Dzisiaj jest śr wrz 10, 2025 11:27 am


Forum ciąża

» Zdrowie Kobiety » Poród

Strefa czasowa UTC [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 143 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2, 3, 4, 5 ... 8  Następna
Autor Wiadomość
 Tytuł:
Post: ndz paź 28, 2007 11:40 am 

Rejestracja: wt sie 28, 2007 11:38 am
Posty: 29
Lokalizacja: Tarnów
mysle ,ze to tak jak z porodem ,kazda odczuwa inaczej ,mnie rana bolala wlasciwie w jednym miejscu na jednym szwie, oprocz tego niestety bylam peknieta, szwy zaczely sie rozpuszczac po okolo 5 dniach nie mialam wiekszego problemu z chodzeniem i siedzeniem (w drugim dniu siedzialam na twardym stolku i karmilam, bo maly byl pod lampami) minal miesiac od porodu i moge powiedziec ze rana jest prawie calkiem zagojona :)

_________________
Obrazek

Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 

 Tytuł:
Post: ndz paź 28, 2007 4:53 pm 

Rejestracja: pt sty 05, 2007 10:48 pm
Posty: 1636
Hmm mnie pierwszy dzien bolało, potem 1 dzien nic, potem wczoraj znowu rwało :p dzis juz mniej, lekko łaskocze, ale jak usiade na tym posladku to boli, bo opuchniete jeszcze:/

_________________
Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: pn paź 29, 2007 8:24 am 
.
Awatar użytkownika

Rejestracja: pt wrz 21, 2007 1:15 pm
Posty: 3770
Lokalizacja: Kraków
W moim przypadku tez pierwszego dnia bolalo, drugiego juz nic a potem to masakra :D dziś śmiało moge powiedzieć po 2 tygodniach że siedze na tyłku :D ahahaha i moge biegac ale nie powiem rana jeszcze boli i pewnie jeszcze troche bedzie bolec :(


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: czw lis 01, 2007 5:21 pm 
Awatar użytkownika

Rejestracja: pt wrz 01, 2006 9:01 pm
Posty: 485
Lokalizacja: Skarżysko-Kam
Mnie nic w ogóle nie bolało.Szwy się rozpuściły chyba po 4 tygodniach.

_________________
Obrazek
Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: czw lis 01, 2007 11:29 pm 
Awatar użytkownika

Rejestracja: pt paź 05, 2007 4:21 pm
Posty: 48
Lokalizacja: olkuski
Miałam bardzo głęboko nacięte krocze i siedzieć mogłam dopiero po prawie 3 tygodniach. Ze trzy razy tak mnie ta rana rwała i bolała, że prawie wyłam z bólu. Nie mogłam nawet się ruszyć. Właściwie szwy rozpuściły się po 5 tygodniach, a po 6 już mogłam normalnie funkcjonować. Zapomniałam, że w ogóle miałam je nacięte. Niezawodne jest szare mydło, podmywanie się po każdym sikaniu i nie tylko:-) i oczywiście ciągłe wietrzenie. No i ćwiczenia Kegla. Tylko czasem ten brak systematyczności.

_________________
Obrazek
ObrazekObrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: sob lis 03, 2007 3:38 pm 

Rejestracja: pn mar 26, 2007 3:57 pm
Posty: 1867
Nacinano mnie w zlym momencie i cholernie to bolalo (bardziej niz caly porod), szycie tez czulam :? ale juz 2-3 dni po porodzie nic nie czulam i normalnie funkcjonowalam. pare godzin po porodzie (urodzilam o 22.15 a pierwsze powazne karmienie malej- nie liczac tego od razu po porodzie- mialam ok godziny-5-6 nad ranem) wygodniej mi sie karmilo na siedzaco i jakos tak zostao. Od samego poczatku siadalam i wmowilam sobie ze mnie nie bedzie bolalo.. Ale kadzy organizm jest inny- zycze kazdej aby mialy jak najmniej problemow z kroczem po porodzie..

(ahh i nie wiem co to byly za szwy- tzn wiem ze rozpuszczalne) ale 2 tygodnie po porodzie wyciagnelam sobie dwa szwy, jeden nawet z wezelkiem :roll: )


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: śr lis 07, 2007 10:53 am 

Rejestracja: czw cze 07, 2007 10:59 am
Posty: 102
przez tydzien nie siedzialam normalnie tylko bokiem a potem coraz lepiej. teraz jestem 3 tydzien po i prawie zapominam ze mam rane.


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: śr lis 07, 2007 11:30 am 
.
Awatar użytkownika

Rejestracja: pt wrz 21, 2007 1:15 pm
Posty: 3770
Lokalizacja: Kraków
Ja tez juz jestem 3 tydzien po i tez prawie zapomniałam ze mam rane.. szwy sie rozpuszczaja i ogólnie jest coraz lepiej tylko za moim facetem tesknie ;( .. pozdrawiam :oops:


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: ndz lis 11, 2007 3:15 pm 
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr lut 07, 2007 5:21 pm
Posty: 1102
lol17 pisze:
Ja tez juz jestem 3 tydzien po i tez prawie zapomniałam ze mam rane.. szwy sie rozpuszczaja i ogólnie jest coraz lepiej tylko za moim facetem tesknie ;( .. pozdrawiam :oops:


no to ja jestem tez 3 tygodnie po i szwy zniknely juz kilka dni temu
w szpitalu powiedzieli ze rozpuszcza sie w ciagu 2 tygodni i istotnie tak sie stalo
nie mam juz zadnej pamiatki po nacieciu. wszystko zagojone, siadam normalnie od tygodnia, normalne spodnie tez juz nosze od tygodnia (normalne tj jeansy a nie dresy :P )

_________________
Obrazek
Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: pn lis 12, 2007 5:15 pm 
.
Awatar użytkownika

Rejestracja: pt wrz 21, 2007 1:15 pm
Posty: 3770
Lokalizacja: Kraków
Ja juz od 2 tygodni conajmniej siedze i od tygodnia tez chodze w jeansach :) szwy tez mi sie rozpusciły :) a za facetem juz nie tesknie :D szalejemy do woli :oops:


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: pn lis 12, 2007 8:52 pm 
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr lip 04, 2007 7:54 pm
Posty: 1382
Lokalizacja: JAWORZNO, teraz Tipperary Town/IRL
ja po niecalych 2 tygodniach nie czulam juz zadnych niedogodnosci :) moze to zalezy jak kto szyje ;)

_________________
Obrazek
Obrazek
Obrazek
[*]12.07.07


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: wt lis 27, 2007 8:54 am 

Rejestracja: wt lis 27, 2007 8:41 am
Posty: 1
Mnie nadal boli blizna po nacieciu krocza przy stosunku mimo, że rodziłam 5 miesięcy temu. Mam pytanie czy któraś z kobiet miała podobne objawy? Jezeli tak , to jak długo to trwało? Boję się, że może nie przestanie boleć nigdy, albo przez kilka lat.
Znalazłam coś takiego:" I to właśnie z sumiennością i profesjonalizmem osoby zakładającej szwy, zdaniem dr. Raczyńskiego, jest związana bolesność blizny po zagojeniu. Prawidłowy szew goi się szybko i bezboleśnie. Źle zaadoptowane tkanki i błędy lekarzy są przyczyną dolegliwości - takich jak bolesność blizny długo po porodzie, pojawiające się na niej grudki czy uczucie dyskomfortu przy współżyciu."

Nie jest to pocieszające :( Mój lekarz zaproponował mi nacięcie blizny i zszycie jeszcze raz, ale i tak nie bedzie wtedy pewnosci czy nie bedzie bolec jeszcze bardziej.
Moze któraś miała podobny problem?
Jestem załamana, że przez jakiegos konowała być może będę okaleczona do końca życia.


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: pt lis 30, 2007 10:48 pm 

Rejestracja: śr lis 21, 2007 8:11 pm
Posty: 57
Ja mialam naciecie pierwszego stopnia, bolalo okropnie przez 2 tyg. siedzialam tylko na dmuchanym kole, jak mialam sie zalatwic to plakalam z bolu. Najwazniejsze jednak ze ladnie sie goilo. Pomoglo czeste podmywanie czysta woda z dodatkiem pianki do higieny intymnej. Teraz nawet nie czuje ze kiedykolwiek mialam naciecie, a od porodu minely niecale dwa miesiace.

_________________
Moj synek Patryk:
[img=http://img265.imageshack.us/img265/74/klasazp4.jpg]

Obrazek
*23.12.2006 Malutki Anioleczek. 4 tc


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: pt lis 30, 2007 11:11 pm 

Rejestracja: pn wrz 04, 2006 10:52 am
Posty: 1485
martens przy stosunku to mnie długo bolalo- gin mi mówil ze nawet do 10 miesiecy moze :roll: ale przeszło i u ciebie tez tak pewnie bedzie :)


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: sob gru 01, 2007 12:19 am 
Awatar użytkownika

Rejestracja: wt sie 14, 2007 12:21 am
Posty: 8527
ja po trzech dniach juz siedzialam na krzesle,ale bolec przestalo dopiero po 10 dniach,jestem juz 18 dni po porodzie bolu nie mam wcale,moge chodzic,biegac,siedziec na twardym i nie czuje juz nic.bolalo tylko w jednym miejscu,bo naciecie nie bylo duze

_________________
Obrazek
Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: sob gru 01, 2007 7:02 am 
.
Awatar użytkownika

Rejestracja: pt wrz 21, 2007 1:15 pm
Posty: 3770
Lokalizacja: Kraków
MamaEmilka pisze:
Ja mialam naciecie pierwszego stopnia, bolalo okropnie przez 2 tyg. jak mialam sie zalatwic to plakalam z bolu. Najwazniejsze jednak ze ladnie sie goilo. Pomoglo czeste podmywanie .


Mi pomogło czeste podmywanie wodą z szarym mydłem, tak 3 razy dziennie i przemywanie tantum rosa.. wszystko sie juz praktycznie wygoiło.. dyskomfortu przy współżyciu na szczescie nie czuje i nic mnie juz nie boli.. mam nadzieje ze to sie juz nie zmieni :) pozdrawiam was gorąco młode mamusie :)


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: wt sty 22, 2008 12:50 pm 

Rejestracja: czw kwie 12, 2007 8:06 pm
Posty: 782
Lokalizacja: Warszawa
ja po cięciu krocza siadałam bez problemu, po zdjęciu szwów w 5 dobie przez ok tydzien mnie szczypało, czasem ciągnęło ale to wszystko
a samo cięcie nic nie boli :)

_________________
Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: wt sty 22, 2008 1:04 pm 
Awatar użytkownika

Rejestracja: pn gru 10, 2007 9:58 pm
Posty: 24
Lokalizacja: Nowe Miasto Lubawskie
Mnie szybko przestało bolec i juz 5 dni po porodzie mogłam normalnie chodzic i siadac ale nie wiem dlaczego do tej pory czuje ta blizne czasami swedzi i piecze a mineły juz prawie 4 lata . zastanawiam sie jak to bedzie teraz czy zrobia nacieie w tym samym miejscu :?: :?: :?: i czy teraz szybko dojde do siebie . POLECAM przemywani szarym mydłem a nawet jak malenstwo zasnie i mamy chwilke spokoju rozpuscic troche w letniej wodzie ( w misce ) i po prostu z pupa usiasc w ta miske i posiedziec chwilke :lol: :lol: :lol: . nie polecam podmywania rumiankiem :? :?

_________________
izka.antoszewska


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: wt sty 22, 2008 6:17 pm 
Awatar użytkownika

Rejestracja: czw sie 30, 2007 11:03 am
Posty: 283
Lokalizacja: Warszawa
:shock: ej dziewczyny.... bo ja tu sobie czytam, powoli do porodu sie nastawiam ale jak to wyglada??? w sesnie pytaja czy mają nacinac???
ja np nie chce nacinania :shock: i koniec... wole ryzykowac, ze pekne i trudno..
mozna chyba powiedziec, ze sie nie chce... to w koncu moj wybor i chyba musza go uszanowac ???
dajcie znac please

_________________
Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 

 Tytuł:
Post: wt sty 22, 2008 8:18 pm 
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr lis 15, 2006 10:53 am
Posty: 934
Lokalizacja: Gdynia
lolalola1981 pisze:
:shock: ej dziewczyny.... bo ja tu sobie czytam, powoli do porodu sie nastawiam ale jak to wyglada??? w sesnie pytaja czy mają nacinac???
ja np nie chce nacinania :shock: i koniec... wole ryzykowac, ze pekne i trudno..
mozna chyba powiedziec, ze sie nie chce... to w koncu moj wybor i chyba musza go uszanowac ???
dajcie znac please


Mnie pytali czy mogą naciąć. Położna mi radziła by tak bo Emilka była duża 4330 i pierwszy poród. Bardzo się cieszę, że się zgodziłam bo mogłam baaardzo pęknąć. Mnie akurat bolało może tydzień, nie potrzebowałam koła i nie miałam problemów z siedzeniem.


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 143 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2, 3, 4, 5 ... 8  Następna

Forum ciąża

» Zdrowie Kobiety » Poród

Strefa czasowa UTC [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Przejdź do:  
cron
Antykoncepcja - Bezpłodność - Planowanie ciąży - Objawy ciąży - Test ciążowy - Ciąża - Ciąża bliźniacza - Termin porodu - Objawy porodu - Poród - Laktacja - Niemowlę - Karmienie niemowląt - Macierzyństwo - Psychologia - Przepisy kulinarne - Uroda
Friends Pliki cookies forra