienie ostro mi dało popalić 180/120. Nie za wesoło... dziewczyny, jedyne co mi mówił lekarz, to jeszcze z czasów naszych półtorarocznych starań o maleństwo, że każde 10 kg zrzucone to wzrost szansy na dzidziolka o 30%... przed ciążą udało mi się schudnąć z 106 na 102, po około 1 tygodniu wskoczyłam na 105 a później już nic nie udało mi się z tym zrobić. NO I TRUDNO! Teraz bardzo się boję zakrzepicy... Dzidzia przyjdzie na świat pod koniec stycznia, a jak się nie da to mój lekarz zapowiedział mi cesarkę. NO I TRUDNO! Dla bąbelka zniosę wszystko, niech się nawet ze mnie śmieją, będę ryczeć ze wstydu, ale jak już będzie po wszystkim to gorzko tego pożałują... nie dostaną kwiatków w podziękowaniu ;-)
Pozdrawiam pogrążona w oczekiwaniu na kolejne kilogramy :-)

_________________
Obrazek
Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: czw paź 09, 2008 9:16 am 
Awatar użytkownika

Rejestracja: sob maja 12, 2007 11:29 am
Posty: 838
Lokalizacja: Gdańsk
Ja rodzac mialam okolo 120kg na liczniku :oops: :roll: I cala ciaze przeszlam ksiazkowo (zawsze mialam cisnienie swietne - 120/80). Jedynie na koniec gdy juz bylam w 42 tygodniu i poszlam na wywolanie porodu, bo Niunia sie nie spieszyla na swiat, to okazalo sie ze mam RR 170/110 :? Orgaznizm byl juz zmeczony ciaza (mogla to tez spowodowac waga), probowali mi "zbijac" cisnienie lekami, ale nie zadzialaly, wiec wywolywac nie mogli.. Cisnie zamiast spadac wzroslo jeszcze (ale to pewnie dodatkowo przez stres :) ) i ostatecznie sie na cc skonczylo, bo poziom RR byl niebezpieczny dla mnie i dla malej.. Ale mnie to akurat ucieszylo :oops: :lol: Balam sie rodzic naturalnie (studiowalam poloznictwo, sama odbieralam porody na studiach i wiedzialam az za dobrze jak to wyglada :wink: ). Samo CC nie bylo dla mnie starsznym przezyciem, chociaz po podaniu mi jakiegos oglupiacza bredzilam lekarzom zeby mi opowiadali dowcipy bo sie denerwuje operacja :wink: :lol: :lol: :lol: Wstydzilam sie momentu przekladania na szpitalne lozko (przewalali mnie jak wielkiego kloca :P), ale zamknelam oczy by nie widziec ich min i po chwili juz jechalam na oddzial polozniczy :)
Ale sie rozgadalam :wink: No w kazdym razie znam mnostwo przypadkow gdy kobietki o takiej wadze rodzily sn i wszystko bylo super :) Wiec glowa do gory :) I powodzenia wszystkim przyszlym okraglutkim mamom zycze :):):)

_________________
Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: czw paź 09, 2008 9:47 am 
Awatar użytkownika

Rejestracja: sob wrz 29, 2007 4:47 pm
Posty: 168
Kurde... a dziś rano na wadze miałam 111 :-(, czyli od początku ciąży w plusie 6 kg...

_________________
Obrazek
Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: czw paź 09, 2008 6:42 pm 
Awatar użytkownika

Rejestracja: sob maja 12, 2007 11:29 am
Posty: 838
Lokalizacja: Gdańsk
Ja w sumie przez cala ciaze przytylam 9kg.. Raz przybieralam, raz chudlam i bilans wyszedl na 9kilo :)

_________________
Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: czw paź 09, 2008 8:54 pm 

Rejestracja: pn wrz 04, 2006 10:52 am
Posty: 1485
dziewczyny juz po porodzie- czy przy wiekszej wadze sa jakies problemy z zoo?
ja sie boje ze przez ten tluszcz anestezjolog zle trafi czy cos- sama siebie nakrecam :oops:

waga niestety rosnie -za szybko :roll: :oops:


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: pt paź 10, 2008 9:46 am 
Awatar użytkownika

Rejestracja: sob maja 12, 2007 11:29 am
Posty: 838
Lokalizacja: Gdańsk
senga pisze:
dziewczyny juz po porodzie- czy przy wiekszej wadze sa jakies problemy z zoo?
ja sie boje ze przez ten tluszcz anestezjolog zle trafi czy cos- sama siebie nakrecam :oops:

waga niestety rosnie -za szybko :roll: :oops:


U mnie szczerze mowiac byl problem ze znieczuleniem do cc, bo anestezjolog wbijala sie 9 razy :? Z racji wartswy tluszczu lekarka nie czula dobrze granic przestrzeni tkankowych i mowila ze igla wchodzi jak w maslo, a nie tak etapami jak u szczuplych..
Jednak w koncu sie jej udalo i mnie znieczulili... Najgorsze bylo tylko to, ze po cieciu, zamiast cierpiec z powodu rany na brzuchu, to ja plakalam z bolu kregoslupa.. Prawdopodobnie podraznione tam mialam wszystko od wielokrotnego wkluwania sie do rdzenia.. I do dzisiaj jak sie na dluzej klade na plasko na plecach, to ciezko mi sie podniesz - tak mnie rwie.. podobnie jak rwalo po cieciu...

Tzn nie chce Cie straszyc! Leki bolowe w jakims stopniu to usmierzaly, ale jednak z podaniem znieczulenia bylo troche problemow :(

_________________
Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: pt paź 10, 2008 10:38 am 
Awatar użytkownika

Rejestracja: czw gru 13, 2007 1:26 pm
Posty: 1045
Lokalizacja: rzeszów
karla.. to jakaś dupa była nie anestezjolog ;)
wygląda na to że zwalała na ciebie brak swych własnych umiejętności..

u mnie nie było żadnego problemu, a ważyłam koło 111 kg. anestezjolog był super, bardzo miły i pomocny, no chyba że miałam szczęście.. być może, rozmasowywał mi ramię, które zdrętwiało i cały czas ze mną rozmawiał.
kręgosłup ani chwili mnie nie bolał.

ja przytyłam w ciąży koło 11 kg finalnie i dziś nie mam już 16 stu bez odchudzania, także będzie dobrze dziewczyny :)
mam nadzieję że teraz pójdzie mi łatwiej, choć odstawiłam niestety małą od piersi, mówią że wtedy lepiej się chudnie ale ja nie mogę karmić.

_________________
Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: pt paź 10, 2008 1:06 pm 

Rejestracja: pn wrz 04, 2006 10:52 am
Posty: 1485
karlanie starszysz mnie, pytalam bo wlasnie tego sie boje a wole wiedziec niz nie wiedziec :) przykro mi ze takie mialas niemile przezycia :?

przy pierwszym porodzie nie mialam wogole zoo poza tym bylam szczuplejsza, teraz rozwazam opcje znieczulenia ale ciagle sie zastanawiam....

basia super, ze tak szybko zlecialas z wagi :D
co do karmienia to ja karmiac duuuuzo przytylam, non stop bylam glodna i musialam cos podgryzac, mam nadzieje ze teraz bedzie inaczej! :)


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: pt paź 10, 2008 1:41 pm 
Awatar użytkownika

Rejestracja: pn maja 05, 2008 8:31 am
Posty: 148
To ja się cieszę że nie jestem sama wśród otyłych. Z pierwszą ciążą przytyłam 35 kg i ważyłam 120 do porodu. Teraz z drugą mimo iż uważam jak mogę znowu 20 kg przytyłam i waże 108 i jeszcze miesiąc mi został.
Nie przejmuje się tym bo jest to do schudnięcia.

_________________
Obrazek
Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: pt paź 10, 2008 4:13 pm 
Awatar użytkownika

Rejestracja: sob maja 12, 2007 11:29 am
Posty: 838
Lokalizacja: Gdańsk
anula2008 dobre podejscie :)

senga ja mimo wszystko dobrze wspominam to cale cc i wszystko z nim zwiazane :)

_________________
Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: pt paź 10, 2008 4:57 pm 

Rejestracja: pn wrz 04, 2006 10:52 am
Posty: 1485
anula na kiedy masz termin? u mnie kg mniej ale i ciaza mlodsza kilka dni :)
tez twierdze ze zrzuce po ciazy :)

karla sliczny masz avatar!!! :D
najwazniejsze, ze juz masz dzidziola przy sobie-zazdroszcze!! :)


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: pt paź 10, 2008 7:04 pm 
Awatar użytkownika

Rejestracja: pn maja 05, 2008 8:31 am
Posty: 148
Termin man na 14 listopada

_________________
Obrazek
Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: pt paź 10, 2008 8:11 pm 

Rejestracja: pn wrz 04, 2006 10:52 am
Posty: 1485
ja mam na 19 listopada i juz sie nie moge doczekac :D
bez wzgledu czy bede najgrubsza osoba na oddziale :twisted:


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: sob paź 11, 2008 9:31 am 
Awatar użytkownika

Rejestracja: sob maja 12, 2007 11:29 am
Posty: 838
Lokalizacja: Gdańsk
senga dziekuje za komplement w imieniu mojej corci :)
A to wlasnie ona :) (moge sie troche pochwalic? :P :lol: :lol: )

Obrazek

Obrazek

anula2008, senga no to juz niedlugo termin dziewczynki :D Ja na tym okresie ciazy umieralam ze strachu przed porodem :D (Tez bylam listopadowka - tylko 2007 :wink: ) A jak ze strachem u Was? Jakiej plci Wasze maluszki sa? Imiona wybrane?

Jeju, jak super ze tu okragle mamuski sa i mozna sobie poplotkowac :) Co wy na to, zeby kazda napisala o sobie pare slow zebysmy sie poznaly ciut lepiej? :)

PS. Wybaczcie wielkosc zdjec :D :oops:

_________________
Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: czw paź 16, 2008 9:26 am 
Awatar użytkownika

Rejestracja: sob maja 12, 2007 11:29 am
Posty: 838
Lokalizacja: Gdańsk
Chyba Was wystraszylam :wink:

_________________
Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: sob paź 25, 2008 10:09 pm 

Rejestracja: pt cze 06, 2008 10:05 pm
Posty: 170
anowi pisze:
Witam!
tak sobie czytam te posty i mysle sobie ze otaczaja nas debile!!! jak ktos obcy albo lekarz prowadzacy ciaze moze komentowac wage przyszlej matki!!! ja na miejscu tych dziewczyn ktore to doswiadczyly zmienilabym lekarza!!!
Ja tez sie przejmuje moja waga, bo po odlozeniu tabletek sporo przytylam i ciaze zaczynalam z waga 79 kg. Tylam prawidlowo co mnie cieszylo, pilnowalam sie. a teraz jestem w 9mc i waze 99kg!!! jestem przerazona ta cyfra. tez mam obawy: czy schude po porodzie i czy jeszcze duzo przytyje. Lekarz ani razu nie dal mi nawet odczuc ze jestem za gruba, jak mu sie spytalam czy jest ok bo martwie sie moja waga to powiedzial ze tak, inne tyja malo a inne duzo. U mnie dochodzi jeszcze wielki brzuch!!! od 5mc wszyscy mi mowili ze juz powinnam rodzic!! ale staram sie to lekcewazyc ja sie ciesze i jestem dumna z mojego brzuszka.. a nie jest mi latwo bo maz chudy jak patyk a i jego rodzina tez nie lepsza, tesciowa 45 kg!!! a jego siory figury jak top modelki!!! czasem mam dosc zwracania uwagi na moj brzuszek ale co tam...
olewka na to!!



Anowi ja mam tak samo! Jej jest ktos kto czuje to co ja??? Bylam juz przekonana ze jestem jedyna.
Przed 1 ciaza nosilam rozmiar 38/40 a teraz, mowie Wam tragedia. W 44 ledwo wchodze, raczej 46. Jestem ponad miesiac po 2 porodzie, ciaza rok po roku.

Uwagi ludzi mnie dobijaja... czy czlowiek wybiera jaki jest? gdyby tak bylo to wszyscy bysmy byli piekni i szczupli...

Nie bojcie sie CESAREK! Rodzilam 2 razy z Waga 108. Wbili mi sie w kregoslup bez problemu zadnego. rodzic naturalnie tez sie da.

_________________
Mała Księżniczka Obrazek

Raptus Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 

 Tytuł:
Post: śr paź 29, 2008 10:06 am 

Rejestracja: pn kwie 14, 2008 7:03 pm
Posty: 1025
to ja się chyba muszę dopisać do tematu..

Ciążę rozpoczęłam z wagą 75 kg, w pierwszym miesiącu uciekło 3 kg.. potem znowu przybrałam, byłam 2 razy w szpitalu ( na podtrzymaniu ciąży) i tam traciłam po kg.. ale niestety w 3 miesiącu waga wystrzeliła jak z procy.. ( moja wina.. popełniałam małe grzeszki ) i 8 kg do przodu.. teraz jestem w 20 tyg i mam na koncie 83 kg.. kur.. ile mnie to kosztuje.. pilnuje się jak głupia no ale nie zawsze.. czasami ulegam pokusom i pewnie stąd te kg..
A i jeszcze co ciekawe wieczorem jak staję na wagę to mam 87 kg.. potem rano te dodatkowe kg rozpływają się.. :roll:

_________________
Obrazek EmilkaObrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 137 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następna

Forum ciąża

» Zdrowie Kobiety » Poród

Strefa czasowa UTC [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Przejdź do:  
cron
Antykoncepcja - Bezpłodność - Planowanie ciąży - Objawy ciąży - Test ciążowy - Ciąża - Ciąża bliźniacza - Termin porodu - Objawy porodu - Poród - Laktacja - Niemowlę - Karmienie niemowląt - Macierzyństwo - Psychologia - Przepisy kulinarne - Uroda
Friends Pliki cookies forra