Cytuj:
racja...ale nie zapominajcie że my babki - w tym swoj udział tez mamy..niestety w Polsce większy procent kobiet nastawiony jest na porody naturalne,ze wzgledów im tylko wiadomych- nie chcą znieczulen, komfortu psychicznego jak i fizycznego przy porodzie (tu bym sie mogła rozpisac).Gdybyśmy zaczeły starac tłumaczyc przyszłym matkom iż zzo nie stanowi żaaadnego zagrożenia dla dziecka (gdzie większosc błędnie jest poinformowana o takowych niby istniejących) domniemam zostałybysmy zbombardowane postami typu : dziecko powite w bólu bardziej sie kocha lub kobiety kiedys rodziły w jaskiniach więc nie dziwmy sie że w Polsce czas się trochę zatrzymał
hmmm...ja sadze ze jezeli ty mialas prawo wyboru i walczylas o nie to i kobiety ktore chca rodzic zupelnie naturalnie tez maja do tego prawo...z jakiej racji namawiac je na znieczulenie skoro tego nie chca?
kurde...ruda...ja rodzilam naturalnie 2 razy i wcale nie myslalam o jaskiniach czy wiekszej milosci do dziecka bo cierpie...zwyczajnie mialam na to ochote...chcialam urodzic swoje dziecko naturalnie i tyle...wiec coz wiecej tlumaczyc...i wiekszosc mam tak wlasnie mysli...niedlugo trzeba bedzie sie tlumaczyc z tego ze urodzilo sie swoje dzieci naturalnie ...bez znieczulenia i nie przez ciecie
Cytuj:
komfortu psychicznego jak i fizycznego przy porodzie
bo one zapewne zatrzymaly sie w rozwoju 100 lat temu...mieszkaja w slumsach i chodza po wode do studni...moze dla nich komfortem bylo wlasnie to ze urodzily swoje dzieci tak jak chcialy...satysfakcja i poczucie spelnienia...mowi ci to cos??? to wlasnie czuja....a o uczuciach sie nie dyskutuje
takiej satysfakcji i poczucia wspolpracy z dzieckiem...poczucia tego ze wspolnie przebylo sie z nim droge na swiat jeszcze nie poczuje zadna mamuska ktora urodzila przez cc

no i jest jeszcze jeden plus...aktywny i swiadomy udzial w calej podrozy malucha na zewnatrz..ma jego tatus
