Dzisiaj jest śr wrz 10, 2025 8:58 am


Forum ciąża

» Zdrowie Kobiety » Poród

Strefa czasowa UTC [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 289 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 11, 12, 13, 14, 15  Następna

Czy krzyczałyście podczas porodu?
Nie 38%  38%  [ 196 ]
Tak 40%  40%  [ 207 ]
Tylko troszeczkę ;) 22%  22%  [ 115 ]
Liczba głosów : 518
Autor Wiadomość
 Tytuł:
Post: ndz lis 21, 2010 12:06 pm 
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr wrz 05, 2007 6:00 am
Posty: 3047
Przy pierwszym porodzie nie krzyczałam,przy drugim tylko mruczałam ale nawet nieświadomie a położna do mnie "proszę mi tu nie mruczeć tylko przeć"-ale to inna bajka bo wredna położna mi się trafiła :?

_________________
Obrazek
Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 

 Tytuł:
Post: ndz lis 21, 2010 9:38 pm 

Rejestracja: pt wrz 18, 2009 5:28 pm
Posty: 48
Przy pierwszym porodzie kilka razy przy parciu mi sie z wysilku moze wyrwalo... a przy drugim juz nie... jak mnie lekarka ogladala czy wszystko tam jest ok to polozna sie smiala ze moglabym sobie pogadac cos choc teraz jak przy porodzie tak cicho bylam :D


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: czw gru 02, 2010 3:09 pm 

Rejestracja: śr gru 01, 2010 9:55 pm
Posty: 5
jesli chodzi o mnie to przy zadnym nie krzyczlalam a mialam ich 6... :P natomiast zdarzalo mi sie dosyc glosno stekac...


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: czw gru 02, 2010 4:16 pm 
1 żółta kartka
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr gru 01, 2010 11:02 am
Posty: 377
Lokalizacja: Ruda Śląska
Witam wszystkich :)

Ja krzyczałam i to baaaardzo głośno i pomagało, jak się tak podarłam :) nawet pod koniec porodu wrzeszczałam do męża ze ide do domu :D:D:D ale miło wspominam poród, bolało bardzo ale warto było:) no a w kwietniu znów się bede darła :D

_________________
Obrazek
Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: ndz gru 05, 2010 11:35 am 
Awatar użytkownika

Rejestracja: czw lis 11, 2010 9:48 pm
Posty: 141
Lokalizacja: DE
Przy pierwsyzm porodzie baaaardzo krzyczalam, ale to byl porod patologiczny, wczesniaki i dodatkowo ulozenie posladkowe. Tak krzyczalm ze moja kuzynka zemdlala na korytarzu ze strachu :twisted:

W drugiej ciazy tylko troche przeklinalam pod nosem. Na co pan poloznik powiedzial 'prosze nie przeklinac my jestesmy katolikami' :lol:

szkoda ze dyzur konczyl bo 2h pozniej jakas dziewczyna ciagle krzyczala o boze, o jezu :wink:

_________________
Coreczka i synek 23/24tyd [']
Obrazek
Laura 17marca 2011


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: czw gru 16, 2010 6:06 pm 
Awatar użytkownika

Rejestracja: pt lut 19, 2010 8:09 pm
Posty: 389
przy pierwszym nie krzyczalam w ogole, bylam wykonczona po 27 godzinach w bolu i nie mialam sily przec, nie mowiac o krzyku.
przy drugim stekalam z wysilku, bo parlam 2 godziny i 20 minut :roll: ale nie krzyczalam

_________________
Obrazek

Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: pn gru 20, 2010 8:13 pm 
Awatar użytkownika

Rejestracja: ndz gru 12, 2010 5:16 pm
Posty: 247
Ja nie krzyczałam, ale mój ex mąż tak :wink: Na polozną (anioł), na lekarza i tylko mnie oszczedził :D


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: śr lut 16, 2011 11:46 pm 
Awatar użytkownika

Rejestracja: wt maja 18, 2010 10:20 pm
Posty: 4577
Lokalizacja: UK
Oj darlam sie darlam :oops: Jak stare przescieradlo :lol: Moze nie caly czas, ale jednak byly momenty, ze samo z siebie jakos ;) A najbardziej, kiedy polozna powiedziala, ze musi mnie naciac i pokazala nozyczki :lol:


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: sob lut 19, 2011 3:14 pm 
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr lut 21, 2007 10:51 pm
Posty: 3995
Pierwszy poród NIE,ale przy drugim jak miałam bóle parte już TAK -bo położna nie przychodziła długo i mnie to wkurzyło

_________________
Gwiazdeczki moje
Obrazek
Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: sob lut 19, 2011 5:24 pm 
Awatar użytkownika

Rejestracja: ndz sie 23, 2009 2:31 pm
Posty: 2138
Przy pierwszym porodzie krzyknęłam siostro i się poròd błyskawiczny zaczął
Przy drugim porodzie prawie zmiażdżyłam dłoń męża :)

_________________
★★★★★★★★★★★★★★★★★★★★★★★★★★★★★★


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: pn lut 28, 2011 6:08 pm 

Rejestracja: pn gru 07, 2009 7:33 pm
Posty: 2681
Ja nie krzyczałam :)
Przy pierwszym głośno stękałam choć myślałam że krzyczałam ale mąż mnie uświadomił że nie :) byłam ogłupiona znieczuleniem...
Teraz przy drugim byłam w pełni świadoma i normalnie gadałam i współpracowałam z moją do rany przyłóż położną :) Normalnie postękiwałam przy wypieraniu.

Bardziej gadałam i krzywiłam się w trakcie skurczy i ciągle że nie dam rady już, że się boję itd. ale taki był szybki tym razem że nie było czasu krzyczeć, jak mnie parte złapały to się zdziwiona zapytałam "to już?" :lol:


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: śr mar 09, 2011 8:43 am 
Awatar użytkownika

Rejestracja: wt lut 22, 2011 6:02 pm
Posty: 1286
Lokalizacja: Sosnowiec
oj darłam się darłam.... ale jak doszło do parcia to jakoś tak sama w sobie się zamknęłam i tylko na wydechu puszczałam nerwy

za to kuzynka która jest pielęgniarką stwierdziła że nie będzie robić sobie wstydu i siedziała cicho jak myszka

ale za to ból z krzyża który przeżyłam a jej z brzucha to inna sprawa

_________________
Ja i moje szalone życie 2+2
Obrazek KINGUSIA
Obrazek AGATKA
Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: czw kwie 14, 2011 5:32 pm 
Awatar użytkownika

Rejestracja: ndz kwie 22, 2007 9:14 pm
Posty: 1659
Lokalizacja: z Niu Jorku :}
za pierwszym i drugim razem przy pierwszej fazie skupialam sie na oddychaniu i tym samym bylam cicho,za to przy parciu troche krzyczalam przez zeby :wink: ,przynosilo mi to ulge :twisted:

_________________
Obrazek
Obrazek
Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: śr cze 22, 2011 2:10 pm 

Rejestracja: wt cze 14, 2011 10:19 am
Posty: 34
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Ja się darłam tylko przy masażu szyjki -że już nie chcę (baaardzo długo rodziłam) Na szczęście skurcze parte były ulgą i niebolesne :D

_________________
Obrazek
Obrazek[/url]


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: czw cze 30, 2011 5:28 pm 
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr cze 29, 2011 3:32 pm
Posty: 96
Ja krzyknęłam a właściwie "wydarłam się" 3 razy podczas skurczów partych.
Ale gdy zdałam sobie sprawę, że to mi w niczym nie pomaga-tylko oddychać trudniej- to dalej męczyłam się po cichu ;)

_________________
Obrazek
Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: czw cze 30, 2011 8:01 pm 
Awatar użytkownika

Rejestracja: wt lut 23, 2010 9:55 pm
Posty: 145
ja nie krzyczałam, ale już byłam tak zmęczona po całym dniu skurczy i tak bolało że pytałam tylko ''daleko jeszcze?'' '' długo jeszcze?'' a położna się śmiała że jak osioł ze shreka :twisted: :D hehe ale i tak fajnie było :)

_________________
Obrazek

Obrazek

Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: pt lip 01, 2011 9:57 pm 
Awatar użytkownika

Rejestracja: pn mar 21, 2011 2:14 pm
Posty: 588
Ja się zastanawiałam jak będę reagować na skurcze i czy dam radę, bo jestem mało odporna na ból, ale ostatecznie nie krzyczałam wcale. A teraz zobaczymy jak będzie

_________________
Obrazek
Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: wt lip 05, 2011 10:34 am 
Awatar użytkownika

Rejestracja: czw gru 09, 2010 8:11 pm
Posty: 583
Lokalizacja: Jelonka
Ja nie miałam czasu na krzyki- położna się mną tak wspaniale zajeła i tak się skupiałam na tym co mówi i jak wykonywać polecenia e ni w głowie bylo mi krzyczeć. Efekt- mały się urodził w 1,40h :D :D

_________________
Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: pt lip 08, 2011 8:41 am 
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr paź 27, 2010 5:11 am
Posty: 7915
Lokalizacja: WLKP
NIE krzyczałam, bo szkoda sił.

A poród, choć doszło sprawnie do ładnego, 10cm rozwarcia, i tak zakończył się cc.


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 

 Tytuł:
Post: wt lip 19, 2011 11:54 am 
Awatar użytkownika

Rejestracja: wt sty 04, 2011 4:32 pm
Posty: 1245
No ja przyznam szczerze, ze trochę sobie pokrzyczałam. Nie jakoś bardzo, ani nie przez cały poród, ale były takie kryzysowe momenty ;P

_________________
Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 289 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 11, 12, 13, 14, 15  Następna

Forum ciąża

» Zdrowie Kobiety » Poród

Strefa czasowa UTC [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Przejdź do:  
cron
Antykoncepcja - Bezpłodność - Planowanie ciąży - Objawy ciąży - Test ciążowy - Ciąża - Ciąża bliźniacza - Termin porodu - Objawy porodu - Poród - Laktacja - Niemowlę - Karmienie niemowląt - Macierzyństwo - Psychologia - Przepisy kulinarne - Uroda
Friends Pliki cookies forra