Hej ponownie:-)
byłam dzisiaj u swojego gina i powiedział, że "szyja długa"...to mówi za siebie...do porodu daleko.Albo złapia mnie porządne skurcze i szyja sie skróci albo czekamy aż sama sie skróci. A ja juz mam taki brzuch że wszyscy z rodziny mówia mi, że wyglądam jakbym maiła zaraz peknąć- nie ma to jak pocieszenie:-) Nawet z mężem częsciej sie prztulamy, w ramach przyspieszenia - a tu nic. Dzisiaj w nocy obudził mnie...hehe nie skurcze ale głód- i powiedziałąm sobie - nie jem, jak ten zając nie dostanie jedzonka to może mu sie znudzi i wyjdzie. Ojj dziewczyny mam wrażenie że w ciąży jest juz dwa lata....jak słoń:-) i nie wiele mi do niego brakuje....)))

_________________

moja szyjka juz z miesiac temu sie zaczela skracac i zgladzac i nic. dzis powinnam wg terminu urodzic a ledwo jakies skurcze nieregularne mnie lapia... torba juz od paru tygodni spakowana, przepakowywana byla juz ze 20 razy bo sie ciagle upewniam czy wszystko wzielam...
eh ... slowo daje ze ten ostatni moment to sie wlecze i wlecze i wlecze... i konca nie widac...

_________________

Finka Ty przynajmniej masz jakieś nieregularne skurcze, a u mnie nic wczoraj na ktg prawie prosta linia była... ehhh...

_________________

taaak a tych skurczy jest tyle co kot napłakał. przed miesiacem to dopiero byly skurcze, az sie balam czy zaraz nie urodze. a teraz, im blizej rozwiazania tym coraz spokojniej. chociaz licze ze to moze taka cisza przed burzą

_________________

Dziewczyny, przerąbane:-) Siedzimy tak z tymi naszymi brzucholami, czekamy na skurcze a tu figa. Mnie tez dobija to czekanie. Ty nbardziej ,że na ostatnim USG w 34 tc, mój zając ważył już 3 kilo- usg robił dobry lekarz więc nie przypuszczam,żeby się machnął patrząc tym bardziej na mój wymiar w pasie.Nie chce myśleć ile będzie mia, jaki będzie duzy...4kg, 4,5kg...?ł dzidzius w tetminie, jesli dotrwam- a na to wygląda. A jak tam Wasze dzidziusie? ile ważyły na ostatnuim usg?

_________________

moj w 33 tygodniu wazyl niecale 2700 czyli podobnie jak u ciebie.
tez podejrzewam że ze 4 kg to spokojnie bedzie mial jak sie urodzi, jesli nie lepiej...
dzis moj brat cioteczny mnie pocieszyl ze kazde kolejne dziecko wazy wiecej od poprzedniego. nie wiem ile w tym prawdy ale jesli tak jest to ile beda wazyc moje nastepne dzieci skoro to jest pierwsze??

_________________

Mi w 34tc tez powiedzial lekarz ze maly juz 3 kilo ma. Jak w 39 tc zaczelam rodzic to mnie polozne pytaja ile dzidzius wazy ja na to ze w 34tc ponoc 3 kg to ona do mni "ooo to duzy dzidzius i teraz to ponad 4kg bedzie mial" ja sie tak wystraszylam...jak ja takiego klocka urodze.....
Po porodzie sie okazalo ze wazyl 3,600

_________________


[*]7tc

Ja miałam ogromny brzuch. Mały wg USG w 34tc miał 3200g, urodził się w 37tc i 2 dni i miał zaledwie 3080g.. skurczył się:P

A brzuszek miałam wielki z powodu dużej ilości wód:)

siostra mojego meza miala to samo. lekarze mowili ze maly bedzie ze 4 kg wazyl, a okazalo sie ze mial 3kg.

_________________

Tak sobie myślę że jak dziś pół nocy przetańcuję to może rodzić zacznę

Życzę Wam tego samego i szczęśliwego 2009 roku

_________________

a ja spedze sylwestra w lozku. taki mnie okropny śpik dopadł ostatnio że normalnie bym spała 24h... moze oranizm regeneuje sie przed porodem i zbiera zapasy przed nieprzespanymi nocami ktore pewnie mnie czekają

w kazdym razie przylaczam sie do zyczen noworocznych

_________________

Ja tez Wam życzę wszystkiego dobrego w Nowym Roku:-))))) My z mężem doszliśmy do tego, że to ostatni Sylwester we dwoje więc trzeba poszaleć..)))))buziakiiiiii do Nowego Roku:-)

_________________

Waga z usg może się mylić aż o 500g także spokojnie dziewczyny

Z wagą z usg to dobber jest u mnie wyglądało to tak jak mnie przyjmowali na izbie to mówili jakoś 3600 bedzie a wieczorem jak ur. to 4328g to nieźle urusł przez 10 godz. więc ja za waga za b. bym się nie przejmowała
Trzymam kciuki i szczęśliwego kr.i bez bólu rozwiązania Wam życzę

_________________

jestem 2 dni po terminie i zaczyna mnie nosic dzis pierwszy raz od poczatku ciazy bolal mnie kregoslup. licze ze moze juz cos zaczyna sie dziac
normalnie nie wyrabiam juz z tego czekania. ja z natury jestem niecierpliwa wiec ostatnie tygodnie byly dla mnie ciezkie, a teraz to juz fiola dostaje...

_________________

Trzymam kciuki

Mi dziś 4 dzień po terminie się zaczął i właśnie na ktg jedziemy. Mam nadzieję, że coś tam się wreszcie ruszy bo też już fioła dostaję :/ Chociaż nie wiem czy może coś się dziać jak mnie nic nie boli ani strzyka... masakryczne jest to czekanie.

A jeśli chodzi o wagę podawaną podczas usg to okazało się że w 38tc mój dzidziuś jest lżejszy i mniejszy niż był w 34tc :p

_________________

Dziewczyny piszcie jaby sie coś zaczęło dziać, mnie od paru dni pobolewa brzuch tak jak do okresu, ale przechodzi.Wczoraj nawet wyległam wieczorem z psem na dwór - w nadziei ze się rozkręci ale przeszło:-(. Ja jutro ide na ktg, nie licze na to ze zostanę ze względu na skurcze, ale może mam juz "jakieś" rozwarcie i moja kochcna położna troche mi pomoże:P zobaczymy, a Wy umawiałyście się z położożna do porodu?

_________________

Ja położnej nie mam, ale jakaś na pewno się mną zajmie (no przynajmniej mam taką nadzieję)

Za to dziś po ktg pani doktor powiedziała, że jak chcemy rozruszać skurcze to mamy masować sutki (oj mój mężczyzna z radości skacze ) dużo się seksić i chadzać na długie spacerki. Co do tego ostatniego nie jestem przekonana bo brrrr... zimno... -10 stopni :/

A ogólnie to ja na 5.01 jestem na wywoływanie już umówiona bo dziś był cały jeden skurcz na 60% a chyba z godzinę pod tym ktg leżałam :p

cmadzik trzymam kciuki żeby rozwarcie tak już na min 6cm było

_________________

U mnie niestety nie dzialalo. Ani masowanie sutkow, Ani sex, Ani schody, Ani spacery.. Mimo ze zaczelam 2 tyg. przed terminem Urodzilam 2 dni po terminie

_________________




Nie dyskutuj z idiotą. Najpierw sprowadzi cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem.

o rety!! godzine pod ktg??? ja jutro mam, ale nie sadzilam ze to tyle trwa
ja miewam jakies pojedyncze skurcze ale kompletnie nieregularne i do tego rzadko wystepujace trapi mnie to strasznie bo choc dzidziuch wierzga to boje sie ze cos jest nie tak, wlasnie dlatego ze te skurcze takie rzadkie strasznie są

_________________