Dzisiaj jest śr wrz 10, 2025 8:57 am


Forum ciąża

» Zdrowie Kobiety » Poród

Strefa czasowa UTC [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 58 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2, 3
Autor Wiadomość
 Tytuł:
Post: pn mar 02, 2009 10:27 pm 

Rejestracja: czw kwie 24, 2008 7:37 pm
Posty: 19335
Hm a to ciekawe. Przekonalas lekarza do zabiegu i NFZ Ci go zrefundowal? Dziwne.

_________________
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Nie dyskutuj z idiotą. Najpierw sprowadzi cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem.


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 

 Tytuł:
Post: pn mar 02, 2009 10:53 pm 
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr lis 07, 2007 5:42 pm
Posty: 64
Lokalizacja: Zachodniopomorskie
jmijeczka pisze:
Hm a to ciekawe. Przekonalas lekarza do zabiegu i NFZ Ci go zrefundowal? Dziwne.


Tak mam to zrefundowane przez NFZ w całości. Zabieg taki nie zostanie wykonany pacjentce, która mówi o nim dopiero przed samym porodem lub wtrakcie ponieważ zachodzi podejżenie że mówi tak pod wpływem bólu i hormonów. Żaden lekarz nie wyjdzie z inicjatywą i nie zasugeruje tego pacjentce chyba że zachodzi taka koniecznosć z różnych powodów i gdy liczy na kożyść majątkową. W sytuacji gdy lekarz zasugeruje pacjentce taki zabieg w chwili jej słabości i go wykona choć ona wyrazi zgodę może później zostać nawet przez ową pacjętkę zasądzony o okaleczenie i przegrywa taką sprawę. Takie wyjaśnienie usłyszałam od ordynatora przed wyjściem ze szpitala gdy zapytałam go jak to możliwe że pzy moim stanie zdrowia ani On mój lekarz prowadzący nie wspomnieli mi o nim słowem tylko sama znalazłam o tym informacjie całkowicie przez przypadek. Porozmawiaj o tym ze swoim ginem sam Ci to powie.


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: sob mar 07, 2009 7:33 pm 
Awatar użytkownika

Rejestracja: pn lis 05, 2007 11:37 am
Posty: 2852
Moja kuzynka chciała miec troje dzieci....
Ponieważ nie ma szans na rodzenie naturalnie każde dziecko rodziła przez cc...po trzecim prosiła o podwiązanie jajników... zapłaciła...lekarz pieniążki wziął i nie podwiazał jej... :?
Po trzech latach ze zdumieniem stwierdziła,że jest w ciąży...
Postanowiła urodzic to dziecko...
Niestety, przy cc okazało się,że stan jej macicy jest tragiczny...usunięto jej macicę wraz z przydatkami... :(

Nie piszcie,że po cc zrosty się wycina i wszystko jest super...nie jest... zawsze zostają blizny, a macica jest osłabiona... I nie zawsze wystaracza odczekanie "min. dwóch lat"...

Podwiązanie jajników - czyli sterylizacja kobiety - jest w Polsce nielegalna...
Tak samo jak aborcja... Teoretycznie jak zagrożone jest życie kobiety i ten i ten zabieg jest wykonywany...w praktyce kwitnie tzw. "podziemie"...czyli zabiegi za kasę... :wink:

_________________
"...give me reason to prove me wrong.."


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: pt mar 20, 2009 12:38 pm 

Rejestracja: pn gru 17, 2007 4:27 pm
Posty: 271
a jak robia kolejna cesarke to tna w tym samym miejscu czy robia kolejna "kreske" ?
Moze glupie pytanie ale mnie nurtuje a nie znam nikogo kto mial wiecej jak jedna CC.


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: pt mar 20, 2009 1:42 pm 
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr lis 07, 2007 5:42 pm
Posty: 64
Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Tną to samo miejsce a dokładnie wycinają starą bliznę bo wiadome jest że by po raz kolejny się nie zrosła.

_________________
Obrazek Obrazek
Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: ndz mar 29, 2009 5:06 pm 

Rejestracja: sob mar 24, 2007 12:05 pm
Posty: 4885
Ja też mam niestety wskazania na kolejne cc :? Szczęśliwa z tego powodu nie jestem ale chce miec drugą dzidzię więc pewnie i tak się zdecyduje :lol: Ale staranka zaczynamy w sierpniu więc 2 lat przerwy między jednym cc a następnym będą :wink:


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: ndz maja 03, 2009 10:41 am 

Rejestracja: śr lut 06, 2008 10:24 am
Posty: 1779
Lokalizacja: Częstochowa
Drugie dziecko - oczywiście, druga cesarka - ... Cc i wszystkie atrakcje jakie po nim miałam bardzo mocno zakłócają mi wizję posiadania jeszcze jednego dziecka.
Najlepsze jest to, że u mnie w szpitalu od niedawna ordynator zabronił lekarzom przyjeżdżać do swoich pacjentek. Bez mojego lekarza to wszystko jawi mi się jeszcze mroczniej.
Osobiście nie znam żadnej kobiety, która po cc rodziła sn.

_________________
Obrazek
Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: ndz maja 03, 2009 9:07 pm 

Rejestracja: pt cze 06, 2008 10:05 pm
Posty: 170
Poznalam kilka kobiet, ktore po CC rodzily SN, szukalam bardzo :) wiec i znalazlam. Ba, znalazlam tez po 2 CC porody Sn i lekarza ktore takie porody ma na swoim garbie [dosc duzo takich porodow, niestety nie w Polsce].

Znalazlam tez kobiete po 4 CC, rozmawialysmy dlugo. Nie miala zadnych szop po 4 cesarce. Nikt jej nic nie wiazal i nie chcial sterylizowac. Sama tez nie chciala.

Ponoc jesli dobry lekarz robi ciecie, nie ma prawa nic sie dziac. I tak naprawde nie ma zanczenia ktora to cesarka. Wlasciwie dlacaego by mialo miec. Przeciez nie wycinaja pol hektara macicy, tylko stara blizne.

Nadal szukam kobiet po kilku cesarkach - nie chce wchodzic w dyskusje o tym ktory porod lepszy itd, chodzi jedynie o to bym mogla z tymi kobietami pogadac.

A czy lekarze patrza normalnie na koiete ktora rodzi 4 dziecko SN ??? Tez mysla, ze patologia, tyle ze narobic sie nie musza, bo samo idzie....

_________________
Mała Księżniczka Obrazek

Raptus Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: pn maja 04, 2009 9:15 am 
1 żółta kartka

Rejestracja: sob sie 18, 2007 9:31 am
Posty: 289
Lokalizacja: Edinburgh
Co prawda, to prawda - nie dać się ciąć pierwszemu lepszemu.... to samo z załogą od kołysanki ;)
U mnie to wyglądało tak: pierwsze cięcie takie sobie, drugie o niebo lepiej, trzecie super... 8)
Każde inne pod względem technicznym... w innym szpitalu :wink:

_________________
Obrazek
1998 syn, 2002 córka, 2007 córka, 2012 córka :)


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: pn maja 04, 2009 9:52 am 
.

Rejestracja: pt sie 15, 2008 2:18 pm
Posty: 1713
Lokalizacja: Górny Śląsk
Arwilla pisze:
Nie piszcie,że po cc zrosty się wycina i wszystko jest super...nie jest... zawsze zostają blizny, a macica jest osłabiona... I nie zawsze wystarcza odczekanie "min. dwóch lat"...

Podwiązanie jajników - czyli sterylizacja kobiety - jest w Polsce nielegalna...
Tak samo jak aborcja... Teoretycznie jak zagrożone jest życie kobiety i ten i ten zabieg jest wykonywany...w praktyce kwitnie tzw. "podziemie"...czyli zabiegi za kasę... :wink:


Odpowiem Ci z własnego doświadczenia i tego co widziałam osobiście na ekranie monitora USG.

Zrostów nie wycinają.
Widziałam na monitorze dwie blizny po poprzednich cesarkach.
A zewnętrzne blizny zostają (mam trzy blizny ,a każda jest oddalona od siebie o 1 cm).


Rozmawiałam z moim ginem o podwiązaniu jajowodów.Jest to nielegalne, ale stwierdził, że jeżeli trafię na dyżur fajnego lekarza to mi podwiąże bez żadnego problemu.Niestety trafiłam na takiego z którym nie warto się było wdawać w dyskusje.
Nawet to go nie przekonało, że od początku ciąży rozmawiałam na ten temat z moim ginem i że jestem świadoma swojej decyzji.

Po cesarce włączyła mi się blokada która obniżyła moje libido do takiego poziomu , że nawet nie myślę o sexie :? .Mogę bez niego żyć tylko nie wiem jak długo mój małż z tym wytrzyma :wink:


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: pn maja 04, 2009 11:20 am 
Awatar użytkownika

Rejestracja: sob wrz 01, 2007 10:38 am
Posty: 9136
Lokalizacja: UK
A czemu masz blokade na seks po cc??
Moja siora jest po porodzie sn juz 1,5 roku i tez ma blokade na seks ale to dlatego ze po pododzie to juz nie tak samo....w ogole ja spaprali i teraz by jej sie plastyka przydala. Zero przyjemnosci z seksu.
Co do tych blizn po cc to nie wiem czemu tobie tak zrobili bo ja znam kilka osob po kliku cesarkach i wszystkie maja jedna blizne.
Moja sasiadka jest po 4 cesarkach i tez na tylko1 blizne bo stare wycieli.

_________________
Obrazek
Obrazek
[*]7tc


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: pn maja 04, 2009 1:01 pm 

Rejestracja: sob mar 24, 2007 12:05 pm
Posty: 4885
Lena dziwne z tą blizną, bo ja rozmawiałam przed 2 tygodniami z moim ginekologiem o kolejnej cc i powiedział że mam się nie przejmowac bo oni wycinają poprzednią blizne, także bedzie tylko jedna blizna.Może Ci cos spaprali :roll: :?:
Ja po cc blokady na szczęście nie mam, wręcz odwrotnie :lol: :lol: :lol:


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: pn maja 04, 2009 1:42 pm 

Rejestracja: pt cze 06, 2008 10:05 pm
Posty: 170
tez jestem w szoku co do blizn, bo jestem po 2 CC i mam jedna blizne. Mialam miesiac temu robione usg macicy, bo mnie brzuch w okolicy blizny wlasnie pobolewal, wszystko dobrze, jedna mala blizna jest widoczna.

Ginekolodzy strasza zrostami, ale to zaden pewnik. U mnie np. w trakcie 2 Cesarki stwierdzono zero zrostow. A mam dzieci rok po roku.

Czy spotkalyscie kiedykolwiek ginekologa, ktory namawial kobiete [nie chodzi mi o takie jakies wielkie naciaganie, ale o luzna rozmowe] do kolejnego dziecka???????????
Mi sie udalo spotkac jedna, ktora nie widzi problemu w robieniu nawet 7 cesarek - sama taki zabieg wykonywala, ale powiedziala mi otwarcie, ze jestem jej JEDYNA pacjentka, ktora mysli o 3 i wiecej ....

Nie bardzo rozumiem, ku czemu ma sluzyc dosc czeste straszenie kobiet zrostani, peknieciem macicy itd itd.

_________________
Mała Księżniczka Obrazek

Raptus Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: pn maja 04, 2009 10:49 pm 
1 żółta kartka

Rejestracja: sob sie 18, 2007 9:31 am
Posty: 289
Lokalizacja: Edinburgh
Ja po trzech też mam jedną bliznę. O dziwo całkiem zgrabną...

Generalnie nie miałam żadnych przykrych niespodzianek, typu babranie się rany, rozłażenie czy boleści w tym miejscu.... Nie zdarzyło się też, aby któryś z lekarzy stwierdził jakieś zrosty czy cuś... raz tylko sobie zażartował, ze "goi się jak na kocie".. :D

Po trzecim cięciu pożegnali mnie słowami "do zobaczenia ponownie" (coś w tym stylu), jeszcze na sali cięć. Pani od laktacji zaś stwierdziła "oj, starczy"...

Ja zaś póki co nie planuję.
Gdyby nastąpiła sytuacja, że zachciałoby mi się czwartego brzdąca - zapytam zaufanego . Może nawet zapytam bez powodu, z czystej, babskiej ciekawości...

Odnośnie trzeciego cięcia nie był jakoś specjalnie zaskoczony, czy pełen obaw. Wizyty były identyczne jak w każdej innej ciąży, te same badania... w sumie byłam na siedmiu wizytach (siódma zakończona skierowaniem do szpitala na cece..)

Nigdy jakoś nie miałam odwagi zadawać pytań.
Jedynie w akcie desperacji (czytaj. na forum trąbiono o tym, jakie cięcie to niebezpieczna operacja i w ogóle... ) zapytałam o ryzyko.
Dokładnie zapytałam "Panie doktorze, ciecie to naprawdę taki ciężki, niebezpieczny zabieg"...?
Uśmiechnął się tylko wymownie i usłyszałem coś w stylu "nieeee... łeee..."..
Przypomniał mi, aby nie pozwolić byle lepszemu się ciąć ... "aby na Tobie nikt sobie nie ćwiczył..."

No i ekipę miałam z górnej półki. Co dało się odczuć - rewelacyjnie się czułam.
Po cięciu podnosiłam głowę, i przekręcałam się na bok (mam na myśli pierwsze godzinki po porodzie).. i było super.
Drugiego dnia sama poczłapałam na wyrko docelowe..

Wszystko przebiegało zgodnie z planem.
Na wizycie położna powiedziała lekarzowi, ze "ta Pani sobie doskonale ze wszystkim radzi".. co nie powiem, podbudowało mnie ;)
Na kolejnych wizytach wkładali głowę w drzwi z pytaniem: "wszystko dobrze"?.. "tak.."
I szli dalej....

Dlatego jak czasem czytam odnośnie narzekania po CC, zastanawiam się "dlaczego?"... bo serio... nie wiem...

_________________
Obrazek
1998 syn, 2002 córka, 2007 córka, 2012 córka :)


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: wt maja 05, 2009 9:28 am 

Rejestracja: śr kwie 11, 2007 7:32 am
Posty: 7187
myszka81-26 pisze:
Tną to samo miejsce a dokładnie wycinają starą bliznę bo wiadome jest że by po raz kolejny się nie zrosła.


a mi nie wycieli starej blizny przynajmniej z zewnątrz, mam dwie obok siebie...na samym środku się schodzą, a tak sa w odległości kilka milimetrów od siebie ..na końcu to ok. 5 milimetrów

prosiłam tez o podwiązanie jajników...ale nie podwiązali mi, powiedziano mi że nie zrobią mi tego bo jestem jeszcze za młoda i nie wiadomo czy za 10 lat nie zechcę jeszcze dziecka...miałam wtedy 30 lat i dwoje dzieci....też mieli się o co martwić :evil:

lena u nas tez seksu brak....akurat z innego powodu bo cierpię na pochwicę...ale myśl o niechcianej ciąży nie pomaga...tak więc ogromną przysługę nam zrobili...tabletki cały czas biorę , niepotrzebnie jakby co...to jakby co do od ponad dwóch lat... 1 raz...cała ciąża, no i ten 1 raz po urodzeniu Jaremki


i żeby nie było, ja z CC bardzo zadowolona, a te dwie blizny mi kompletnie zwisają :lol:


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: wt maja 05, 2009 10:26 am 

Rejestracja: sob mar 24, 2007 12:05 pm
Posty: 4885
Astarte no to miło z tym podwiązaniem :? a ja też zamierzałam na ten temat pogadac z moim ginekologiem jak już będę przed cc a po waszych wypowiedziach widze że nie ma o czym gadac :roll:


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: wt maja 05, 2009 12:41 pm 

Rejestracja: śr kwie 11, 2007 7:32 am
Posty: 7187
Tygrysek11 pisze:
Astarte no to miło z tym podwiązaniem :? a ja też zamierzałam na ten temat pogadac z moim ginekologiem jak już będę przed cc a po waszych wypowiedziach widze że nie ma o czym gadac :roll:


ja nie miałam robionego CC przez moją gin...i w tym problem bo ona znała mój stan zdrowia i sama mi radziła żebym się o podwiązanie postarała..niestety nie udało się...za późno o to w klinice zapytałam, może gdybym zaczęła tą rozmowę dużo wcześniej i miała więcej czasu na przekonanie ich o tym, że to niezmienna decyzja ( decyzję miał podjąć gin z anestezjologiem który jest właścicielem kliniki)...


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 

 Tytuł:
Post: śr maja 06, 2009 1:44 pm 

Rejestracja: pn lip 09, 2007 6:44 pm
Posty: 3501
Lokalizacja: Pomorze
Hej

ja tez jestem po cc teraz jak widac kolejna ciaza i jestem ciekawa jaki mnie czeka porod teraz 15mam wizyte wiec sie tak z ciekawosci zapytam co mnie czeka ....

_________________
Obrazek
Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 58 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2, 3

Forum ciąża

» Zdrowie Kobiety » Poród

Strefa czasowa UTC [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Przejdź do:  
cron
Antykoncepcja - Bezpłodność - Planowanie ciąży - Objawy ciąży - Test ciążowy - Ciąża - Ciąża bliźniacza - Termin porodu - Objawy porodu - Poród - Laktacja - Niemowlę - Karmienie niemowląt - Macierzyństwo - Psychologia - Przepisy kulinarne - Uroda
Friends Pliki cookies forra